Rated Green Real Mary Cold Brew Rosemary Purifying Scalp Scaler w/ Sea Salt Kuracja oczyszczająca skórę głowy

Śliczny kondycjonujący produkt, natomiast nie oczyszcza skóry głowy bardziej niż podstawowy szampon. Ma konsystencję zwykłej odżywki/lekkiej maseczki, biały kolor i cudownie orzeźwiający zapach ziołowy. Pachnie intensywnie, zapewne rozmarynem, ale taką złagodzoną, kosmetyczną, niejedzeniową wersją. Czuć też odrobinkę mentol, natomiast nie czuć go już w działaniu chłodzącym - dla mnie na szczęście, bo nie przepadam. Jest bardzo przyjemny w rozsmarowywaniu, bo łatwo pokrywa włos taką jedwabną powłoczką. Oczywiście wmasowuję go zarówno w skórę, tak jak sugeruje etykietka, jak i w całą długość włosa, ponieważ ma boskie działanie kondycjonujące. Włos po zmyciu jest bardziej śliski niż zazwyczaj, ale jednocześnie w ogóle nieobciążony. Fryzura jest bardzo błyszcząca i SYPKA. Także jest to naprawdę fajna opcja nawilżająca, ale bez dociążenia. Nie zgadzam się natomiast co do przeznaczenia produktu. Nie widzę działania oczyszczającego skórę głowy, jako że maseczka nie ma w sobie drobinek, chyba że zaliczyć do nich sól morską, która jednak jest całkowicie rozpuszczona i nie pełni działania złuszczającego. Nie ma również kwasów. Skóra głowy jest po prostu bardzo dobrze zadbana, złagodzona i niezależnie od tego, ile czasu wmasowujemy produkt w głowę, to efekt jest zupełnie normalny. A właściwie taki, jaki powinien być zdrowy włos. Elastyczny, błyszczący i lekki. W efekcie maska jest prawie identyczna jak regulująca czarna siostra również z rozmarynem, za to dodatkowo z węglem. Naprawdę nie różnią się ani w trakcie stosowania, ani po. Stosuję zamiennie. Wygląda jednak na to, że warto też zwrócić uwagę na skład. Moja maseczka, choć nie różni się wyglądem, to ma skład o wiele uboższy, nie zawiera tych wszystkich roślinnych ekstraktów, które wypisane są tutaj, a opiera się głównie na ekstraktach z rozmarynu i soli morskiej, a mentol jest bliżej końca składu. Nie wiem, skąd wynikają różnice, warto się w to zagłębić. Podoba mi się efekt jednak obniżam ocenę nie za działanie, a za różnice składowe pojawiające się na różnych stronach źródłowych. Nieprzejrzystość składu nie wzbudza we mnie zaufania.