Lumi Leve Matte Cream Foundation Matujący podkład do twarzy

Jestem nim na razie zachwycona: wysokiej jakości podkład od polskiego producenta.. Do tego można sobie zamówić próbki (wydajne, mi jedna starczała na 3-4 razy) i przymierzyć, zanim zakupi się pełny wymiar. Dla mojej dojrzałej (50+) i mieszanej cery to najlepszy podkład, jaki przetestowałam, a jestem w trakcie poszukiwań od kilku miesięcy i przetestowałam ich mnóstwo. Jedyny, który dopiero po kilku godzinach wyświeca mi się w strefie T. Trwały (jeżdżę rowerem do pracy z makijażem na twarzy), niesamowicie dopasowuje się do twarzy kolorystycznie, mat jest delikatny. Radzę dobrze wypróbować odcienie, bo ku mojemu zdumieniu chyba lepiej na mnie wygląda brzoskwiniowy ciepły odcień niż neutralny (inaczej niż w innych markach). Bardzo wydajny, krycie średnie przy nałożeniu jednej cienkiej warstwy. Nie zastyga, ja go najczęściej utrwalam pudrem w strefie T. Uwaga: w grubszej warstwie na mojej twarzy ze zmarszczkami nie wygląda dobrze. Skład znakomity, zwłaszcza w porównaniu z innymi podkładami - w mojej aplikacji INCI ocena jest zielona! Używam na serum i krem (nawilżające). O niebo lepszy i tańszy od np. Bare Minerals. Zakupiony na stronie producenta (-tki), przesyłka błyskawiczna. Na stronie producenta można go upolować w promocji. Wcześniej zakupiłam kilka próbek i dostałam kod promocyjny na następny zakup, tak samo jak przy zakupie pełnego wymiaru. Jest dostępny także w hebe, ale tylko online i nie ma gdzie "przymierzyć. Do tego genialne opakowanie - przezroczysta butelka - widać dokładnie ile zostało!

Bardzo lubię ten podkład do twarzy bo ma piękny kolor ,który dobrze się wchłania i dopasowuje w kolor skóry twarzy . Fluid jest bardzo ,ale to naprawdę bardzo wydajny , dobrze się go nakłada na twarz . Fluid nie robi efektu maski ,jest dość naturalny. Bardzo naturalny efekt jest na twarzy. Fluid mnie nie uczula ,nie podrażnia ,do tego zauważyłam że fajnie wygląda ,trzyma się cały dzień ,nie roluje się . Fajny na prawdę fajny. No i czasem można go kupić na fajnej promocji.

Super podkład. Super jest to że na stronie marki można kupić próbki i dopasować sobie kolor idealnie w domu oraz kilkakrotnie przetestować czy dany produkt nam odpowiada bo tak próbka starcza na kilka razy. Na mojej mieszanej skórze wygląda super , nie jest to płaski mat , nie wysusza skóry. Nałożony w cienkiej warstwie wygląda naturalnie. Można budować krycie. Opakowanie to złoto - pompka airless i widać zużycie. Ja najbardziej lubię nakładać gąbeczką. Podkłada nie ściera się tylko ładnie wtapia w skórę. Przypudrowany noszę około 16 godzin bez większych uszczerbków:)

W zasadzie to preferuję podkłady mineralne, ale ten płynny pokochałam. Idealny kolor, dopasowujący się lekko do karnacji (mam 11, stosuję „strefowo” wraz z 21 - wersją glow). Bardzo dobra trwałość (tylko lekko przypudrowany wytrzymuje na mojej cerze w b. dobrej kondycji ok 12-13 godz ). Cera w ogóle się nie wyświeca. Podkład nie obciąża, nie wchodzi w zmarszczki, pory itp. Wygląda jak druga skóra. Jest rewelacyjny. Poza tym świetne opakowanie - przezroczysta butelka airless pozwala na kontrolowanie ilości produktu, jego higieniczne dozowanie oraz wykorzystanie do ostatniej pompki. Ideał.

Zachęcona przez Milenę Makeup zakupiłam próbkę - kolor 14 ( żółte podtony). Jestem zachwycona. Podkład wygląda bardzo naturalnie, jak druga skóra. Krycie jest średnie, ale można je budować. Komfort na twarzy fantastyczny - w ogóle nie czuję na twarzy. Mam skórę mieszaną z tendencją do odwodnienia. Dzięki składnikom, które zawiera podkład, idealnie współgra z moją skórą. Podkład przypudrowuję i moja skóra nie wyświeca się. Za to jak wygląda na skórze należy milion gwiazdek. Możliwość zakupu próbek daje możliwość odpowiedniego doboru koloru, poza tym można uzyskać pomoc od sprzedającego. Wszystko na bardzo, bardzo duży plus. Opakowanie, które zostało nadesłane wykonane estetycznie i dopracowane w detalach. Bravo !!

Na podkład trafiłam przypadkiem-polecała go właścicielka Moistry, jeszcze przed premierą. Wszystko brzmiało bardzo zachęcająco - skład, działanie, poziom krycia, efekt na skórze. Zamówiłam przez instagram 4 próbki - właścicielka marki była bardzo pomocna przy doborze odcieni (teraz próbki można zamówić w e-sklepie). Próbki dotarły do mnie szybko, pięknie zapakowane w lnianym woreczku. Na pierwszy ogień wypróbowałam odcień nr 12 bo miał najbardziej różowe podtony. Bałam się, że będzie zbyt jasny ale pieknie wtopił się w skórę. Reszta odcieni dla mnie zbyt żółta. Podkład ma lejącą konsystencję ale nie spływa z palca jak woda (nakładam dłońmi). Jest bardzo wydajny - naprawdę niewielka ilość wystarczy na pokrycie całej twarzy. Krycie przy jednej warstwie nie jest zbyt duże - kokoryt skóry jest wyrównany, drobne niedoskonałości ukryte. Przy dwóch warstwach krycie jest już mocniejsze ale nie ma absolutnie efektu maski (tak miałam przy kremie Veoli Botanica). Dla mnie bardzo istotne jest to, że podkładu absolutnie nie czuć na twarzy, jest bardzo lekki. Efekt porównuję do podkładu Skin equal Madary - żeby się nie świecić musze użyć niewielkiej ilości pudru Honest beauty albo Rhea. No właśnie - nie wiem dlaczego ale mojej twarzy ten podkład absolutnie nie matuje - świecę się jak po kremie z filtrem Madary. Jest to jedyny zgrzyt między mną a tym podkładem. Jednak mnie to nie przeszkadza, bo efekt na twarzy jest po prostu piękny! Cena w porównaniu do Madary dużo niższa, no i jest to produkt polski. Dodatkowo po Madarze moja cera nie czuje się najlepiej. W Lumileve skład jest oielegnujacy, nic złego z cerą się dotąd nie wydarzyło. Latem albo się nie maluję albo stawiam na delikatne minerały ale jeśli zimą będę chciała postawić na podkład płynny to będzie na pewno ten! Podkład utrzymuje się na twarzy prawie cały dzień, przetrwał nawet drzemkę. Edit 15.09.2021-kupilam pełnowymiarowe opakowanie. Nadal jestem zachwyconona. Podkład bardzo dobrze dogadyje się z moimi kremami z filtrem spf 50. Jedyne do czego można się przyczepić to pompka - czasami działa bez zarzutu, a czasami jakby opada ta podstawa i trzeba się namachać (pryka i fuka przy tym), po czym strzela jednym glutkiem z dość dużą siłą, aby po chwili działać znów bez zarzutu. Wersja kryjąca tego podkładu lepiej matuje.