Używałam tego rozświetlacza latem, wraz z kremem CC Revitalizing Supreme.
Poleciła mi go moja przyjaciółka, chwaląc, że daje taki efekt jak kultowyMary Lou, a jest lekki i dobry na lato. Wypróbowałam i przepadłam!
ZALETY:
-Opakowanie:Wygodna, miękka, mała tubka z aplikatorem, jest estetyczna, bardzo wygodna i porządnie zrobiona.
-Konsystencja: lekka, emulsyjna, ale nie obciąża nawet wrażliwej skórze, jest niewyczuwalna.
-Działanie oraz efekt: Stosowałam go na łuk kupidyna, łuki brwiowe, kości policzkowe, wewnętrzne kąciki oczu oraz grzbiet nosa.
Jego aksamitna konsystencja sprawia, że doskonale się z nim pracuje, gładko i prosto. Nie zapycha porów i nie uczula, nawet mojej wrażliwej skóry.
Miałam wersję Gleam (brzoskwiniowa, idealna dla mojej ciemnej karnacji). Kolor jest subtelny, drobinki są rzeczywiście drobne i tworzą niezwykłą taflę, naprawdę mam efekt jak po Mary Lou! Makijaż jest rozświetlony, ale naturalny, czasem utrwalałam go fixerem, a czasem zostawiałam tak, jak jest i wytrzymywał cały dzień!
Rozświetlacz NYX wygląda bardzo naturalnie i do tego wszystkiego jest wydajny, moja maleńka tubka starczyła mi na całe lato!
Nie stosowałam go na dekolt czy ramiona, ale i ten wariant wypróbuję.
Jestem pod wrażeniem, że tak taniutki kosmetyk może spisywać się tak wspaniale, jak o wiele droższe produkty, zresztą, jego niska cena (34 zł)/15 ml też jest bardzo dobra.
Świetny produkt, który doskonale spełnia swoje zadanie, rozświetla tworząc na skórze niesamowitą taflę, nie uczula, wygląda naturalnie i nie kosztuje wiele, polecam serdecznie!
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie