Sensum Mare Dermocosmetics Algobody, Intense Moisturizing and Firming Body Balm Intensywnie nawilżająco-ujędrniający balsam do ciała

Balsam ma idealną konsystencję, szybko się rozsmarowuje. Nie pozostawia klejącej warstwy. Jakość produktu jest naprawdę wysoka a zapach dopełnia całość. Świetnie nawilża, rozwiązał mój problem z bardzo suchą skórą łydek. Co do ujędrnienia ciężko stwierdzić, bo jednak wpływa na to więcej czynników. Aplikacja balsamu to przyjemny codzienny rytuał, więc jest do świetny balsam dla tych opornych, nie lubiących się z takimi kosmetykami. Tylko cena mogłaby być mniej luksusowa

Moja przygoda z marką rozpoczęła się od zakupu tego balsamu i serum do twarzy. Nie znałam jej wcześniej,ale zachęciło mnie rodzime pochodzenie oraz zachęta słowa"mare" w nazwie,gdyż szukałam w balsamie alternatywy dla kwiatowych,owocowych czy eterycznych zapachów. Powiem szczerze,że zupełnie odleciałam po użyciu tego kosmetyku. Po pierwsze opakowanie, solidne z dobrze działającą pompką,na plus. Po drugie: konsystencja. Słowo balsam pasuje mi tu idealnie i dokładnie takiej konsystencji szukam w podobnych produktach. Nie gęsto,ale też nic nie przelewa mi się przez palce. Wydajność oceniam jako bardzo dobrą,ja akurat nie oszczędzam na balsamie,ale spokojnie używając go mniej efekt będzie zadowalający awystarczy na dłużej. Produkt błyskawicznie się wchłania, idealnie nawilża (zdarzało mi się używać również po tym jak przesadziłam ze słońcem), delikatnie napina,a może raczej wygładza skórę. No i coś,od czego wszystko się zaczęło: zapach. Inny niż większość drogeryjnych produktów, nietuzinkowy. Zapach,który ktoś tu dobrze nazwał unisex,algowy,morski dla mnie jakby luksusowy :) zapach utrzymuje się dość długo,co jest dla mnie Novum w przypadku balsamu do ciała. Wiem,że nie spodoba się wszystkim,ale mnie kojarzy się z latem, luksusowym nadmorskim spa, uwielbiam go używać aby poprawić sobie humor. Na pewno jeszcze po niego sięgnę ,bo zbliżamy się do końca opakowania,mimo że używam go raczej "od święta " ale zawsze sprawia mi to przyjemność:) cena adekwatna do jakości.

Balsam warto kupić chociażby dla jego obłędnego zapachu ;) To chyba jedyny balsam, którego zapach naprawdę mi odpowiada. Uwielbiam go mieć na sobie. Oczywiście to nie jedyna jego zaleta. Balsam doskonale ujędrnia i nawilża skórę , czyli obietnica producenta została spełniona. Do tego ma przyjemną, lekką konsystencje, szybko się wchłania i przynosi ukojenie suchej skórze. Można śmiało powiedzieć, że jest to balsam idealny.

Balsam idealny. Cena nie kusi, lecz warto wydać więcej, by otrzymać jakość najwyższej klasy. Zapach cudowny - unisex, bardzo świeży, niespotykany, nie przytłacza i nie męczy. Konsystencja emulsji, doskonale się rozprowadza i szybko wchłania. Nie trzeba ładować na siebie tony produktu, by osiągnąć pożądany rezultat. Sprawia, że skóra jest mocno nawilżona, gładka i przyjemnie napięta - jędrna, a nie ściągnięta. Przy regularnym stosowaniu widać znaczną poprawę kondycji i wyglądu skóry, ujednolicenie kolorytu, a w rejonach, gdzie zazwyczaj atakują wypryski - na ramionach i plecach - ukojenie, zmniejszenie ilości wyskakujących niespodzianek i wygaszenie zaczerwienień.

Jestem totalną fanką tego balsamu, pierwszą sztukę dostałam w prezencie na imieniny, teraz jestem w trakcie użytkowania drugiej buteleczki. Zalety kosmetyku to: lekka, przyjemna, nietłusta konsystencja oraz to, że balsam szybko się wchłania pozostawiając moją skórę nawilżoną i pięknie pachnącą. Zapach kojarzy mi się z luksusowymi perfumami i koi moje zmysły, uwielbiam moją wieczorną rutynę pielęgnacyjną z użyciem tego balsamu, po użyciu kosmetyku czuję się zrelaksowana i odprężona. Gorąco polecam!