Flormar Highlighter Rozświetlacz do twarzy

Kupiłam go na wyprzedaży za jakieś 4-5 złotych i żałuję, że wzięłam tylko jedna sztukę. Od przeszło pół roku się do niego przyczepiłam i nie używam innych. Porządne opakowanie z lustereczkiem zawiera rozświetlacz w bardzo ładnym beżowym, neutralnym odcieniu. Mam odcień 02. Nie jestem jakoś mega blada, a używałam go też latem kiedy byłam delikatnie opalona. Ja osobiście nie widzę, żeby miał skłonności do wyglądania zbyt jasno lub ciemno w miejscach aplikacji. Może więc według mnie dobrze wyglądać na różnych typach karnacji (oczywiście poza tymk sniadymi ????). Daje bardzo ładny naturalny, nie przesadzony blask.

Produkt kupiłam w odcieniu 02 Midnight Star, na wyprzedaży szafy Flormar za śmieszną kwotę 5 zł i to była jeden z najlepszych zakupów w moim życiu! Rozświetlacz ma przepiękny jasny, szampański kolor. Pięknie połyskuje jednak nie oślepia. Pozostawia gładką taflę, bez drobin. Nadaje skórze świeży i młody wygląd. Wypiekana formuła jest ultra wydajna. Kosmetyk jest przeznaczony nie tylko do twarzy jak i do ciała i tu też w pełni się sprawdza. Równie dobrze wygląda na dekolcie jak i na nogach. Opakowanie jest równie dobrze wykonane. Plastik jest porządny, gruby, małe lusterko które znajduję się w opakowaniu również jest dobrej jakości i nie raz się przydało.

Skusiłam się na niego podczas wyprzedaży i dorwałam go za tylko 12 złoty. Ma porządne plastikowe opakowanie, z mini lusterkiem w środku. Posiadam ocień 02, który jest dla mnie trochę za jasny. Bladziochy będą jednak bardzo zadowolone. Kolor jest szampański, nie zawiera drobinek, tworzy piękną taflę, Nie da się go stopniować, a efekt który tworzy jest delikatny i wyważony. Na większe wyjścia preferuje mocniejsze glow. Efekt który tworzy na skórze przypomina mi kultowy princess dream z mysecret. (Tylko ten akurat bardziej pasował do mojej karnacji...był odorbinę ciemniejszy) Produkt jest wypiekany, pyli się, jest go bardzo dużo w opakowaniu. Nie pachnie. Nie uczula i nie zapycha. Trwałość produktu jest standardowa.

Poszłam po róż, kupiłam nieoczekiwanie też ten rozświetlacz. Jest bardzo ładny, mięciutki, jasnoszampański, bezdrobinowy. Daje elegancki, nienachalny efekt tafli na skórze, nie ma w nim ani grama drobinek, jednocześnie nie jest zbyt pudrowy na skórze, chociaż sypie się okropnie w opakowaniu. Na prawdę, można polecić do codziennego użycia. Opakowanie dla mnie brzydkie. Gdyby zamknąć ten produkt w jakiejś ładniejszej puderniczce, mógłby konkurować z droższymi.

Najlepszy rozświetlacz spośród wszystkich jakie do tej pory używałam! Kosmetyk zakupiłam w Rossmannie skuszona jego eleganckim wyglądem. Prezentuje się pięknie zarówno w opakowaniu, jak i na skórze. Mam bardzo jasną karnację- uważam, że kolorystycznie prezentuje się na niej wspaniale. Łatwo go zaaplikować na twarz, jednak przy nakładaniu go pędzlem pyli się (to jedyny malutki minus tego kosmetyku). Kolor ma przepiękny i jest naprawdę trwały. Jest niezwykle wydajny. Produkt jest bezzapachowy i nie zapycha skóry. Trzeba zaznaczyć, że jest to rozświetlacz o wysokiej pigmentacji, w związku z tym trzeba być ostrożnym przy aplikacji, by nie zrobić sobie przesadnego efektu glow na twarzy ;) Dodatkowo kosmetyk posiada malutkie lusterko, a opakowanie jest wykonane solidnie na zatrzask- nie ma obaw o wyrobienie się zatrzasku.

Kiedy całkiem przypadkiem w Rossmannie zatrzymałam się przy regale z kosmetykami Flormar pierwszym kosmetykiem jaki sobie sprawdziłam był właśnie ten rozświetlacz i absolutnie się w nim zakochałam! Jednak zostawiłam go, ale ciągle o nim myślałam i po tygodniu wróciłam się po niego i akurat jeszcze był na promocji :D Otrzymujemy bardzo dużo rozświetlacza bo aż 7g więc zostanie ze mną na dłużej z czego bardzo się cieszę. I wiecie jakie jeszcze zaskoczenie, w tym niepozornym opakowaniu jest lusterko, co prawda jest malutkie ale takie detale się docenia, bo może pomóc w awaryjnych sytuacjach. Samo opakowanie jest solidne, zamknięcie mocno trzyma i magicznie nie otwiera się samo w kosmetyczce. Jak na zdjęciu, które dodałam widać że pięknie odbija światło! Jest bardzo drobno zmielony i nie ma żadnych większych drobinek. Tworzy piękną taflę, dosłownie efekt mokrej skóry i moim zdaniem świetnie nada zwłaszcza się do jasnych karnacji. Jednak taki jest taki mini minus, nakładając go pędzlem dość mocno się osypuje w opakowaniu i pyli. Niby nic strasznego, ale opakowanie się brudzi, lata dookoła, ale on tak bardzo mi się podoba, że nie chcę go marnować. Mimo tego daję mu 5 gwiazdek.