Isana Professional, Traumhaft Lang, Spülung Odżywka do włosów `Wymarzona długość`

Kupiłam tę odżywkę mojej córce - ma ponad metrowej długości włosy, gęste ale cienkie i proste. Nosi rozpuszczone więc są wiecznie splątane. Miałam nadzieję, że "Wymarzona Długość" trochę je okiełzna. No owszem, dawała radę. Na jakieś pięć minut. Opakowanie: wygodna tuba na szerokiej zakrętce na klik. Całkiem ładna grafika, miłe dla oka kolory. Zapach: niezły, taki "ciepły", aczkolwiek trochę w nim sztuczności, jednym słowem "taki sobie" Konsystencja i wydajność: odżywka jest z tych bardziej lejących niż kremowych. Co do wydajności trudno mi powiedzieć ze względu na niestandardową długość włosów córki, trzeba było użyć jej dość dużo. Ogółem wystarczyła jej na cztery razy plus raz spróbowałam odżywki ja. Działanie: odżywka nie zawiera silikonów, nic więc dziwnego, że nie robi tafli w trzy sekundy (bo nie robi). Zawiera jednak olej rycynowy i keratynę, zatem powinna porządnie włosy odżywiać a tego też nie robi. Dość łatwo się ją spłukuje, ciut łatwiej potem włosy rozczesać i w zasadzie to wszystko. Nie zauważyłam efektu pielęgnacyjnego a włosy po kwadransie są znowu poplątane. Na moich kręconych i grubych włosach sprawdziła się podobnie - łatwiej mi było spłukać moje z natury poplątane włosy i nic więcej.

Odżywkę kupiłam skuszona hasłem "wymarzona długość" bo akurat zapragnęłam zapuszczać włosy po długiej przygodzie z krótką fryzurą. Opakowanie w pięknych, soczystych kolorach zwraca uwagę na półce. Tubka dobrze zaprojektowana, łatwo wydobywa się produkt. Konsystencja raczej bardziej rzadka, po nałożeniu nie widać jej na włosach. Zapach piękny ale krótko wyczuwalny. Przy spłukiwaniu nie czuć charakterystycznej śliskości jak po innych kosmetykach pielęgnacyjnych. Niestety włosy nie są też łatwe w rozczesywaniu. Ogólnie jest trochę lepiej niż po samym szamponie ale dużo gorzej niż po innych odżywkach. Po wysuszeniu też widać odstające włosy. Kolejny raz napewno nie kupię bo efekty są marne, więc wolę te pieniądze dołożyć do lepszego produktu.

Odżywka umieszczona jest w plastikowej, kolorowej, tubce. Ma bardzo ładny zapach i średnio gęstą konsystencję (jest całkiem wydajna). Efekty są widoczne lecz nie są bardzo spektakularne. Na pewno włosy łatwo się przeczesują, są delikatnie odżywione i błyszczące. Powiedziałabym że działanie jest przecięte, dlatego nie wrócę do niej ponownie.

Odżywka Isana Professional Traumhaft Lang obiecuje wiele, ale czy spełnia wszystkie te oczekiwania? Zacznę od pozytywów, Pierwsza rzecz, która przyciąga uwagę po otwarciu opakowania to przyjemny ale delikatny zapach (nie utrzymuje się na włosach). Produkt ma wygodne opakowanie - dzięki formie tubki można wykorzystać produkt do ostatniej kropli. Cena również jest bardzo zachęcająca. Niestety odżywka ma dosyć rzadką konsystencję i już w momencie aplikacji czułam że nie pokrywa ona włosów w przyjemny sposób, trzeba nałożyć jej dosyć dużo. Po spłukaniu włosy nie są śliskie jak zazwyczaj po użyciu odżywki, a po wysuszeniu okazuje się, że włosy nie tworzą "efektu tafli", a dosyć mocno puszą się. Niestety dla osób z długimi i wymagającymi włosami mogą nie być usatysfakcjonowane tym efektem podobnie jak ja. Osobiście uważam, że ten produkt najlepiej sprawdzi się jako pierwsza odżywka w metodzie OMO lub do emulgacji wcześniej nałożonego oleju. Ta odżywka może być odpowiednia dla osób z mniej wymagającymi włosami. Dla mnie, posiadającej dosyć długie i farbowane włosy, nie jest wystarczająca. Po jej użyciu włosy co prawda są bardziej miękkie niż po użyciu jedynie szamponu, jednak nie jest to to czego oczekuje od tego typu produktów. Znam lepsze odżywki, które lepiej radzą sobie z kondycjonowaniem i nawilżaniem włosów. Oczywiście jak każdy produkt, może działać inaczej u różnych osób więc w takiej cenie myślę, że zawsze można sprawdzić na sobie, a jeśli się nie sprawdzi wykorzystać w OMO.

Jako pasjonatka kosmetyków Isany, przeglądając półki w okolicznym Rossmanie w moje ręce wpadła właśnie ta odżywka. Jestem aktualnie w fazie zapuszczania moich włosów i muszę przyznać, że całkiem nieźle mi to idzie, więc gdy tylko zobaczyłam nazwę tego produktu ,,Wymarzona długość" nie mogłam się jej oprzeć. Wydałam na nią około 8 zł na promocji, więc nie spodziewałam się spektakularnych efektów, ale chociaż poprawnych i tym aspekcie nie zawiodłam się. Kosmetyk umieszczony jest w podłużnej, plastikowej tubie o pojemności 200 ml z nakrętką typu klik. Jest koloru mlecznego i w konsystencji płynno-gęsta, raczej nazwałabym ją w sam raz. Jestem posiadaczką dużej kolekcji odżywek do włosów i sięgam po nią w te dni kiedy ciężko mi ocenić czego moje włosy potrzebują - w tym przypadku sprawdza się świetnie. Wczesuje ją i czekam 5 minut, a po tym czasie spłukuję. Po wysuszeniu włosów włosy są zdecydowanie nawilżone, gładkie, ładnie się układają, a przede wszystkim nie puszą się. Niestety nawilżenie nie jest mocne, więc raczej nie stosowałabym jej codziennie, ale intensywność raz w tygodniu w pełni mnie satysfakcjonuje w jej przypadku.

Jest trochę lepsza niż szampon z tej serii, ale jednak to nie jest jakieś wielkie 'wow'. Daje efekt wygładzenia i może troszkę blasku, ale nic po za tym. Nie ma dbania o długość włosów, tak jak jest to zawarte w nazwie. Po wysuszeniu włosy są gładkie, jednak czasami się elektryzują. Samo użytkowanie jest trudne, bo konsystencja kosmetyku jest lejąca. Nie jest wydajna, bo nie dość że przecieka przez palce, bo trudno nałożyć to jeszcze trzeba więcej, aby coś było na włosach. W składzie jest alkohol, który może źle działać na skórę głowy. Nie jestem pewna, ale raczej nie wrócę do tej odżywki.

Zaskakują mnie pozytywne rekomendacje tej propozycji gdyż jak dla mnie odżywka ta jest gdzieś pomiędzy najsłabszymi propozycjami z dyskontów a odżywkami z lat 90. Zachęcona nową odsłoną odżywki i jej szatą graficzną, skusiłam się na tę propozycję mimo, że zawsze obiecuję sobie zostawić odżywki w spokoju i uderzać tylko w maski które jako jedne z nielicznych kosmetyków regenerują moje włosy. Włos długi, blond, średnioporowaty z tendencją do puszenia wymaga wyjątkowego nawilżenia oraz dyscypliny która zazwyczaj nie jest zapewniona przez samą odżywkę, Skusiłam się jednak na tę propozycję od Isany i żałuję, że po raz kolejny wybrałam tak słaby kosmetyk oczywiście pasujący do szamponu z tej samej linii. W moim przypadku odżywka okazuje się być niewydajna gdyż niełatwo rozprowadza się na włosach i ich całej długości- długo również muszę wpracowywać ją we włos aby pokryć całą długość równomiernie. Aplikacje odżywki mogę śmiało określić na 5 użyć co wydaje mi się dość skromną ilością jak na możliwości takiej pojemności. Sama odżywka jest słaba i nie zapewnia optymalnego nawilżenia, nie wnika we włos i nie czuć efektu zmiękczenia włosa podczas aplikacji. Mam nawet wrażenie, że włosy się "tępią" kiedy ją nakładam i nie otrzymują kosmetyku balansującego działanie szamponu. Po spłukaniu mam ponownie wrażenie braku nałożenia czegokolwiek na włosy. Odżywka nie ułatwia rozczesywania, nie nadaje miękkości ani blasku. Na mnie po prostu nie działa nic a nic. Jeśli mam się doszukiwać pozytywów to niestety tutaj ich nie znajdę. Myślę, że to może być dobry wybór dla osób niewymagających, może do włosów nieskoporowatych. Producent sugeruje jednak, że odżywka zabezpiecza i regeneruje włosy na tyle, że jesteśmy na niej w stanie wyhodować długie pasma. Jak to się ma do rzeczywistości? No nijak gdyż ja nie wyhodowałabym na niej nawet 1 cm...

Uwielbiam tą odżywkę do włosów. Po pierwszym użyciu widać było poprawę kondycji włosów. Były lśniące, nie puszyły i nie plątały się na długości. Ma dobry skład. Włosy po niej są dociążone, ale nie oklapnięte.

Kolejna świetna propozycja marki Isana. Zacznę od tego, że zapach tej odżywki jest po prostu przepiękny, a dodatkowo bardzo ładnie wygładza włosy, nawilża je i niweluje puch.

Plusy(+) - odżywia - zmiękcza włos - wygładza - nawilża - włosy są puszyste, nie puszące się - wydajność - niewielka ilość starcza by uzyskać efekt - zapach - konsystencja gęsta - odbudowuje włosy przy regularnym stosowaniu - dostępność - cena Minusy(-) - może obciążyć gdy użyje się jej za dużo Podsumowując odżywka jest ponadprzeciętna, początki z nią były trudne, ale przy regularnym stosowaniu bardzo się z nią polubiłyśmy.) Polecam

Moje włosy mają tendencję do puszenia się, więc muszę uważać na zbyt mocne nawilżanie i proteinowe odżywki, takie stosuję raz na jakiś czas, a do codziennej pielęgnacji potrzebuję odżywki, która je ujarzmia. Odżywka Isana lang sprawdza się w tym bardzo dobrze, testowałam też szampon z tej serii, ale odżywka jest zdecydowanie lepsza. Włosy po niej zdecydowanie się mniej puszą niż po innych odżywkach. Minusem jest wydajność, odżywka bardzo szybko się kończy, jest rzadka i opakowanie niestety mało poręczne.

Kosmetyki od marki Isana naprawdę należą do moich ulubionych produktów do pielęgnacji, zarówno ciała, jak i włosów. Nie dość, że są naprawdę przystępne cenowo, to jednocześnie posiadają wspaniałe działanie pielęgnacyjne i zazwyczaj bardzo dobrze mi się sprawdzają. Dość często je dla siebie kupuję i tym razem zdecydowałam się na odżywkę o dość wdzięcznej nazwie ''Wymarzona długość''. Zakupiłam ją na promocyjnej cenie i muszę przyznać, że byłam jej naprawdę bardzo ciekawa, ponieważ nie za bardzo wiedziałam, czego mogę się od niej spodziewać. Wiadomo, że żaden kosmetyk tego typu nie jest w stanie wydłużyć naszych kosmyków, jednak zawsze warto nieco się wspomóc tego typu produktami i zadbać o ich odpowiednią pielęgnację. Kosmetyk został zamknięty w opakowaniu w formie tubki o pojemności 200 ml. Jest ona wykonana z miękkiego, giętkiego tworzywa w kolorach pomarańczy przechodzącej w intensywny róż wpadający w fiolet. Na opakowaniu umieszczono grafikę najważniejszych składników, ale także wszelkie, najważniejsze informacje na temat produktu, takie jak jego nazwa, logo producenta, skład, zalecany sposób użytku czy najważniejsze informacje na jego temat. Produkt posiada kremową, dość gęstą konsystencję oraz białą barwę. Pachnie naprawdę bardzo delikatnie, praktycznie nic tutaj nie czuć. Cena regularna kosmetyku wynosi około osiem złotych. Kosmetyk był przeze mnie stosowany jako pierwsze O w metodzie mycia włosów OMO (odżywka/maska - mycie - odżywka/maska). Bardzo dobrze rozporowadza się na kosmykach, jednocześnie nie posiada działania przetłuszczającego. Bardzo przyjemnie nawilża oraz odżywia naszą czuprynę. Daje działanie wygładzające, jednocześnie pozwala na łatwiejsze rozczesywanie oraz stylizację kosmyków. Nie posiada co prawda działania ułatwiającego porost włosów, jednak tego można było się spodziewać. Jeżeli ktoś szuka mocno odbudowującej oraz nawilżającej odżywki do włosów, to zdecydowanie polecam propozycję od marki Isana. Jest to naprawdę udany kosmetyk, który mnie sprawdził się bardzo dobrze. Zdecydowanie polecam.

Bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Za to lubię produkty Isany! Moje włosy są po niej bardzo gładkie, dobrze się rozczesują, dobrze układają, są nieco bardziej obciążone. Bardzo skuteczna. Moje włosy (falowane) prostuje, więc jeśli ktoś woli loki, to raczej nie w tą stronę - a pod proste idealna) Trzeba uważać, by nie kłaść jej na skalp, bo może przyśpiesza przetłuszczanie włosów (przynajmniej u mnie). Wydajność jest taka sobie, więc tak naprawdę cenowo nie wychodzi AŻ TAK tanio, ale skuteczność jest u mnie bardzo wysoka, więc nie ma to znaczenia.

Kupiłam z polecenia i niestety, ale nie sprawdziła się na moich włosach. Przede wszystkim jest bardzo niewydajna, mam wrażenie, że moje włosy wchłaniają tę odżywkę i ... i nic. Dokładam jeszcze... i nadal nic. Jakby nic na tych włosach nie było... Nie zaważyłam jakiegokolwiek pozytywnego działania - nie uzyskuję dzięki temu produktowi wymarzonej długości ;) wygładzenia brak, odżywienia brak, nawilżenia nie ma. Szkoda, bo marka Isana trochę rozbujała moje oczekiwania, a tu klops :) Konsystencja jest typowa, kremowa. Zapach bardzo średni. Na plus jedynie cena.

Zakupiłam tą odżywkę jak na jednym z blogów poświęconym włosom zobaczyłam ją jako rzekome dobrodziejstwo dla włosów i dawno żadna odżywka tak mnie nie rozczarowała. Co do obiecanek cacanek producenta nawet nie chcę się wypowiadać , bo ta odżywka nawet minimalnie ich nie spełnia, nie da się po niej rozczesać włosów, nie mają one żadnego połysku, wydają się być tępe w dotyku, po prostu koszmar dla moich włosów , wyrzucam jeszcze z pół opakowania bo wielokrotnie dawałam jej szansę i za każdym razem efekty był okropny.

Niestety, dla mnie ta odżywka jest bardzo słaba... Znam dużo dobrych i tanich odżywek, w tym z firmy Isana, ale ta wersja do nich nie należy... Największy minus to to, że odżywka jest bardzo rzadka i niewydajna, mam średnio długie włosy, a miałam problem, aby je odpowiednio pokryć produktem. Odżywka się nie trzyma włosów, aby poczuć, że ją nałożyłam, musiałam jej dać bardzo dużo. Jakoś tam pewnie ułatwia rozczesywanie, ale daleko jej do dobrego produktu. Zapach przyjemny.

Nie bardzo rozumiem, w jaki sposób ta odżywka może podkreślać długość włosów? Owszem, wygładza je i ułatwia rozczesywanie, ale nie zauważyłam jakiegoś mega połysku, czy efektu odżywionych włosów. A już na pewno nie wydają się dłuższe. Poza tym w składzie jest alkohol - może podrażniać skórę głowy. Włosy się elektryzują.

Odżywkę kupiłam w Rosmannie za kilka złotych. Jest ona zamknięta w wygodnym do użytkowania opakowaniu, z łatwością możemy wykończyć produkt do ostatniej kropli :) zapach bardzo przyjemny, delikatny, po wysuszeniu włosów nadal jest wyczuwalny. Odżywkę dobrze rozprowadza się, nie jest zbyt gęsta ani zbyt rzadka. Po umyciu włosy są miękkie i gładkie, dobrze się je rozczesuje. Dla mnie nie jest to jakaś najlepsza odżywka ze wszystkich, nie przynosi niezwykłych efektów, ale za tą cenę zdecydowanie mogę ją polecić:)