Isana Love Your Skin, Ceramide Cream Krem z ceramidami

Krem kupiłam na promocji w rosmanie za ok 12 zł, aktualnie kosztuje 19.99 zł. Przy mojej mieszanej cerze ze skłonnością do wyprysków zdziałał cuda. Już po kilku dniach stosowania zauważyłam znaczną poprawę stanu mojej skóry. Twarz wygląda na zdrową, promienną i dobrze nawilżoną. Podczas stosowania odniosłam wrażenie, że krem działa kojąco na niedoskonałości - stany zapalne zdecydowanie szybciej znikają. Chociaż nie miałam wobec niego zbyt dużych oczekiwań bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy, jest bezzapachowy. Szczerze polecam.

Kupiłam go z ogromnej ciekawości na początku sezonu jesienno-zimowego. Przetestowałam go na początku jesieni i przy kuracji retinolem. Krem spełnia swoje zadanie – buzia jest po nim odżywiona i zregenerowana. Bardzo podoba mi się w nim to, że skóra twarzy jest miękka i widać, że jest zdrowa :)

Krem kupiłam w Rossmannie za jakieś 11 złotych. Mam cerę zmęczoną roczną kuracją przeciwtrądzikową, z zaburzoną barierą hydrolipidową, skłonną do przesuszeń i podrażnień. Krem sprawdza się u mnie znakomicie. Stosuję go na serum nawilżające innej marki, na noc. Nie pozostawia lepkiej warstwy, wchłania się szybko, nawet w moje jałowe pustkowie spowodowane stosowaniem retinoidów na receptę. Koi skórę, zmiękcza i nawadnia. Nie wyczuwam w tym kremie żadnego zapachu, ma lekko różowy kolor i - jak dla mnie - idealną konsystencję. Brawo Isana!

Będąc na zakupach w rossmannie rzucił mi się w oczy ten krem ( za 12 zł) który okazał się strzałem w dziesiątkę dla mojej wrażliwej skóry. Produkt ten jest bezzapachowy, co skusiło mnie do jego wypróbowania, ponieważ często wysypuje mnie po kosmetykach o intensywnym zapachu. Choć krem ten faktycznie nie ma wyraźnego zapachu, wyczuwam delikatny, lekko cytrusowy, kwaśny aromat, który jednak szybko się ulatnia. Miałam poważne problemy z zaburzoną barierą skóry, do tego stopnia, że nawet podkład nawilżający po pewnym czasie zamieniał się w skorupę. Po kilku dniach stosowania tego kremu na noc zauważyłam znaczną poprawę – moja skóra odżyła, a wypryski spowodowane przesuszeniem zaczęły się goić. Początkowo obawiałam się zawartego w kremie niacynamidu, ale moje obawy okazały się nieuzasadnione. Krem świetnie radzi sobie nawet z moją trudną skórą. Próbowałam go także pod krem z filtrem i w ciągu dnia nie pojawiły się żadne nowe wypryski, do czego niestety mam skłonność. Jestem zakochana w tym kremie i cieszę się, że znalazłam produkt, który tak dobrze współgra z moją skórą.

Krem zakupiony w Rossmanie. Krem ma dobrą konsystencję i szybko się wchłania. Nie pozostawia tłustej warstwy na twarzy. Wchłania się całkowicie. Nawilża skórę, regeneruje ją. Świetnie nadaje się do odbudowy bariery hydrolipidowej. Dość wydajny. Niestety ma mocny i jak dla mnie nieprzyjemny zapach. Ale ten zapach nie utrzymuje się cały dzień. Czuć go tylko przy kremowaniu twarzy. Ogółem jest bardzo fajny