Nivea Mleczko oczyszczające do twarzy cera sucha i wrażliwa 

Do demakijażu oka od lat używam wyłącznie mleczka. Próbowałam oczywiście innych kosmetyków do tego przeznaczonych, ale mentalnie już przyzwyczaiłam się do delikatnych mleczek. Tak, recenzowany produkt jest bardzo delikatny dla oczu, nie szczypie i nie łzawi oka, a dla mnie to istotna cecha. Bez wahania się przyznam, że kosmetyków marki Nivea miałam niewiele, jakoś daleko im do ideału, przynajmniej moja skóra reaguje na nie odwrotnie niż powinna. To mleczko kupiłam na zasadzie ,,bo potrzebowałam na juz" , ale wywarło na mnie pozytywne wrażenie. Opakowanie białe, plastikowe, z otwarciem typu klik. Na nim grafika Nivei i jakiś różowy w Kwiat. Nie będę się nad tym rozpisywać, bo ogólnie wygląda ładnie, schludnie, a design spokojny i miły dla oka. Mleczko ma białą, kremową konsystencję o delikatnym zapachu. Ma w sobie olejek migdałowy. Usuwa makijaż, osobiście używam go częściej do oczu i tu się trochę zatrzymam. Cienie znikają w mig, więcej zabawy jest trochę z tuszem do rzęs. Generalnie nakładam go w 2 lub 3 warstwach, a mam wrażenie że mleczko wolno go rozpuszcza. Oczywiście zmywa go, trzeba trochę odczekać, trwa to nieco dłużej by usunąć go całkowicie. Nie rozmazuje, kosmetyków, wszelki brud pozostaje na waciku. Jest delikatne, nie podrażnia, nawet jak wejdzie w oko to nie piecze. Super nawilża, po zastosowaniu zostaje lekka tkusta warstwa wokół oka. W tych okolicach akurat mi nie przeszkadza. Jak wspomniałam na wstępie, jest to standardowe mleczko, jak i wiele innych. Zmywa makijaż, nawilża, nie szkodzi oczom, więc swoje zadanie spełnia.

Nie lubię mleczek do demakijażu, ponieważ żadne jeszcze nie sprostało moim oczekiwaniom - a podstawą jest demakijaż, jeśli kosmetyk do tego przeznaczony nie spełnia tego wymagania to ja już nie wiem do czego on ma służyć. Mleczko nie dość, że przy demakijażu oczu powoduje mgłę i dyskomfort, to na dodatek nie rozpuszcza makijażu. Musiałabym zmarnować kilkadziesiąt wacików żeby być chyba zadowolona z efektu... Nie mam tyle cierpliwości i wolę pierwszy lepszy żel, który szybciej poradzi sobie z makijażem... Opakowanie standard. Konsystencja mleczno kremowa, puszysta. Samo mleczko wygładza i koi skórę, ale co z tego jeśli pod nim miałby znajdować się makijaż...

Mleczko skutecznie usuwa makijaż, łącznie z tuszem do rzęs (chociaż po nim używam też żelu micelarnego, ale niektóre kosmetyki nawet w takim kombo nie chcą usunąć maskary). Nie pozostawia "mgły" na oczach - ogromna zaleta! Jest bardzo delikatne, nie powoduje pieczenia czy podrażnienia. Ma świetną, gęstą konsystencję. Zapachowo trochę przypomina klasyczne Nivea, ale subtelniejsze. Jedyne, co mi w nim nie odpowiada, to cena...

Bardzo dawno temu, kiedy był kosmetyk na topie, zakupiłam i używałam z dobrym nastawieniem. To, że nie maluję się zbyt często, to długo mi służył aż po kilku dniach temu skończył się. Mleczny, delikatny aromat oraz kremowa konsystencja, która nie podrażnia skóry podczas użytkowania. Dokładnie usuwa zabrudzenia, mocny makijaż nawet ten wodoodporny. Nie trzeba przecierać, wystarczy jedna aplikacja na dany obszar skóry twarzy.

Mleczko zakupiłam podczas zakupów w drogerii Naturą. Mleczko mieści się w bialej plastikowej butelce z zamknięciem typu klik. Na butelce znajdują się napisy w odcieniach grantu i delikatnej czerwieni otsz obrazek pięknego różowego kwiatka. Napisy czytelne ale w obcym języku. Pojemność butelki wynosi 200ml. Mleczko posiada delikatną konsystencję. Mleczko w kolorze mlecznym. Mleczko w delikatnym zapachu. Mleczko dobrze się dozuje na płatek kosmetyczny. Mleczko doskonale usuwa makijaż bez pocierania. Pozostawia skórę odżywiona I nawilżona. Mleczko nie wywołuje reakcji alergicznych Jest doskonałe dla skóry wrażliwej I suchej . Zmywa nawet wodoodporny makijaż. Polecam bardzo dobry produkt.