Yoskine Forest Spa, Vege-balsam do ciała `Drzewny grzyb Shiro Kikurage` 

Balsam kupiłam, bo lubię czasem poszlajać się po lasach, a że zimą po pracy szybko robi się ciemno, a pogoda nie zachęca do leśnych wędrówek, pomyślałam,że może recenzowane mazidło przybliży mi klimat skupiska drzew ;P Produkt ma lżejszą konsystencję i słodkawy zapach, w którego dalekim tle pobrzmiewają jakieś drzewne nuty. Woń jest delikatna , przyjemna, ale spodziewałam się po niej mocniejszego nieco kopnięcia po nozdrzach. Nie wiem co prawda jak pachnie drzewny grzyb, ale jak tak jak recenzowane mazidło, to całkiem przyjemny to aromat. Balsam szybko wchłania się w skórę.Bardzo dobrze ją nawilża ,wygładza oraz odżywia. Przy regularnym stosowaniu można zauważyć również efekt delikatnego ujędrnienia ciała. Koi i przynosi ulgę suchej ,szorstkiej skórze, nie podrażnia jej ani nie uczula. 98% składników pochodzenia naturalnego oraz fajne ciemne opakowanie z higieniczną pompką to kolejne atuty recenzowanego mazidła.