Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Maseczki w płachcie

Avif Biocell Face Mask Anti-age Biocelulozowa maska przeciwzmarszczkowa do twarzy

4,7 na 57 opinii
86% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,7 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 86% osób
  • 9 kwietnia 2025 o 22:26
    Jedna z lepszych masek do twarzy
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Jest to jedna z lepszych masek do twarzy jakie miałam okazję używać. Maseczka bardzo dobrze przylega do buzi, jest genialnie nasączona, zapach jest delikatny - lekko orzeźwiający, bardzo przyjemny zapach, którego nie czuć podczas 30-minutowego trzymania na buzi. Skóra po zdjęciu maseczki jest bardziej rozjaśniona. Producent pisze na opakowaniu, żeby maseczkę ściągnąć a nadmiar wklepać, więc zostawiałam nadmiar na całą noc, niestety po całkowitym wchłonieciu się produktu twarz była lekko ściągnięta, ale przy tym niesamowicie napięta. Zużyłam 3 opakowania i na pewno jeszcze do niej wrócę.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 17 września 2021 o 18:59
    Fajna mska, jednak trzeba uważać, ponieważ jest zabezpieczona podwójnie, przez karton oraz przez sztywną siatkę :)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Maska jest bardzo dobrze zabezpieczona w opakowaniu. Chroni ją zarówno kartonik jak i sztywna siateczka wycięte również w kształt maski! Nie ma na opakowaniu informacji o potrójnej warstwie, więc nie dajcie się zwieść temu, że jest tylko kartonik i maska. Ja tak zrobiłam w przypadku tej maski i nałożyłam ją z tą siatką. Byłam załamana tym jak maska źle się trzyma (!) Ciekawe dlaczego... Doczytałam w internecie, że mamy 2 warstwy zabezpieczające właściwą maskę i już przy drugiej byłam mądrzejsza :) Maska jest jakby gumowa, cienka i śliska. Bardzo dobrze, wręcz przykleja się do twarzy i jej trzyma. Ten typ maski ma robić za tzw. "drugą skórę" i tak też jest. Była bardzo dobrze nasączona i sporo esencji zostało mi w opakowaniu. Maski mają bardzo ładny, delikatny zapach. Na tyle na ile moge ocenić jej działanie to po zdjęciu maski skóra była zdecydowaie jędrniejsza i nawilżona .
    Zalety:
    • Ujędrnia i nawilża
    • Jest bardzo dobrze nasączona, az zostaje nam esencja w opakowaniu
    • Maska jest cieńka, jakby gumowa, jak druga sóra. Dobrze trzyma się twarzy
    • Przyjemnie chłodzi
    • Ma ładny, delikatny zapach
    Wady:
    • Brak informacji na opakowniu o podwójnym zabezpieczeniu maski
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 26 sierpnia 2021 o 23:03
    Zadowalający efekt, chociaż bez rewelacji
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Pomimo początkowej niechęci do masek w płachcie powoli się do nich przekonałam, a teraz nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez nich. Fajne jest to, że za każdym razem mogę sięgnąć po maskę, której aktualnie potrzebuje moja cera bez obstawiania się pootwieranymi tubkami i słoiczkami. Chociaż i takie posiadam, ale dzięki płachtom mogę sobie pozwolić na większe urozmaicenie. Mam cerę tłustą, odporną, z rozszerzonymi porami oraz tendencją do powstawania stanów zapalnych przy niewłaściwym postępowaniu. Jednak ostatnio zauważyłam braki w nawilżeniu, jędrności, a cera stała się szara i smętna. Dodatkowo mam też 32 lata, więc pielęgnacja przeciwzmarszczkowa to już niejako konieczność. Z marką Avif styczność mam pierwszy raz. Z tego typu maską również, bo mamy do czynienia z materiałem jakby gumowatym/silikonowym. Płachta jest grubsza, niż te materiałowe, ale bardzo elastyczna, dzięki czemu fajnie się rozkłada i dopasowuje do kształtu twarzy. Jest dosyć spora nawet na moją okrągłą i sporą twarz, a otwory wycięte w odpowiednich miejscach, chociaż te na oczy mogłyby być ciut większe. Maska jest biała i dodatkowo zabezpieczona plastikową nakładką, ułatwiającą rozkładanie. Płachta zanurzona jest w sporej ilości mlecznego, rzadkiego serum, które aż kapie przy wyciąganiu. Płyn jest praktycznie bezzapachowy. A jest go naprawdę sporo, więc wystarczyło go do zaaplikowania na szyję i dekolt oraz ponowną aplikacje rano (również twarz, szyja i dekolt). Podczas zabiegu czuć typowy chłodek. Maska dobrze leży, ale ja zaznaczam, że po całym dniu biegania wieczorny relaks z maską, to dla mnie łóżko i książka/tv. Nietypowy materiał daje możliwość przedłużenia czasu aplikacji bez strachu, że coś podeschnie. Serum ładnie się wchłania, jeśli damy mu kilka minut. Skóra po czasie przestała się lepić. Po zdjęciu maski przede wszystkim zauważyłam, że cera się uspokoiła, ujednoliciła i nabrała zdrowego kolorytu. Stała się lepiej nawilżona, zregenerowana, a dzięki temu bardziej elastyczna. Efekt ten utrzymywał się kolejnego dnia, może za sprawą ponownej aplikacji serum, a makijaż wyglądał ładnie i świeżo. Jednak mam wrażenie, że do zapewnień producenta o ujędrnieniu i redukcji zmarszczek (phi!) jeszcze trochę brakuje. Ja nie mam z nimi problemu, nawet tych mimicznych raczej brak, ale wydaje mi się, że maska nie ma aż takiej mocy i bardziej dojrzałe cery nie byłyby usytasy. Skład, patrząc na substancje aktywne, wygląda zacnie. Mamy tu glicerynę, ekstrakt z wąkroty azjatyckiej, hydrolat z rumianku, ekstrakt z łodygi bambusa, ekstrakt z pestek pomarańczy olbrzymiej, ekstrakt z igieł sosny, ekstrakt z solirodu zielnego, adenozynę, ekstrakt z budleji, kwas hialuronowy, ekstrakt z tymianku, ekstrakt z arbuza, kolagen, ekstrakt z krwawnika pospolitego, ekstrakt z kwiatów arniki, ekstrakt z piołunu, ekstrakt z korzenia goryczki żółtej, ekstrakt z brzozy, ekstrakt z leszczyny zwyczajnej, ekstrakt z liści orzecha włoskiego, ekstrakt z oliwki. Uff, sporo. A przy tym nie znajdziemy w INCI silikonów, parafiny, niebezpiecznych konserwantów czy barwników. Maska umieszczona została w sporej saszetce o aptecznej grafice. Opakowanie jest wstępnie nacięte i nie stwarza problemów przy otwieraniu. Z tyłu mamy krótki opis oraz instrukcję stosowania. Z maskami tej marki spotkałam się wyłącznie w Biedronce i to nie w ofercie regularnej, więc dostępność raczej nie należy do najlepszych. Cena za to całkiem w porządku. Ale czy wrócę? Może spróbuję innych wersji, bo ta jest całkiem dobra, ale na kolana mnie nie rzuciła. Na rynku mamy sporo takich solidnych produktów.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    23 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 28 lipca 2021 o 9:27
    Dobra maska w płachcie
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Maska jest dosyć gruba, więc nie rwie się przy zakładaniu. Ładnie trzyma się na buzi i jest całkiem dobrze wykrojona. Nasączona jest mocno, a esencja podczas trzymania jej na buzi ładnie się wchłania. Po 30 minutach, bo tak długo należy trzymać ją na buzi, wklepałam jej pozostałości i zostawiłam na kilka minut żeby sprawdzić czy się wchłonie. I wchłonęła się, a buzia była przyjemnie nawilżona, wygładzona i delikatnie napięta. Jest to efekt jakiego oczekuję po maskach. Oczywiście daje ona efekt chłodzący i delikatnie, przyjemnie pachnie.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 15 maja 2021 o 13:11
    Te maski są świetne
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Na tę maskę trafiłam w Biedronce , kiedyś widziałam ją też w Hebe ale była dużo droższa. W markecie zapłaciłam 5 zł Wzięłam dwa warianty: nawilżający (który już kiedyś miałam i był super) oraz przeciwzmarszczkowy. #Moja skóra jest sucha więc przede wszystkim stawiam na kosmetyki nawilżające , odżywcze. Nazwa Anti-Age to dla mnie chwyt reklamowy bo maska po jednym użyciu zmarszczek nie wymaże ale jak ma inne ciekawe składniki to może poprawić wygląd skóry. Z takim zamiarem ją kupiłam. Maska wykonana jest z biocelulozy pozyskiwanej w procesie fermentacji ekstraktu z kokosa. Jest dość gruba i jakby gumowa. Idealnie przylega do twarzy jak druga skóra. Nie zsuwa się w trakcie noszenia , nie odkleja. Otwory dobrze wycięte i na swoim miejscu, rozmiar może ciut za duży ale nie jest źle. Esencji w opakowaniu jest dużo, jest mlecznobiała i zostaje troszkę na dnie saszetki więc można nałożyć także na szyje czy dekolt. Pachnie delikatnie cytrynowo. Skład bardzo fajny co prawda widzę tam gdzieś polisorbat ale tez mnóstwo ekstraktów. Wysoko w składzie mamy ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej często stosowany w kosmetykach przeciwzmarszczkowych- wpływa na produkcję kolagenu, działa antyoksydacyjnie i chroni komórki przed wolnymi rodnikami. -hydrolat rumiankowy który działa łagodząco na zaczerwienienia i podrażnienia skóry -ekstrakt z bambusa bogaty w krzem który wpływa na funkcje naprawcze skóry -ekstrakt z pomarańczy -ekstrakt z sosny który ma różnorodne działanie ale głównie bakteriobójcze i poprawiające elastyczność skóry -hydrolizowany kolagenu-ujędrnia skórę -adenozyna-działa przeciwzmarszczkowo, zwalnia procesy starzenia skóry, odmładza -zbiór ekstraktów z alpejskich ziół m in, arniki, krwawnika, bylicy piołun itp Podczas aplikacji nie odczuwałam żadnych negatywnych działań a wręcz przeciwnie-przyjemny chłód. Po pół godzinie noszenia maski moim oczom ukazała się lekko rozjaśniona , zdrowo wyglądająca skóra. Esencja całkowicie się wchłonęła ,nic się nie kleiło. Myślę że można by było makijaż od razu zrobić i nic by się nie rolowało bo skóra była „ sucha” w dotyku, nie było żadnej wyczuwalnej warstwy Skóra stała się nawilżona, lekko napięta i wydawała się lekko ujędrniona , tak jakby napompowana ,od wchłonięcia tych wszystkich ziołowych ekstraktów. Od razu było można zauważyć że maska faktycznie działa. ZALETY: Żelowa esencja, duża jej ilość Zapach cytrusowy Płachta dobrze przylega Nawilżenie , rozjaśnienie, napięcie skóry Nie podrażnia Skład nie jest w 100 % naturalny ale całkiem przyzwoity Niska cena w Biedronce
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    23 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Zobacz także inne Maseczki w płachcie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.