Eau Thermale Avène Antirougeurs Unify Soin Unifiant SPF 30 Pielęgnacja wyrównująca koloryt SPF 30

Tak jak lubię wiele z produktów od Avene, tak tutaj niestety pojawiło się rozczarowanie. Za każdym razem nakładając krem na twarz czułam, że krem jest tłusty - cała twarz lepiła mi się od niego. Dodatkowo twarz świeciła się po nim, więc puder był koniecznością. Raczej nie skuszę się po raz kolejny. Mimo kilku podejść, kremik skończył w koszu.

Mam cerę dojrzałą, suchą, wrażliwą. O wielu lat używam kremy z filtrem. Zimą spf 30, latem wyższy. Krem Avene jest bardzo dobry, nie podrażnia, dobrze się rozprowadza, nadaje się pod makijaż. Jest to krem barwiący, ale minimalnie, lekko wyrównuje koloryt skóry. Zawiera stabilne filtry. Opakowanie to tubka z pompką, bardzo się sprawdziła, nie zostaje produktu w opakowaniu, zużywa się do zera. Polecam ten produkt.

Z kremami ochronnymi od Avene związana jestem wiele lat. Zazwyczaj wybieram te z filtrem Spf 50, ale tu po przetestowaniu próbki która otrzymałam w prezencie do zakupów efekt tak mi się spodobał że od razu szukałam pełnowymiarowego opakowania kremu mimo że ma niższe zabezpieczenie. Trafiło mi się pełnowymiarowe opakowanie z nadrukiem "tester" i zapłaciłam za nie tylko połowę ceny regularnej. Tubka zawiera 40 ml kremu, jest smukła wysoka, wykonana z elastycznego materiału, Posiada małą zatyczkę z paskiem w odcieniu kremu, na której opakowanie stoi stabilnie. Dozownik jest wygodny i higieniczny w postaci pompki, która podczas nacisku nie tylko dozuje odpowiednia ilość, ale również zasysa opakowanie i daje możliwość bezproblemowego zużycia całej zawartości. Szata graficzna charakterystyczna dla Avene, skromna, przejrzysta ale elegancka. Konsystencja ma beżowy kolor i przypomina podkład lub fluid jest kremowa i delikatnie lejąca z widoczna i wyczuwalna w dotyku tłustością. Zazwyczaj kremy tej firmy są bezzapachowe tutaj jest inaczej , bo kosmetyk jest perfumowany i ślicznie pachnie. Skład jest bardzo długi i nie całkowicie idealne co przy ochronnych kosmetykach jest raczej normą. Woda termalna, silikon, gliceryna, olej z nasion słonecznika, olejek karanja, witamina E, pigmenty z masy perłowej, system foto-ochronny SPF30, sól gorzka, hydrolizat skrobi kukurydzianej plus składniki zapachowe, zagęszczające i dużo konserwantów z edtą włącznie. Początkowo obawiałam się tej tłustości w kremie, ale już przy pierwszym użyciu zostałam mile zaskoczone , bo o ile przy rozsmarowaniu go na skórze ona jest to natychmiast znika i pozostaje tylko subtelne satynowe rozświetlenie. Krem ma jeden uniwersalny odcień i chyba raczej nie sprawdzi się u bladziochów, dla mojej oliwkowej cery jest idealny, ładnie się z nią stapia i dopasowuje do karnacji nie pozostawiając żadnych widocznych granic kolorystycznych. Wyrównuje koloryt, tuszuje drobne zaczerwienienia i przebarwienia, ale sam na skórze jest zupełnie niewidoczny. Stosowałam go na dzień po serum, kremie a przed wykonaniem makijażu i dobrze współpracował mi z wszystkimi kosmetykami niezależnie od ich przeznaczenia. Pielęgnacja wygładza skórę, dobrze ja nawilża i ładnie rozświetla nadając jej świeżości. Nie występują żadne podrażnienia czy zapychanie cery. Jako baza pod makijaż spisuje się super, ułatwia rozprowadzanie kosmetyków kolorowych, a sam makijaż cały dzień prezentuje się nienagannie ,ma odpowiednią trwałość. wygląda świeżo, nic się nie wyświeca ani nie spływa z twarzy. Działanie ochronne jak najbardziej na plus, moja cera podatna na przebarwienia była odpowiednio zabezpieczona przed niekorzystnym wpływem słońca, nie pojawiły się żadne nowe plamki, a stosowałam ją jako również zabezpieczenie po kwasach i serum z retinolem, więc skóra miała większe skłonności w tym kierunku. Podsumowując to ciekawy produkt który nie tylko stanowi świetną ochronne przeciwsłoneczną, ale również dobrze pielęgnuje skórę, ładnie ją rozświetla i wyrównuje koloryt. Odpowiada mi śliczny zapach, lekka konsystencja i to jak wygląda moja buzia po zastosowaniu pielęgnacji. Myślę że szczególnie zadowolone będą osoby z cerą wrażliwą bo do takiej jest skierowany i z nierównomiernym kolorytem.Warto wypróbować. Polecam