Oriflame Giordani Gold, Long Wear Mineral Foundation SPF15 Mineralny podkład do twarzy

Używam tego podkładu, odkąd sięgam pamięcią – chociaż kiedyś były to jego starsze wersje. W sumie towarzyszy mi już od około 10 lat! Przez ten czas testowałam inne produkty, ale zawsze wracam do Giordani Gold, bo ma wiele zalet, które sprawiają, że w moim codziennym makijażu po prostu niezastąpiony. To, co lubię od samego początku, to eleganckie, szklane opakowanie z wygodnym dozownikiem. Nie tylko wygląda luksusowo, ale jest też bardzo praktyczne – łatwo można wydobyć odpowiednią ilość produktu bez marnowania go. Mam odcień Porcelain, który idealnie wtapia się w moją skórę – bez żółtych czy pomarańczowych tonów. To ogromny plus, bo znalezienie odpowiedniego koloru nie zawsze jest takie proste. Konsystencja tego podkładu jest lekka i przyjemna w aplikacji. Rozprowadza się bardzo łatwo, nawet jeśli nie jesteś mistrzynią makijażu. Najlepsze efekty osiągam, nakładając go wilgotną gąbeczką – wtedy skóra wygląda super naturalnie, a produkt nie tworzy plam czy smug. To, co najbardziej w nim cenię, to fakt, że pięknie wyrównuje koloryt skóry, ale jednocześnie nie robi maski. Skóra wygląda zdrowo i naturalnie – tak, jak lubię. Krycie określiłabym jako umiarkowane. Jeśli masz większe niedoskonałości, może nie zakryć wszystkiego, ale dla mnie to nie problem. Nie przepadam za mocno kryjącymi podkładami, a ten daje mi dokładnie taki efekt, jaki chcę na co dzień. Podkład sam w sobie trzyma się kilka godzin, ale jeśli przypudruję twarz, to wygląda dobrze prawie przez cały dzień. Oczywiście, nie jest to produkt, który wytrzyma w idealnym stanie 24 godziny – podczas intensywnych dni wymaga drobnych poprawek. Mimo to na codzienny makijaż sprawdza się świetnie. Na większe wyjścia raczej sięgam po coś bardziej trwałego, ale na co dzień – ideał. Cena regularna wynosi około 60 zł, ale często można go dorwać w promocji za około 40 zł. Uważam, że jak na taką jakość, to bardzo dobra cena. Podkład Giordani Gold to produkt, który mogę polecić każdemu, kto szuka czegoś łatwego w aplikacji, naturalnie wyglądającego i idealnego na co dzień. Ma swoje drobne wady, jak umiarkowane krycie czy trwałość, ale dla mnie to bardziej zalety niż minusy – po prostu wpisują się w mój styl makijażu.

Podkład poleciła mi do przeyestowania znajoma, która jest konsultantką. Skusiłam się po jej zapewnieniach, że to dobry podkład, sama używa i jest zadowolona. Niestety ja nie jestem, moze u niej sie sprawdził, u mnie wcale. Ładna buteleczka, szklana, ciężka. I to by było na tyle z plusów. Minusów jest znacznie więcej. Mam skore mieszaną, podkład nierówno się rozprowadza, jeśli chodzi o krycie i trwałość to producent w swoich zapewnieniach bardzo się zapędzil, krycia nie ma prawie wcale A jego trwałość sięga aż... godziny... tyle wytrzymuje na twarzy zanim zacznie się na niej robić ciastko i podkład zacznie się przemieszczać razem z nadmiarem sebum po twarzy. I nie ważne czy nalozymy go na krem, bez kremu, na bazę lub bez, zawsze zachowuje się tak samo. Może komuś się sprawdzi, krzywdy nie robi, ale u mnie się nie sprawdził. Ja osobiście nie mogę polecić.

Podkład ten wygładza i maskuje niedoskonałości, nie powoduje żadnych przebarwień ani podranień. Nie wysusza cery. Ma płynną konsystencję. Produkt długo utrzymuje się na twarzy. Polecam.

Posiadam dwa odcienie tego podkładu. Przede wszystkim, jest on dość ładnie, realistycznie napigmentowany, ma tez odcienie chłodne, nie tylko same ciepłe. Jaśniejsze odcienie są też dobre dla bladych. Łatwo się nakłada. Jest wydajny. Miesza się w porządku z innymi podkładami i kamuflażami. Podkład jak podkład, wymaga uzycia pudru, wtedy się dość dobrze trzyma. Nie powoduje alergii, Kilka dobrych godzin siedzi na twarzy, a więc spełnia swoją rolę. Powiem tak, po porównaniu do podkładów wizażowych , wypada dość w porządku. Wart przetestowania, okazał się być w sam raz na moje potrzeby, na modelkach też się dobrze sprawdzał.

Podkład poleciła mi koleżanka zajmująca się Oriflame. Tyle osób bierze, każdy zadowolony. No nic skusiłam się. Do mojej cery nie nadaje się (skóra AZS, wrażliwa). Jeżeli chodzi o kolory ok, fajnie dopasowany, fajnie się nakłada i nawet ładnie wyglądał. Niestety u mnie szybko się ścieral i po zmyciu małe zaskorniki. Dokończyła go moja mama, która nie ma żadnych problemów skórnych i zadowolona :) więc myślę, że kwestia skóry twarzy. Jedyne co mówiła, to słaba trwałość.

Kocham, po prostu kocham! Przetestowałam chyba większość kolorów i mogę powiedzieć, że natural beige, light ivory pięknie się wtapiają. Wygląda jak druga skóra! Niestety, porcelain już "siedzi", widać drobiny pigmentu i już dobrze się nie wtapia. Mam problemy z mega suchymi policzkami i to jest jedyny podkład, który potrafi to ograć. Niczego złego nie podkreśla - jest wspaniały! Tylko trzeba pamiętać, że to podkład o średnim kryciu, który pracuje w ciągu dnia. Jestem z tej szkoły, że wolę raz czy dwa razy w ciągu dnia się poprawić, niż mieć tynkową maskę na twarzy. Na moich klientkach też wygląda wspaniale, dlatego ciągle dokupuję do kufra nowe butelki.

Dla mnie jeden z lepszych, często go używam chodź nie na lato, zimą czy jesienią bardzo polecam, dobrze kryje, nie wysusza, mam cerę suchą i na prawdę bardzo dobrze to wygląda

Podkład jest całkiem ok spełnił moje oczekiwania, chodź przy mojej cerze ciężko dobrać jest. Pokład moje niedoskonałości ładnie zakrył jest bardzo lekki na twarzy i ten mnie ani nie uczulił ani nie swędział. Bardzo dobrze się rozprowadza nie pozostawia żadnych niedociągnięć. Nie jest on trwały, trzyma koło paru godzin zaledwie. Napewno z czasem jeszcze jego kupuje i napewno jest wydajny co na długo starcza. Ja mogę polecić u mnie bardzo dobrze się sprawdził, ale wiadomo że u każdego inaczej się sprawdza. Zalety: -działanie -wydajność -nie uczula -nie podrażnia -ładne opakowanie Wady: -cena -nie utrzymuje się cały dzień

Niestety nie mam szczęścia do podkładów z katalogów. Wybrałam najjaśniejszy odcień ponieważ mam jasna karnację i niestety ten podkład okazał się dla mnie zbyt ciemny, w momencie nałożenia jest ok ale niestety gdy już wyschnie na buzi to ciemnieje moim zdaniem o jakieś 2 tony i żaden jasny korektor nie potrafi ograć tego podkładu, co do samego podkładu to ma on dość mocne krycie, ale nie pozostawia maski na buzi, nie zapycha, ma ładne opakowanie. Oddałam dla mamy i ina jest zadowolona

Podkład całkowicie nie dla mojej skóry. Nie sprawdza mi się, choć czasem po niego sięgam gdy mam pod ręką, myśląc, że może za każdym razem będzie inaczej. Niestety, kryje może tylko na godzinę. Ogólnie mam cerę mieszaną, ale z innymi podkładami tak jeszcze nie miałam, że zaczynam się „świecić” tak szybko. Jestem niezadowolona gdyż myślałam, że skoro jest tak bardzo lubiany będzie działać, ale niestety. Może coś w składzie się zmieniło. To jest moje pierwsze i raczej ostatnie opakowanie, ale będąc jeszcze konsultantką dostałam sygnały od klientek że coś jest nie tak, niektóre używały dalej ale niektóre zwracały mi ten produkt. Dlatego postanowiłam sama go wypróbować. Ogólnie podczas nakładania bardzo podkreśla moje otwarte pory, nie maskuje, a podkreśla. Źle się rozprowadza, muszę mocno przecierać gąbeczką, by zatrzeć granice. ZALETY: nie ma zalet WADY: nie kryje całkowicie nie pracuje ze skórą ciężko rozcierać podkreśla otwarte pory

Podkład , dzięki któremu cera promienieje młodzieńczym blaskiem . Upiększa , wygładza , wyrównuje koloryt i sprawia , że skóra jest gładka . Polecam !!!

Ładny wygląd. Jeśli chodzi o trwałość to nie powala, trzyma się max 6h niestety później nawet po dobrym zmatowieniu twarz zaczyna się świecić. Ładnie kryje i wyrównuje koloryt. Warto zakupić go na promocji.

Podkład z Oriflame sprawdził się bardzo przeciętnie, kupiłam to głównie ze względu, że jest on mineralny, jednak okazał się dość ciężki dla mojej twarzy oraz tłusty. Krycie ma dość dobre, jednakże nie jestem do niego przekonana, może powrócę do niego za jakiś czas, jednakże na tą chwilę mówię nie.

Na szczęście kupiłam tylko próbkę w kolorze light beige i ona jest strasznie pomarańczowa i ciemna. Krycie też średnie myślałam , że będzie wyglądał lepiej na twarzy . Wykończenie u mnie to taka satyna .Jeśli chodzi o trwałość to trzyma się dobrze nic się z nim nie stało pod maseczką , ale nie podoba mi się jak wygląda na skórze .

Mam cerę naczynkowa z lekkimi przebarwieniami dlatego staram się na dzień przykrywać moje niedoskonałości.Podklad G G nie bardzo się sprawdza przy mojej cerze,oczywiście maskuje niedoskonałości ale nie jest trwały,mimo to jest bardzo lekki w konsystencji,twarz się nie świeci,dobrze się rozprowadza nie pozostawia efektu maski,wyrównuje koloryt.Mimo to polecam go .

Kupiłam głównie z ciekawości, ale niestety nie sprawdziła się zbyt dobrze. Po pierwsze konstytencja jak dla mnie zbyt tłusta, krótko utrzymuje się na terytorium, przy każdym dotknięciu dłonią twarzy się zmazuje. Skóra się po nim bardzo świeci, nawet jeśli przypudrujemy buzię pudrem matującym. Kolor również się utlenia podczas noszenia w ciągu dnia. Na pewno nie kupię go ponownie, zużywam go na szyję i dekolt, bo na twarz się nie nadaję zupełnie w moim przypadku.

Mam cerę mieszaną z dość mocno rozszerzonymi porami i niestety nie każdy podkład zdaje u mnie egzamin jednak tu jest najgorzej jak dotąd. Podkład ma konsystencję średnio gęsta, krycie minimalne a trwałość... No cóż tragiczną. U mnie już po godzinie dwóch wchodzi mocno w pory i wogole świeci się jak lampa. Dawałam mu kilka szans za każdym razem z inna baza lub bez no i nic. Widać podkład sam w sobie jest dla mnie nieodpowiedni.

Większość podkładów, których używam jest z Oriflame. Szczerze mówiąc nie trzymam się nigdy jednego jedynego, tylko za każdym razem sięgam po inny, w zależności od tego, który akurat znajduje się na promocji. Jednak ten podkład jest tym, który spasował mojej cerze najbardziej ze wszystkich. Daje świetne wykończenie, ma dobre krycie, a na twarzy nie robi efektu maski. Opakowanie podkładu jest bardzo praktycznie, a zarazem eleganckie. Zdecydowanie jestem na tak dla tego produktu :)