La Roche-Posay Anthelios, UVMune 400 Oil Control Fluid SPF 50+ Fluid ochronny SPF 50+ dla skóry tłustej i mieszanej

Mogę o nim napisać to samo, co o jego bracie bez zielonego paska, za wyjątkiem jednej rzeczy. Tak jak ten drugi, krem ma bardzo wodną, lejącą konsystencję, lepszą niż zwykły krem, bo nie trzeba bardzo pocierać buzi, aby go rozsmarować. Jest to bardziej lotion/emulsja. Bardzo szybko się wchłania, co jest ogromną zaletą. Ta wersja ma być lepsza dla skóry tłustej od wersji bez zielonego paska i faktycznie tak jest - mniej się wyświeca niż tamta wersja (mimo że ona też praktycznie wcale się nie wyświeca). Dodam że mam tłustą skórę. Co do ochrony - PPD jedno z najwyższych na rynku i to o czymś świadczy. Filtr doskonale dał sobie radę w wakacje na południu Europy. Tak jak i w wersji bez paska, mamy tu alkohol w składzie, lecz w tym produkcie go nie czuć (jedyna mocno odczuwalna różnica między nimi). Wysoka cena może być minusem, ale idzie za nią równie wysoka jakość. Mimo wszystko jednak skłaniam się bardziej ku podstawowej wersji, bardziej podoba mi się jej wykończenie.

Kupiłam spf zachęcona opinia pewnej modelki z tt i kolejny raz się nie zawiodłam. Fluid ma lejąca lekką konsystencję, nie bieli i co najważniejsze twarz się po nim nie świeci. Naprawdę polecam, to jest mój hit spf.

Stosuję SPF50+ przez cały rok, każdego dnia. Opakowanie 50ml wystarczy mi na miesiąc. SPFy to kosmetyki, które zmieniam co miesiąc, często wracam do tych, które się sprawdziły. Bardzo ważna jest dla mnie wysoka ochrona przed promieniowaniem UVA. Fluid jest bardzo lekki, wodny, łatwo wylewa się z opakowania. Nie zostawia białych śladów, szybko się wchłania, nie osadza się na skórze. Idealny dla osób, które się nie malują, dla mężczyzn. Daje wykończenie matowe z lekką poświatą. Bardzo ładnie wygląda na skórze. Zapewnia bardzo wysoką ochronę. Zapach jest delikatnie wyczuwalny, mnie nie przeszkadza. Nie uczula, nie podrażnia skóry, nie zapycha i nie powoduje powstawania niedoskonałości. Świetnie sprawdzi się dla posiadaczy cer tłustych i mieszanych. Mam cerę mieszaną w trakcie kuracji dermatologicznej i dla mnie fluid jest zbyt lekki, zdecydowanie preferuję wersję podstawową tego kosmetyku. Cena jest wysoka.

Ahh.. jako posiadaczka cery tłustej odrazu jak tylko pojawił się to musiałam go kupić. Według producenta ma być matowy nawet do 12h a na mojej twarzy nie jest matowy nawet przez chwile, bardzo przypomina normalną wersje antheliosa. Jest w porządku pod makijaż, błysk jest taki przygaszony ale jest i nie ma to nic wspólnego z matem. Posiada bardzo dziwny zapach - skojarzyło mi się z jakimś domestosem albo cifem do czyszczenia zlewu. Dodatkowo okropnie się lepi. Konsystencja bardzo wodnista, niewygodnie się go nakłada ale rozprowadza rewelacyjnie, nic nie bieli. Mam cerę skłonna do zapychania i tutaj na szczęście produkt nie zrobił krzywdy. Sumując, produkt jest w porządku ale rozczarowałam się jego wykończeniem które jest niezgodne z opisem producenta.