M.A.C. Fix + , Magic Radiance All-day Hydrating Spray + Vitamin C Mgiełka do twarzy

Osobiście uwielbiam te mgiełki utrwalające makijaż, jednak jakiś czas temu postawiłam na coś co nawilży mi cerę ale nie zepsuje makijażu, wiec skusiłam się na taką wersje. Czy żałuje ? Trochę tak, mgiełka nawilża i ściąga z twarzy ten suchy pudrowy efekt aż za bardzo, mianowicie tam gdzie użyjemy za dużo mgiełki albo polecą duże krople - makijaż dosłownie zjada się . Próbowałam stosować na dwa sposoby, Pierwszy - na makijaż aby ściągnąć uczucie przesuszenia Kolejny - pod makijaż, aby dodatkowo nawilżyć skórę oraz aby makijaż dosłownie przykleił się do twarzy. Czy ten produkt utrwala makijaż ? Nie, to jest mgiełka bardziej w kierunku pielęgnacji niż utrwalacza. Skóra po użyciu jest promienna i nawilżona. Natomiast atomizer pozostaje bez zmian, albo ja mam takie szczęście, że trafiam na wersję z prysznicem zamiast mgiełki ???? i za każdym razem wymieniam sobie końcówkę.

O ile klasyczna mgiełka fix od Maca nie przypadła mi do gustu i jest to taki "nicnierobiący" kosmetyk, tak ta wersja jest naprawdę udana. Już po jednym psiku czuć, że mamy do czynienia z całkowicie innym produktem. Mgiełka daje uczucie nawilżenia i to całkiem nieźle odczuwalnego. Zerknięcie na skład i wszystko jasne. Tu mnóstwo fajnych składników, co zszokowało mnie. Aż tyle dobra, że powinowactwo z klasycznym fixem nie wychodzi wersji radiance na zdrowie. Mgiełka rzeczywiście nawilża, daje przyjemne uczucie odświeżenia i oblania kremem nawilżającym. No może trochę przesadziłam, ale rzyczywiście jest uczucie czegoś zawiesistego, a nie tylko samej wody. Ta mgiełka poradzi sobie z pudrowością podkładów, ale pomoże także, jeśli skóra w ciągu dnia traci wilgoć i się przesusza. Fajne rozwiązanie, które nie dewastuje makijażu. Dozownik niestety nie został ulepszony. Trzeba się spodziewać prysznica. Jednak jakimś cudem podkład nie spływa. Więc śmiało można używać. Ja polecam. Zaskoczenie, ale tym razem bardzo pozytywne.