Isdin Isdinceutics K-OX Eyes Cream Krem pod oczy

Krem zamknięty w wygodnym opakowaniu. Jest dość gęsty, zostawia jakby lekko warstwę okluzujna pod okiem, która się później wchłania Przy mojej suchej skórze z pierwszymi objawami starzenia spisywał się świetnie. Mam poczucie że wygladzał drobne zmarszczki mimiczne. Co ważne nie podrazniał nawet wrażliwych oczu. Jest bardzo wydajny.

(Mam wymagającą skórę pod oczami-jest sucha, a więc podatna na powstawanie zmarszczek z wysuszenia, do tego wiecznie borykam się z cieniami pod oczami(wiem, wiem, że genetyki nie zmienisz, ale kremy pomagają mi troszkę poprawić ten stan przez lekkie rozjaśnienie oraz ujędrnienie). Jednocześnie mam bardzo wrażliwe oczy, łatwo je podrażnić i dużo produktów dedykowanych na ten obszar powoduje u mnie mniejszy lub większy dyskomfort.) Dostałam na szkoleniu zestaw próbek tego kremu, 24próbkix2 ml co daje mi naprawdę sporo produktu do wytestowania-łącznie używałam go ponad 6 miesięcy. Jako, że miałam ten krem w postaci saszetkowych próbek to ominął mnie ten innowacyjny aplikator, a szkoda, bo podobno jest świetny(opinia kobiet, które go kupiły w naszej aptece). Cóż, kwestię masującą podczas aplikacji rozwiązuję opuszkami swoich placów oraz kwarcowym rollerem ;) Podoba mi się konsystencja tego kremu-jest lekka, ale jednocześnie treściwa. Dobrze się wklepuje, zostawia jednocześnie delikatną powłoczkę ochronną, która nie jest nachalnie tłusta czy śliska. Trochę obawiałam się tego, że produkt jest perfumowany. Pachnie ładnie i delikatnie, ale przy pielęgnacji okolic oczu wolę oszczędzić potencjalnych alergenów czy substancji drażniących. Na szczęście krem nie spowodował uczuleń czy pieczenia, podczas jego stosowania nigdy nie poczułam podrażnienia lub dyskomfortu. Po opisie trochę się nastawiałam na mocny efekt ujędrniająco-rozjaśniający, tymczasem dla mnie tej krem jest dobry, ale tylko w stopniu poprawnym. Nawilża oraz odżywia skórę, daje komfort suchej skórze, a jednocześnie ten efekt jest w miarę dogłębny oraz trwalszy niż kilkanaście godzin. I to by było na tyle. Jakiegoś rewelacyjnego rozjaśnienia czy ujędrnienia nie zauważyłam-jedyne delikatny efekt, ale to wynika tylko i wyłącznie z właściwości nawilżających(na suchej skórze bardziej rysują się wszelkie skazy czy zmarszczki). Krem nie rozjaśnia spektakularnie, nie ujędrnia ponadprzeciętnie, dla mnie efekt przy jego używaniu był porównywalny do innych lubianych przeze mnie produktów pod oczy(które jednocześnie są sporo tańsze).