Awesome Cosmetics Mi:Rebalance, Krem na dzień 

Od zawsze moja skóra była problematyczna - bardzo sucha i wrażliwa na różne czynniki. I wtedy pojawił się on, Awesome Cosmetics Mi:Rebalance, Krem na dzień, kosmetyk który zmienił wszystko. Ładne, wygodne pudełko, w środku eleganckie fioletowe opakowanie, które od razu przykuło moją uwagę. W środku preparat w formie kremu, łatwy i wygodny w aplikacji. Krem na dzień – pozwala utrzymać zdrowy i zrównoważony mikrobiom skóry. Krem gwarantuje długotrwałe nawilżenie skóry, zapewniając jej ochronę podczas dnia. Wysoka zawartość składników aktywnych, takich jak masło cupuacu, substancja z alg morskich czy ekstrakt ze śliwki kakadu, sprawiają, że skutecznie regeneruje i odżywia skórę. Zawiera 98% składników pochodzenia naturalnego. Wspiera barierę hydrolipidową skóry, zapobiegając nadmiernej utracie wody z naskórka. Zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry, działając przeciwrodnikowo. Koi i łagodzi podrażnienia, odżywia skórę, nadając jej zdrowego blasku. Idealnie sprawdza się jako baza pod makijaż. Jestem zachwycona, bo dodatkowo nie podrażnia skóry i jest doskonałą alternatywą dla kobiet borykających się z problemami w każdym wieku.

Zdecydowanie jeden z lepszych kremów na dzień, jakich używałam. Uspokaja cerę, nawilża i pozostawia przyjemne uczucie świeżości. To kosmetyk, który łączy w sobie delikatność i skuteczność – zdecydowanie stał się ważnym elementem mojego rytuału pielęgnacyjnego. Polecam z czystym sumieniem!

Produkt idealnie spełnił moje oczekiwania. Bez problemu nadaje się pod makijaż, nie roluje się. Skóra jest po nim delikatna i nawilżona. Cudowne opakowanie dzięki któremu produkt wygląda na luksusowy

Na ten krem liczyłam najbardziej. Niestety, okazał się dla mnie sporym rozczarowaniem. Konsystencja jest gęsta, co samo w sobie nie jest wadą, ale problem pojawia się przy wchłanianiu – trwa to bardzo długo, a po aplikacji skóra pozostaje lepka i jakby obciążona. Muszę go długo wklepywać. Największy minus? Nie nadaje się pod makijaż. Próbowałam go aplikować rano, ale nawet po kilkunastu minutach nadal czułam, że skóra jest wilgotna, a podkład po prostu się na nim waży i roluje. Dla osób, które używają lekkiego makijażu lub chcą nakładać krem solo, może to nie być problem, ale dla mnie to niestety spore utrudnienie. Co do działania – skóra jest nawilżona, to fakt, ale nie zauważyłam jakiegoś spektakularnego efektu wygładzenia czy ukojenia. Spodziewałam się lepszego działania regulującego, ale mam wrażenie, że nie zrobił nic szczególnego poza nawilżeniem. Plusy: ✔️ Dobry skład ✔️ Nawilża skórę Minusy: ❌ Bardzo długo się wchłania ❌ Zostawia lepką warstwę ❌ Nie nadaje się pod makijaż Podsumowując – dla osób, które szukają bogatszego kremu do stosowania solo, może się sprawdzić. Ale jeśli chcecie czegoś lekkiego i dobrze współpracującego z innymi produktami, to nie jest to najlepszy wybór.

Muszę przyznać, że to jeden z lepszych kremów na dzień, jakie miałam okazję używać. Mam skórę mieszaną, skłonną do przesuszeń w niektórych miejscach, a ten krem świetnie się sprawdza – daje odpowiednie nawilżenie bez efektu tłustej warstwy. Jego konsystencja jest lekka, szybko się wchłania, dzięki czemu idealnie nadaje się pod makijaż. Zapach delikatny, świeży – bardzo przyjemny w codziennym użyciu. Opakowanie estetyczne i wygodne, z higienicznym dozownikiem, co dla mnie jest dużym plusem. Najbardziej podoba mi się to, że krem dobrze balansuje skórę – nawilża tam, gdzie trzeba, ale nie powoduje przetłuszczania. Po kilku tygodniach stosowania widzę, że cera wygląda zdrowiej i bardziej promiennie. Dla osób szukających lekkiego, ale skutecznego kremu na dzień – zdecydowanie warto spróbować!

Moja skóra jest sucha, pozbawiona blasku i często potrzebuje solidnej dawki nawilżenia oraz regeneracji. Krem spełnił wszystkie moje oczekiwania. Już po pierwszym użyciu cera stała się miękka, nawilżona i promienna. Lekka formuła sprawia, że szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu, co czyni go idealną bazą pod makijaż. Dodatkowym atutem jest jego delikatny zapach, nie przytłacza, a wręcz uprzyjemnia aplikację.

Krem marki Awesome w ciekawym kolorze miałam okazję poznać dzięki Klubowi Recenzentki, bardzo dziękuję. Opakowanie kremu to słoiczek cięższy, ceramiczny w fioletowym kolorze, ładnie się to prezentuje co tu dużo mówić. Uważać trzeba nieco żeby nie wypadł z ręki, tyle i aż tyle;). Krem ma żarówiasto żółty kolor. Przypomina jak żywą żółtą plakatową farbę ;P. Na szczęście skóry nie zażółca, a stosowałam go zamiennie z serum z tej serii jako produkt pod makijaż więc uff:P. Formuła kremowa, ale leciutka, przyjemnie się rozprowadza na skórze, ale przez moment niestety (podobnie jak nocny krem anti-aging tej marki) upierdliwie się marze. Wymaga dopracowania opuszkami, bo przekonałam się, że jeśli tego szybko nie zrobię to zostaje ze smugami na skórze. Próbowałam nawet nakładać go na początku malutko a dopiero później dobierać wg. potrzeb ale zawsze marze się podobnie. Niestety wada;P. Ten krem spośród wszystkich 3 poznanych przeze mnie produktów tej marki, pachnie najładniej. Zapach jest lekki, kwiatowy ma może taką domieszkę nieco egzotycznego zapachu, w każdym razie bardzo ładny, uprzyjemnia stosowanie. Jeśli chodzi o efekty, mimo mazania się na skórze okazał się fajnym kremem na dzień. Skóra po aplikacji jest sprężysta, świeża, a sam krem nie tłuści jej, ani nie obciąża. Zgodzę się z producentem, że ładnie ją uelastycznia i zmiękcza. Jego działanie nie jest jakoś oszałamiające, ale raczej to dawka codziennej wartościowej pielęgnacji, którą moja mieszana skóra polubiła. Odżywia raczej nie szczególnie, nawilża tak, ale raczej tak optymalnie co dla mnie akurat jest plusem, jednak dedykowany dla cery suchej więc tutaj nie wiem, czy nie byłoby go za mało. Podsumowując to warty uwagi poranny krem, fajnie łączy lekkość z faktycznym działaniem nawilżającym i takim optymalnie dbającym o skórę. Choć na kolana mnie nie powalił, to nie mogę odmówić mu przyjemnego działania na skórę, spodziewałam się może ciut więcej rozświetlenia czy blasku.

Posiadam raczej suchą i na dodatek dojrzałą skórę. Krem bardzo dobrze nawilża. Posiada piękny, mandarynkowy kolor. Konsystencja jest zbita, ale bardzo łatwo nakłada się na palec nawet niewielką ilość. Jest bardzo wydajny, dobrze się rozprowadza i delikatnie pachnie. Nie pozostawia tłustego filmu. Skóra jest wygładzona i pełna blasku. Krem jest idealną bazą pod makijaż. Moja cera jest promienna, pełna blasku, odżywiona, zregenerowana i wygląda młodziej

Kosmetyk, który najprawdopodobniej kupię ponownie. Pozostawia przyjemne poczucie nawilżenia i odżywienia na skórze. Oprócz tego zaskakuje swoim żółtym kolorem, którego nigdy jeszcze dotąd nie widziałam w kremach do twarzy. Polecam!

Krem na Dzień mikrobiom Mi:Rebalance jest bardzo lekki i łatwy w aplikacji. Zapach produktu jest bardzo przyjemny, a kolor kremu jest intrygujący żółty. Kolor kremu bardzo wpływa na wygląd skóry, ponieważ nadaje jej lekkiego muśnięcia słońca i wyrównania kolorytu skóry twarzy. Ten efekt mi się bardzo podoba i jest dla mnie zadawalający. Krem sam w sobie bardzo dobrze nawilża suchą skórę. Co ważniejsze odpowiada dla wrażliwej skóry twarzy. Przy codziennej pielęgnacji skóry twarzy zauważyłam, że moja skóra jest bardziej napięta, zaś drobne rany na twarzy po np pryszczach szybciej się goją. Krem dosyć szybko się wchłania i idealnie sprawdza się pod makijaż. Jednak gdy nie musimy aplikować podkładu zapewnia twarzy ładny zdrowy wygląd i lekko ujednoliconym kolorytem skóry. Kupując produkt mamy zapewniony aplikator szpatułkę, która zapewnia nam higieniczną aplikację z opakowania na naszą skórę.

Jeżeli ktoś szuka kremu solidnie nawilżającego to ten będzie świetnym rozwiązaniem. Jest dość gęsty, ale nie ma w sobie tłustości, wręcz przeciwnie bardzo fajnie wtapia się w skórę. Jak dla mnie jest zapach jest praktycznie niewyczuwalny, co akurat uważam za plus. Mam cerę mieszaną, suchą na policzkach i kiedy przestają mi się tworzyć zmarszczki mimiczne podczas uśmiechania, to wiem, że mam dobrze nawilżoną skórę, a tak było podczas używania tego kremu. Opakowanie jest solidne, dość ciężkie, pięknie wykonane. Dodatek szpatułki jest miłym akcentem. Jedyną wadą może być brak SPF, natomiast przy gorących temperaturach nie lubię nosić kilku warstw produktów, więc moim zdaniem lepiej nadaje się na chłodniejsze dni, aczkolwiek to jest kwestia upodobań.

Mi:Rebalance to krem, który szybko stał się nieodłącznym elementem mojej porannej pielęgnacji. Mam cerę mieszaną, skłonną do przesuszeń, a ten produkt doskonale spełnia jej potrzeby. Jego konsystencja jest lekka, nietłusta, a jednocześnie bogata w składniki nawilżające i regenerujące. Wchłania się błyskawicznie, nie pozostawiając lepkiej warstwy, co czyni go świetną bazą pod makijaż. Składniki wspierające mikrobiom sprawiają, że skóra jest wyraźnie bardziej odporna na czynniki zewnętrzne, a regularne stosowanie daje efekt zdrowej, promiennej cery. Opakowanie jest minimalistyczne i higieniczne, a zapach delikatny i niemal niewyczuwalny. To idealny wybór dla osób, które szukają skutecznej pielęgnacji bez kompromisów! ????

Jestem bardzo zadowolona z działania tego kremu. Moja skóra - sucha, odwodniona, z oznakami starzenia się. Krem jest lekkiej konsystencji, przyjemnie rozprowadza się na skórze, wchłania się niemal natychmiast. Z powodzeniem można stosować go pod podkład. Muszę przyznać że jestem zachwycona z działania tego kremu. Już po kilku pierwszych użyciach skóra stała się nawilżona, gładka i miła w dotyku. Po regularnym stosowaniu stała się wygładzona, promienna, wygląda na młodszą niż pesel wskazuje. Krem nie zapycha, nie obciąża skóry.

W eleganckim słoiczku w pięknym kolorze fioletu znajdziemy krem z dołączoną szpatułką do higienicznej aplikacji, więc wszystkie standardy spełnione. Produkt wchłania się od razu, więc jest idealny na dzień. Po jego użyciu skóra jest mięciutka, makijaż na nim idealnie się rozprowadza. Nic się nie ciastkuje ani nie waży, a mam cerę mieszana, więc chyba rzeczywiście reguluje wydzielanie sebum. Skóra cały dzień jest nawilżona, milutka w dotyku, nie ma mowy o suchych skórkach, jakie czasem uwidacznia tylko puder. Jestem na tak.

Po kilkunastu dniach stosowania Awesome Cosmetics Mi:Rebalance, Krem na dzień, mogę podzielić się swoimi wrażeniami. Mój typ skóry Mam cerę mieszaną, skłonną do przetłuszczania się w strefie T, ale jednocześnie z tendencją do przesuszeń na policzkach. Efekty po stosowaniu ✔ Nawilżenie – krem świetnie nawilża skórę, ale nie obciąża jej. Nie pojawiły się żadne suche miejsca, a skóra wygląda na zdrową i bardziej promienną. ✔ Wygładzenie – zauważyłam, że cera jest bardziej miękka i jednolita w dotyku. Makijaż lepiej się na niej utrzymuje. ✔ Regulacja sebum – tu jestem pozytywnie zaskoczona! Po kilku dniach stosowania moja strefa T mniej się świeci, a pory wydają się delikatnie zwężone. ✔ Brak podrażnień – mimo mojej dość wrażliwej skóry, krem nie spowodował żadnych reakcji alergicznych czy zaczerwienień. Konsystencja i zapach Krem ma lekką, aksamitną konsystencję, która szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Idealnie sprawdza się pod makijażem. Zapach jest delikatny, lekko świeży – przyjemny i nienachalny. Aplikacja i wydajność Produkt bardzo łatwo się rozprowadza, wystarczy niewielka ilość na całą twarz. Po kilkunastu dniach codziennego stosowania nadal mam większość opakowania, więc wydajność oceniam bardzo dobrze. Widoczne zmiany po regularnym stosowaniu Największą różnicę zauważyłam w nawilżeniu i wyrównaniu kolorytu skóry. Cera wygląda zdrowiej, jest bardziej promienna, a strefa T nie przetłuszcza się tak szybko jak wcześniej. Zalety ✅ Dobre nawilżenie bez efektu ciężkości ✅ Szybko się wchłania, idealny pod makijaż ✅ Lekka konsystencja, nie zapycha porów ✅ Pomaga regulować wydzielanie sebum ✅ Wydajny i przyjemny w aplikacji Wady ❌ Brak wysokiego filtra SPF – przy kremie na dzień fajnie byłoby mieć dodatkową ochronę przeciwsłoneczną Podsumowanie Awesome Cosmetics Mi:Rebalance, Krem na dzień to świetny wybór dla osób z cerą mieszaną lub normalną. Daje uczucie nawilżenia, wygładza skórę i pomaga kontrolować sebum. Jest lekki, dobrze się wchłania i sprawdza się pod makijażem. Chętnie będę go stosować dalej! ????

Krem jest po prostu niesamowity!!! Dodatkowo posiada tak ciekawe składniki że po prostu nie sposób przejść obok niego obojętnie. Kosmetyk mamy w bardzo ładnym, eleganckim odkręcanym słoiczku. Jak na luksusowy kosmetyk przystało do opakowania dołączona jest też mała szpatułka którą bezproblemowo i higienicznie możemy nabrać żądaną ilość produktu. Krem ma dość lekką, przyjemną konsystencję i bardzo szybko wchłania się w skórę nie pozostawiając tłustego filmu ani nie ważąc się pod makijażem. Od razu po samym zastosowaniu widać że skóra jest porządnie nawilżona i rozświetlona. Kosmetyk zawiera między innymi bardzo ciekawy prebiotyk który reguluje mikrobiom skóry oraz hamuje rozwój bakterii. Na uwagę zasługuje też składnik Acetyl Zingerone czyli stabilny fotochemicznie przeciwutleniacz który ma za zadanie ochronę przed fotostarzeniem oraz niwelacje oznaków starzenia. Przy dłuższym stosowaniu razem z serum z tej samej marki zauważyłam zdecydowane nawilżenie mojej skóry a także jej odżywienie i regenerację. Będę na pewno wracać do tego produktu.

Krem o lekkiej konsystencji, która szybko się wchłania, ale pozostawia skórę nawilżoną i ukojoną. Jestem posiadaczką odwodnionej cery, więc na ten aspekt kładę szczególną uwagę - krem ukoił ściągniętą skórę. Zapach - delikatny, lekko wyczuwalny. Krem nie podrażnia i jest dobry dla skór wrażliwych. Oprócz naturalnego INCI i składników aktywnych, produkt cechuje się ładnym designem i ma w sobie element „rytualności”. Krem znajduje się w szklanym opakowaniu, dołączona jest specjalna nakładaczka aby nie wkładać palców do środka kremu - jednak z biegiem czasu zaczęłam z wygody nakładać krem palcami (szybciej i wygodniej) Polecam spróbować osobom które mają odwodnioną cerę, a także wrażliwą.

Awesome Cosmetics Mi:Rebalance, Krem na Dzień to świetna opcja dla osób poszukujących lekkiego, ale skutecznego nawilżenia i wsparcia dla mikrobiomu skóry. Ma przyjemną, nietłustą konsystencję, która szybko się wchłania, nie pozostawiając lepkiej warstwy. Po kilku dniach stosowania zauważyłam, że skóra jest bardziej zrównoważona – mniej skłonna do podrażnień i zaczerwienień. Świetnie sprawdza się pod makijaż, nie roluje się i nie obciąża cery. Podoba mi się również jego delikatny, niedrażniący zapach. To krem, który sprawdzi się zwłaszcza przy cerze wrażliwej i wymagającej regeneracji. Połączenie nawilżenia i ochrony mikrobiomu to duży plus. Zdecydowanie warto go wypróbować!