Inglot Inglot x Julia Kostera, Playinn Lipstick Pomadka do ust

Nie jestem przekonana do tego produktu, ponieważ nie spełnia moich oczekiwań, jeśli mowa o pomadkach do ust. Pomadka - choć ja bardziej pokusiłabym się o określenie "błyszczyk", jest według mnie słabej jakości. Przede wszystkim po nałożeniu na usta produkt "rozlewa się" w sposób nieestetyczny i wychodzi poza kontur moich ust. Kolor jest akurat ładny , taki czekoladowy. Zapach natomiast jest bardzo nieprzyjemny. Określiłabym ten zapach jako sztuczny i chemiczny. Na ustach czuć ten zapach przez długi czas. Pomadka ta bardzo błyszczy na ustach, zachowując się jak typowy błyszczyk do ust. Niestety nie tego szukam w produktach do ust. Absolutnie nie spodobał mi się efekt, jaki zaistniał od razu po nałożeniu. Pomimo fajnego czekoladowego koloru, jestem na stanowcze NIE.

Dostałam ją w prezencie od przyjaciółki i szczerze....współpraca a z Julią Kosterą od razu przyciągnęła moją uwagę – młodzieżowy vibe, kreatywność i obietnica intensywnych kolorów to coś, co idealnie wpasowuje się w mój gust. Pomadka zachwyca nie tylko swoim designem, ale przede wszystkim jakością. Konsystencja jest aksamitna i miękka, co sprawia, że aplikacja to czysta przyjemność. Pigmentacja? Bajeczna. Już jedno pociągnięcie wystarcza, by pokryć usta równomiernym, nasyconym kolorem, który utrzymuje się przez długie godziny. Nie trzeba ciągle poprawiać makijażu, co dla mnie, osoby w ciągłym ruchu, jest ogromnym plusem. Formuła pomadki nie przesusza ust, a to było dla mnie największe zaskoczenie. Często intensywne kolory wiążą się z lekkim dyskomfortem, ale tutaj usta pozostają gładkie i nawilżone. Do tego dochodzi efekt delikatnego blasku, który sprawia, że wyglądają zdrowo i pełniej. Kolory z tej kolekcji są dopasowane do różnych okazji – od codziennych wyjść po wieczorne imprezy. Ja wybrałam swój ulubiony odcień, ale już myślę o kolejnych. Ta pomadka jest zdecydowanie dla każdej miłośniczki makijażu, która ceni sobie połączenie jakości, trwałości i modnego stylu.

Posiadam kolor Easy-peasy i jest dokładnie taki,jaki chciałam-delikatny naturalny nude. Konsystencja pomadki jest kremowa,kosmetyk nawilża usta,przyjemnie się go nosi. Na minus trwałość, bo po godzinie pomadki na ustach dużo nie zostaje

Dziewczyny nie kupujcie tego nigdy! Skuszona niską cena i niby fajnym kolorem zamówiłam. Kolor nie trzymał się nawet kilku minut po prostu jakby się zwarzyl na ustach, wygląda nieestetycznie bo podkreśla każda linie na ustach. Mam ponad 30 lat a pierwszy raz w życiu trafiło mi się coś takiego... Myślę że szminka z chińczyka byłaby lepsza. Dziwie sie że coś takiego jest dopuszczone do sprzedaży.

Od razu po nałożeniu jest zbyt ciemna do mojej karnacji ale po chwili jakby traci na intensywności. Po 6h od nałożenia na ustach dawno nie ma już warstwy pomadki ale kolor pozostaje. Usta wyglądają jakby były naturalnie takie piękne. Świetnie powiększa usta. Mam też ten jaśniejszy i używam na zmianę w zależności od dnia