Bandi Pro Care, Collagen And Elastin Cream Krem kolagenowy

Krem spełnia wszystkie oczekiwania jakie obiecuje producent . Z kremami Bandi mam jednak jeden problem - zapach . Jest jakaś drażniąca nuta która ma zapach brudnej ścierki lub pleśni . Reszta bez zarzutu

Krem w plastikowej tubce z pompką. Prosta etykieta z szarym akcentem. Krem białego koloru. Dosyć powoli się wchłania, ale daje efekt fajnego nawilżenia i regeneracji. Używałam go na noc. Nie uczula. Nie roluje się. Jest bardzo wydajny. Lekko przyjemnie pachnie. Nie zapycha. Nie jest mocno tłusty.

Krem umieszczony jest w plastikowym opakowaniu typu airless. Aplikator w postaci pompki działa bez zarzutu i bardzo dobrze dozuje produkt. W składzie znajdziemy takie składniki aktywne jak: alantoninę, elastynę i kolagen, które mają właściwości regenerujące i uelastyczniające. Co zauważyłam w trakcie jego stosowania? Kosmetyk łagodzi podrażnienia, świetnie nawilża i redukuje przesuszenia. Krem świetnie rozprowadza się po twarzy i szybko się wchłania. Jest wydajny i ma przyjemny zapach. Można stosować go zarówno na noc jak i z rana. Ja zazwyczaj używam go głównie z rana przed makijażem i absolutnie nic się złego nie dzieje z moim make-upem. W żadnym stopniu mnie nie podrażnił ani nie uczulił, przeciwnie po jego użyciu czułam jakby moja skóra otrzymała opatrunek, który łagodził i koił podrażnienia. Więc jeśli potrzebujesz dobrego, solidnego nawilżenia i natłuszczenia skóry to jak najbardziej polecam ten produkt wypróbować