OnlyBio Hair In Balance, Cherry Cola, Toner do włosów 

Skusiłam na toner cherry cola, z powodu iż bardzo chciałam zafarbować włosy na czerwony, ale boję się, że wtedy będę musiała ciągle już je farbować a moje włosy staną się suche i stracą blask. Toner jest idealną alternatywą dla mnie. Pierwsze co mnie w nim zachwyciło to zapach, czuć cherry cola i nie jest tak duszący jak to w przypadku zwykłych farb. Brak zapachu amoniaku. Mam dość grube i gęste brązowe włosy. Ku mojemu zdziwieniu na pokrycie starczyło całe jedno opakowanie. Kolor trzymałam ok. pół godziny. Po spłukaniu włosy były bardzo mięciutki i pięknie pachniały. Z racji, żeby kolor trochę dłużej utrzymał się na moich włosach, myłam je co 3 dni. Zazwyczaj myję włosy co 2, ale po nałożeniu tonera włosy jakoś mniej mi się przetłuszczały. Kolor zachwycał różnymi odcieniami w zależności od światła. Przy jasnym świetle widać było piękny odcień wiśniowy. Znajomi byli pod wrażeniem, że sama w domu sobie tak zafarbowałam włosy i chwalili kolor, że jest bardzo ciekawy i właśnie mieni się różnymi odcieniami, głównie ciemny czerwony a czasem przebijał się fiolet. Mam toner już 4 tydzień i jeszcze resztki nie spłukały, co jest normalne przy tonerach. Następna w testowaniu będzie gorzka czekolada. Zakupiłam go podczas promocji za 17,99 zł. Myślę, że to jest rozsądna cena.

Kupiłam toner do włosów Onlybio w Rossmannie, skuszona jego popularnością i opiniami. Mam naturalnie ciemnobrązowe włosy, na które nałożyłam toner na sucho. Efekt był dokładnie taki, jakiego oczekiwałam – piękny kolor z delikatnym, wiśniowym odcieniem, który szczególnie ładnie prezentował się latem, pod wpływem słońca. Choć producent deklaruje, że efekt utrzymuje się do 8 myć, u mnie trwał znacznie dłużej, około po miesiącu dopiero się wypłukał. Zapach jest przyjemny, typowy dla produktów Onlybio. Toner jest łatwy do nałożenia i nie brudzi prysznica. Jedno opakowanie starczyło mi na 3 użycia, co uznaję za ekonomiczne rozwiązanie.

Moja opinia jest negatywna z kilku powodów: – cholerstwo nie chciało się wypłukać – kolor złapał się jedynie na odrostach i miałam różowe włosy xD – aplikacja produktu jest prosta, ale brudzi całą łazienkę i jeśli nie masz pasty Pink Stuff to życzę powodzenia w doczyszczeniu Nie polecam.

Sam kolor na włosach wygląda super, na moich farbowanych włosach kolor nadal pozostaje widoczny po 8 myciach aczkolwiek odkąd nałożyłam toner na włosy odnoszę wrażenie że o wiele szybciej mi się przetłuszczają. Jestem na 99% pewna że to wina tego produktu gdyż pielęgnację mam tą samą od jakiegoś czasu. Pomijając ten fakt kolor na ciemnych włosach wygląda super. Jeszcze jeden minus to to że dość mocno brudzi zarówno podczas zmywania z włosów po aplikacji jak i podczas każdego kolejnego mycia ale poza tym gorąco polecam

Toner daje efekt wiśniowego koloru. Pięknie odżywia włosy i nadaje im blask. Cena jest super jak dla takiego efektu. Trzymał się aż do 10 myć. Inne tonery też są świetne. Polecam gorąco.