Bielenda Make-Up Academie, Nawilżająca hydro-baza pod makijaż z kwasem hialuronowym `Glass Skin` 

Genialna baza, moje odkrycie! - baza nawilżająca z kwasem hialuronowym - możecie stosować jako bazę ale również jako serum - tak właśnie podpowiada producent - 30g w opakowaniu, bardzo wydajny produkt i przystępny cenowo ponieważ dorwiecie go w przedziale 20-30zł - ma bardzo ładny zapach - opakowanie szklane, bardzo estetyczne i wygodne Przejdźmy do działania produktu: - bardzo dobrze się rozprowadza i nie potrzebujecie brać dużo na dłoń - czuć na twarzy przyjemne nawilżenie - szybko się wchłania a po wchłonięciu czuć delikatnie lepkość pod palcem ale tak naprawdę minimalnie - po przejechaniu palcem po twarzy czujecie satynowe wykończenie i to właśnie obiecuje producent Najważniejsze pytanie, czy baza daje efekt Glass Skin, tak jak mówi opakowanie? ➡️ Buzia jest nawilżona, ma satynowe, miękkie wykończenie i jest lekko rozświetlona. Nie jest to może najmocniejszy efekt Glass Skin ale dla mnie jest idealny. Bardzo polecam spróbować ten produkt, zwłaszcza, że możecie stosować go jako serum jeżeli nie używacie baz pod makijaż.

Bardzo lubię efekt Glass skin w makijażu i chętnie sięgnęłam po te bazę pod makijaż. Zamknięta w szklanej buteleczce z pompką, co jest dla mnie dużym plusem, ponieważ można higienicznie wydobyć produkt z opakowania. Przezroczysta, lekko żelowa formuła sprawia, że dobrze rozsmarowuje się na skórze oraz szybko wchłania. Widoczny jest efekt wygładzenia. Ja jednak nie zauważyłam, żeby tworzyła efekt glass skin. Liczyłam na coś innego, ale nie widziałam pod makijażem efektu rozświetlenia. Raczej do niej nie wrócę.

bardzo lubie ,gdy na mojej twarzy jest piekny efekt glow,więc żeby go podtrzymac kupiłam tą baze. Efekt jest ,lecz myślałam że będzie lekko mocniejszy, watpie żeby baza zadziałała na suchej / nienawilżonej twarzy. W tej bazie efekt glow też szybko zanika. No ale nawilza? no nawilża,chociaż jeżeli chodzi o glow to spodziewałam się lepszego i trwalszego efektu

Produktu używałam bardzo dawno temu. Jest przyjemny, wygładza skórę i doskonale ją nawilża. Nie jest drogi, nie podrażnia, pozostawia twarz ukojoną. Nie zapewnia obiecanego efektu glass skin, ale mimo wszystko wspaniale spełnia zadanie bazy. Produkt ma higieniczne opakowanie i zdecydowanie jest bardzo wydajny.

Po przeczytaniu niemalże samych pozytywnych opinii na temat tej bazy, skusiłam się na jej zakup. Zapłaciłam za nią w granicach 20 zł na promocji w Rossmannie. Z racji tego, że jestem już po 30 moja skóra potrzebuje solidnego nawilżenia. Myślałam, że ta baza sprosta oczekiwaniom, jednak tak się nie stało. W moim przypadku żadnego efektu glass skin nie widzę. Nie nawilża wystarczająco, muszę nałożyć na nią krem nawilżający. Nawet nie wygładza. Makijażu również nie przedłuża. Być może sprawdzi się na młodszych skórach. Konsystencja tej bazy jest żelowa co sprawia, że baza szybko się wchłania. Opakowanie szklane z pompką. Jak dla mnie bubel i to niestety kolejny z Bielendy:(

Moja cera: dojrzała, mieszana z mocno przesuszonymi partiami, popękane naczynka. Używam mocno kryjących podkładów, dlatego byłam ciekawa czy uda mi się osiągnąć efekt "glass skin". Baza jest rzeczywiście nawilżająca i nie używam przy niej dodatkowo kremu, ale wcześniej na noc używam tłustego kremu. Na początku, gdy nakładałam podkład palcami, nie udało mi się osiągnąć oczekiwanego efektu. Zmieniłam sposób nakładania podkładu na gąbkę i widać było znaczącą różnicę. Może nie nazwałabym tego "glass skin", ale... cera jest cudownie rozświetlona z takim fajnym, naturalnym błyskiem. Bardzo mi się to podoba. Oczywiście jeśli przypudruję to matującym pudrem, to nie ma szans na jakiekolwiek rozświetlenie:) Ale wystarczy jakiś neutralny puder i jest całkiem ok.

Nie wiem, dlaczego nie widzę tak pozytywnych efektów używania tej bazy, jakie widzą inne Wizażanki. Cera ani nie jest gładsza, ani bardziej miękka. Zastosuję bazę czy nie, nie ma żadnej różnicy w wyglądzie czy trwałości mojego makijażu. Sama nie wiem o co chodzi, może moja cera jest bardziej wymagająca. Będę szukać czegoś lepszego.

Moja cera jest bardzo wymagająca, ponieważ wiele produktów mnie uczula i pojawiają się wypryski. Tą bazę kupiłam na promocji, korzystając z dobrej ceny i zmotywowana dobrymi opiniami stwierdziłam że wypróbuję - była naprawdę tania, coś około 20,- a jak się później okazało - jest super wydajna Ta baza pozytywnie mnie zaskoczyła, trzeba tylko uważać żeby nie nałożyć jej zbyt dużo, bo skóra staje się mokra. Wystarczy kilka kropel, ja nakładałam ją również na powieki pod korektor i cienie również trzymały się super. Zero uczuleń, makijaż trzyma się cały dzień i do tego pięknie bluruje twarz. Zmniejsza widoczność porów, więc obiecany efekt glass skin jak najbardziej jest zauważalny. Właśnie skończyłam opakowanie, które starczyło mi na pół roku (należy podkreślić że nie maluję się codziennie, zdarza mi się nie korzystać z bazy co jakiś czas gdy rezygnuję z makijażu, ale uważam że tak czy inaczej starczy na spokojnie kilka miesięcy)

idealna baza pod makijaż tym bardziej, że ja uwielbiam produkty, które zawierają kwas hialuronowy. Baza bardzo łatwo się aplikuje chociaż gdy się kończy nie da się jej użyć do końca. Na skórze bardzo dobrze rozprowadza się i bardzo szybko się wchłania. Makijaż nakłada się na nią bardzo dobrze i dość długo utrzymuje się na skórze bez potrzeby jakiegokolwiek poprawiania go. Cena za tą bazę też jest ok i można ją spokojnie znaleźć w każdej drogerii. Zapach delikatny a konsystencja odpowiednia. Polecam

Super! Skóra jest nawilżona i ma efekt glass skin, makijaż się dobrze rozprowadza po tej bazie i trzyma zdecydowanie dłużej niż normalnie. Mam skórę mieszaną, o nierównym kolorycie, widoczne już zmarszczki i ta baza naprawdę robi robotę: wygładza, nawilża, wyrównuje koloryt skóry. Idealna na co dzień i na imprezy.

Po produkt ten sięgnęłam zachęcona pozytywnymi opiniami właśnie stąd, i przyznaję uczciwie, że jestem z niego bardzo zadowolona. Testowanie rozpoczęłam dokładnie miesiąc temu, a samą bazę stosowałam dwa razy dziennie, włączając ją do mojej codziennej "skincare routine". Słowo "baza" jest tutaj używane liberalnie, ponieważ jak sam producent opisuje, "Glass Skin" można używać również jako nawilżającego serum, i to właśnie w tej roli sprawdza się, moim zdaniem, najlepiej. Właściwości przedłużających trwałość makijażu, którymi producent niejako reklamuje swój produkt raczej nie zauważyłam. Jeśli zaś chodzi o nawilżenie, to Bielenda "Glass Skin" zdaje egzamin na 5. Moja skóra jest wyraźnie odświeżona i miększa, znacznie milsza w dotyku. Baza jest w formie żelu, jednak bardzo szybko daje się on wmasować w skórę twarzy, pozostawiając przyjemne uczucie chłodu i nawilżenia. Produkt jest lekki i nie pozostawia tłustej warstwy. Warto natomiast uprzedzić, że cera rzeczywiście będzie przez jakiś czas błyszczeć, dając tytułowy efekt "glass skin". Produktu wystarczyło mi na praktycznie równy miesiąc, przy stosowaniu go dwa razy dziennie, a czasem i dzieleniu się z moim chłopakiem. Baza-serum jest bardzo wydajna, wystarczą zaledwie dwie pompki, aby spokojnie pokryć całą twarz. Buteleczka z kolei jest szklana i prosta - estetyczna. W użytkowaniu problemem może być trudność w wydobyciu resztek produktu z dna opakowania, a także plastikowa nakrętka buteleczki, która w moim przypadku pękła i regularnie ginie gdzieś w kosmetyczce, narażając jej zawartość na ubrudzenie produktem.

Świetna baza za niewielką cenę. Po użyciu czuję, że moja cera jest dogłębnie nawilżona. Ładnie współpracuje z podkładem i rzeczywiście przedłuża trwałość makijażu. Plusy tego produktu to również szybkie wchłanianie i łatwość rozprowadzania. Jestem na tyle zadowolona, że czasami stosuje po prostu jako serum nawilżające.

Bazę Bielendy kupilam ponieważ potrzebowałam produktu, który nie tylko przedłuży trwałość mojego makijażu ale także dobrze nawilży cerę przed nałożeniem dość ciężkiego i mocno ściągającego podkładu typu Double Wear. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Przed nałożeniem bazy wykonałam oczywiście rutynową pielęgnację twarzy czyli serum i żel pod oczy a potem zaaplikowałam bazę. Bardzo przypadła mi do gustu jej konsystencja. Taka żelowa, przezroczysta. Odczułam na twarzy nie tylko fajne nawilżenie ale też jakby delikatny przyjemny chłodek. Produkt szybko się wchłonął i nie zostawił żadnego lepkiego filmu na twarzy. Testowałam tą bazę w połączeniu z różnymi podkładami ( bardziej wysuszającymi i ciężkimi ,lekkimi, sredniokryjącymi) i muszę przyznać że z każdym z nich dała radę. Zero rolowania się czy ważenia podkładu a za to piękny, trwały efekt makijażu i wrażenie gładkości buzi, jakby naprawdę pod podkładem była jednolita tafla. Nawet podkład DW który czasem lubi wyglądać przyciężkawo (ale i tak go kocham ;) ) wygląda z tą bazą świeżo i jakoś delikatniej. Baza nie zapchała mojej mieszanej cery ani nie uczuliła. Jest przy tym mega wydajna i cenowo rozsądna. To zdecydowanie mój hit.

Produkt kupiłam w Rossmannie za około 21 zł. Baza jest wydajna, starcza na długo. Daje wspaniały efekt wygładzenia, głęboko nawilża. Baza bardzo szybko się wchłania i dobrze rozprowadza. Ma fajne opakowanie. Makijaż wyglada na niej dobrze i utrzymuje się dłużej. Fajnie, że można ją stosować do samego nawilżenia twarzy. Produkt jest warty polecenia.

Dostałam tą bazę na prezent, zazwyczaj nie używam baz pod makijaż chyba, że silikonową na większe wyjścia, ale ten produkt jest naprawdę dobry. Szczególnie gdy mam przesuszoną cerę sprawuje się świetnie. Makijaż z nią trzyma się dłużej a cera wygląda zdrowiej dzięki nawilżeniu. Poza tym nakładanie jej na skórę jest miłe i szybko się wchłania.

Zakochałam się od pierwszej aplikacji. Ta baza robi na twarzy wszystko co ma robić. I robi to w sposób idealny. Opakowanie jest bardzo ładne, eleganckie i szklane. Bazę aplikuję się pompką. Mały minusik na końcu jak we wszystkich takich opakowaniach. Z dna ciężko się wydobywa resztki, ale da się to zrobić pałeczką do chińszczyzny, patykiem do szaszłyka czy czymś cienkim i zakrzywionym. Na szczęście tej resztki nie zostaje za dużo. Baza jest żelowa, w dotyku jest taka "mokra", ale nie jest wodnista. Po nałożeniu jak dla mnie daje uczucie świeżości i chłodu. Rozprowadza się świetnie i momentalnie się wchłania. Skóra po niej staje się zdecydowanie gładsza i odświeżona. Bazę nakładam na twarz, na której mam już serum, krem, krem pod oczy i na powieki i nic się z nią nie dzieje. Podkład rozprowadza się świetnie, a dodatkowo wygląda dużo lepiej niż zaaplikowany bez bazy, lub zaaplikowany na inne bazy, które miałam. Nie zauważyłam skutków ubocznych na twarzy podczas stosowania. Wracam do tej bazy. Zdecydowanie to moja ukochana baza!

Primer kupiłam ze względu na efekt glass skin.Byłam bardzo ciekawa jak yo będzie wyglądało na mojej skórze. Podoba mi się to,że buteleczka jest szklana,dzięki czemu możemy na bieżąco śledzić ubytek produktu.Wygodna pompka również na plus.Sama baza ma konsystencję żelową,ale na twarzy jakby się upłynnia pod wpływem ciepła naszej skóry twarzy.Rozprowadza się świetnie.Wchłania się szybko,ale pozostawia taki nieco mokry film.Zapach delikatny,przyjemny. Pozostawia skórę nawilżoną,ukojoną i faktycznie widać tu efekt glass skin.Doskonała jako baza pod makijaż.Dzięki temu,że pozostawia film,podkład dosłownie przykleja się do twarzy, tworząc bardzo naturalny look.Zauważyłam,że przedłuża trwałość makijażu o dobre kilka godzin.Jest wydajna i starcza mi na 2 miesiące.Z pewnością do niej wrócę. Serdecznie polecam

Świetna baza - pozwala skórze oddychać, delikatnie ją nawilża i pozostawia z efektem glass skin. Nie lepi się na dłoni, dobrze rozprowadza. Jak na razie moja go-to baza. Często jest na promkach w rossmannie i warto ją wtedy złapać, choć cena bez zniżki nadal jest znośna;) Jedynym minusem może być dla mnie opakowanie - to już moja bodaj 3cia czy 4ta buteleczka a za każdym razem zakrętka uszkadza się i staje bezużyteczna.