Eveline Cosmetics, Sun, Wysoko wodoodporny ochronny krem do twarzy SPF 50

Eveline Cosmetics, Sun, Wysoko wodoodporny ochronny krem do twarzy SPF 50

Średnia ocena użytkowników: 2,8 /5

Pojemność 50 ml
Cena 19,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Wysoko wodoodporny ochronny krem do twarzy z filtrami SPF 50 UVA/UVB zapewnia skuteczną, szeroką ochronę skóry, twarzy, szyi i dekoltu przed promieniami słonecznymi oraz fotostarzeniem.
Dzięki zastosowaniu formuły Wet Application complex preparat można stosować nawet na mokrą skórę. Nietłusta formuła łatwo się rozprowadza i nie powoduje przyklejania się ziarenek piasku do ciała.
Połączenie aktywnych filtrów najnowszej generacji UVA-UVB oraz filtr chroniący przed promieniowaniem podczerwonym skutecznie zapobiegają oparzeniom.
High Protection System zapewnia skuteczną ochronę, pozostawiając na skórze delikatny film, będący barierą dla szkodliwego promieniowania, również podczas kąpieli.
Kwas hialuronowy intensywnie nawilża, regeneruje i odżywia skórę, gwarantując długotrwałą ochronę jej komórek.
Kompleks witamin A, E, F – neutralizuje wolne rodniki, które powodują uszkodzenie DNA komórek. Zapobiega podrażnieniom.
Produkt testowany dermatologicznie.

Cechy produktu

Konsystencja
krem
Filtry
SPF 30 - 50
Pojemność
50 - 100ml
Skóra
normalna
Rodzaj
kremy z filtrem do twarzy
Właściwości
ochronne
Opakowanie
w tubie
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 5

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 2,8 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Hebe

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Zapach: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 4

Okropnie piecze w oczy, psuje makijaż i bieli

Chyba jeden z najgorszych kremów z filtrem, jakich miałam okazję używać.
Być może faktycznie świetnie sprawdziłby się na plaży. Ja jednak liczyłam na nietłusty krem, którego mogłabym bez problemu używać na co dzień na sam krem pielęgnacyjny lub pod makijaż.
W niedużej cenie dostajemy 50ml produktu w tubce z nakrętką. Wolę takie opakowania, bo wiem że nic mi się przypadkiem nie otworzy i nie wyleje - jak w przypadku opakowań na klik. Krem ma ładny, delikatny zapach. Już przy pierwszym użyciu zauważyłam, że jest bardzo gęsty i tak suchy, że ciężko go równomiernie rozprowadzić po skórze. Bardzo mocno bieli, po nałożeniu prawidłowej ilości miałam wrażenie, że wysmarowałam się białą farbą. Nawet po odczekaniu 40 minut, krem ani trochę się nie wchłonął. Był cały czas taki sam jak w momencie nałożenia. (inne filtry zawsze stają się niewidoczne już po około 10 minutach). Z tego powodu nie lubiłam używać go po domu nakładając na krem pielęgnacyjny - bo wyglądało to bardzo źle. Również bez kremu nie było większej różnicy. Mam suchą skórę i niestety nie mogę sobie pozwolić na to by wysuszać ją dodatkowo niedopasowanym filtrem. Mojej buźki niestety nie nawilżał. Był tak suchy, że czasem na kremach rolował się od zwykłego dotknięcia, czy delikatnego przejechania palcem.

MAKIJAŻ
Jeśli chodzi o makijaż... to jest to totalna porażka. Nakładam podkład zawsze gąbeczką i nigdy nie było takich problemów jak tu. Zawsze odczekam 20 minut po aplikacji filtra nim zacznę nakładać makijaż. Podkład nie przenosi się równomiernie na skórze. Miejscami robią się plamy, gdzieniegdzie podkład jest, a w niektórych obszarach kompletnie nie chce się nanieść. Gąbeczka zaczyna także zbierać filtr ze skóry, także nawet nie wiemy ile ochrony tak naprawdę zostało. Po kilkunastu porażkach opracowałam na niego sposób, choć i on często zawodzi. Trzeba jednorazowo wycisnąć bardzo dużo podkładu (więcej niż zwykle używamy) i być niesamowicie delikatnym, nie pozwolić sobie na ani milimetr przesunięcia gąbeczką po skórze - bo wszystko zacznie się momentalnie rolować. Wtedy gąbeczka pokryta cała podkładem zbiera z powierzchni skóry mniej filtra. Mimo wszystko wciąż powstają mniejsze lub większe plamy - szczególnie na policzkach i pod oczami, które wyglądają jakby łuszczyła nam się skóra... Nawet jeśli podkład rozprowadzi się idealnie, to w momencie pudrowania czy dotknięcia skóry, makijaż znów się "odklei" i zostanie plama, której nie sposób później niczym zakryć (nakładanie tam podkładu powoduje ściąganie i psucie się jeszcze większej powierzchni)

REAPLIKACJA
Nie ma szans reaplikować go na skórę posmarowaną tylko filtrem lub kremem i filtrem. Wszystko momentalnie się zroluje przy próbie rozsmarowania. Trzeba najlepiej wszystko zmyć i nałożyć od nowa... Reaplikacja na makijaż wygląda już ciut lepiej, choć wiele jej brakuje do ideału. Z racji, że krem ten nie jest zbyt tłusty, nie uszkadza tak mocno makijażu. Ja próbowałam nakładać go suchą gąbeczką bardzo delikatnie i raz wychodziło, a raz nie. Czysta loteria. Często "odklejał" podkład i wyglądał nieestetycznie, właściwie do zmycia. Może kiedyś znajdę sposób by nałożyć go tak by makijaż wyglądał wciąż dobrze. Szczególnie nie polecam reaplikować na pudry...

INNE ZASTOSOWANIE
Znalazłam świetny sposób na jego zużycie, bez denerwowania się. Zabezpieczam nim dłonie w czasie wykonywania hybryd czy żeli. Nie przeszkadza mi wtedy, że są całkowicie białe. A to, że nie są mocno tłuste ułatwia mi pracę. Krem się nie zmarnuje, a dłonie zyskały świetną ochronę :D

WODOODPORNOŚĆ?
Szczerze mówiąc, trochę w nią wątpię. Po włożeniu ręki pod wodę, biała warstwa najpierw zmieniała kolor na fioletowo-niebieski, a chwilę później totalnie spływała i znikała. Nie była już więcej wyczuwalna :(

NAJWIĘKSZA WADA
Poza psuciem makijażu, rolowaniem się i wysuszaniem skóry - krem posiada jeszcze jedną ogromną wadę. Ja rozumiem, że wiele filtrów szczypie i drażni oczy. Ale ten robi to na prawdę okropnie. Już po godzinie makijaż (o ile się udał...) czy nawet sam filtr na skórze - był kompletnie do zmycia. Raz musiałam w trakcie jazdy zatrzymać samochód na poboczu by przetrzeć czymkolwiek oczy, bo nie potrafiłam patrzeć. Wystarczyło trochę ciepła, czy czasu by krem zaczął drażnić oczy. Pomagało dopiero całkowite zmycie go z twarzy. Żaden inny filtr nie robił mi aż takich problemów.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: W hipermarkecie

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Zapach: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 3

Okropieństwo

Najgorszy krem z filtrem do twarzy jaki miałam okazję stosować. Że bieli, ok. Taki urok filtrów z tej półki cenowej. Ale makijaż na nim....to istna masakra. Jeżeli nałożymy faktyczną ilość filtru, potrzebną do uzyskania gwarantowanej na opakowaniu ochorny SPF to robi się z tego istna katastrofa. Waży się, roluje i dzieją się takie cuda, że szkoda słów. Pod wpłwej potu niemiłosiernie spływa, a gdy dostanie się do oczu, szczypie tak, że niejednokrotnie musiałam zmywać z jego powodu makijaż. Nie zauważyłam po nim wysypu, ale mimo wszystko z całą pewnością więcej go nie kupię. Na syzję zużyję może, no...

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 3

Średniak

Kremu używam od pierwszych bardziej słonecznych dni w tym roku, ponieważ krem z filtrem jest dla mnie absolutnym must have. Ten produkt daje nam wysoką ochronę, jest wodoodporny, dobrze dostępny, ale ma jednak kilka wad, które sprawiają, że niezbyt go polubiłam.

OPAKOWANIE

Krem zamknięty jest w ofoliowanym kartoniku o świetnej kolorystyce, która mi osobiście kojarzy się z zachodem słońca. Różne odcienie żółci, pomarańczy i granatu przechodzące jeden w drugi dają podobieństwo do tego pięknego zjawiska. Kartonik na środku posiada logo marki, nazwę serii a na poszczególnych ściankach znajdziemy dokładne informacje na temat tego kosmetyku. Sam krem zapakowany jest w tubkę o takiej samej kolorystyce co kartonik. Tubka natomiast posiada zakrętkę, co jest nieco niepraktyczne, kiedy chcemy szybko sięgnąć po filtr. Trzeba ją ciągle odkręcać, wolałabym zamknięcie na klik. Przed otwarciem dziurka, która jest maleńka, zabezpieczona jest folią.

KREM

Krem ma gęstą konsystencję i wydaje się być dosyć bogaty. Ma białą barwę i praktycznie nie posiada zapachu. Posiada filtry UVA i UVB, w składzie zawiera witaminy A,E, F i kwas hialuronowy. Stosuję go na krem na dzień i daje mi to dobre nawilżenie, choć solo krem już tak nie działa, nawet przy mieszanej cerze jak moja. Krem przeokropnie bieli, twarz wygląda po prostu na białą, co nie jest fajnym efektem. Zostawia na twarzy tłustą warstwę (mimo, że producent zapewnia o nietłustej formule) i nawet nałożony pod podkład sprawia, że śmiecimy się, a utrwalenie pudrem daje ulgę jedynie na chwilę, to zdecydowanie mi się w nim nie podoba. Moja strefa T wygląda jak latarnia morska w nocy. Zauważyłam, że zmniejsza też trwałość makijażu – wystarczy lekko dotknąć np. okolic nosa i cały makijaż w tym miejscu znika mimo, że gdy go nie używałam tego kosmetyku trzymał się dobrze aż do wieczornego demakijażu. Niestety kiedy dostanie się w okolice oczu wywołuje silne pieczenie i łzawienie, więc trzeba się liczyć z tym, że nakładanie go blisko tej strefy skończy się katastrofą wręcz. Mimo tych wad staram się używać kremu solo, często będąc w domu i nie musząc wychodzić czy wykonywać makijażu, bo pod makijaż zdecydowanie odpada. Podoba mi się to, że jest wodoodporny i ma wysoką wartość filtrów o różnych rodzajach. Sprawdzi się przy plażowaniu czy wypadzie nad jezioro. Jest wydajny, dobrze dostępny i ma korzystną cenę, ale ja więcej po niego raczej nie sięgnę.

PLUSY:

+ wysoka ochrona
+ filtry UVA/UVB
+ witaminy i kwas hialuronowy w składzie
+ wysoka wydajność
+ ładna kolorystyka opakowania
+ niska cena

MINUSY:
- okropnie bieli
- nie nadaje się pod makijaż (zmniejsza jego trwałość)
- jest tłusty i pozostawia nieprzyjemną warstwę na skórze
- powoduje łzawienie i pieczenie nałożony zbyt blisko oczu
- tubka z zakrętką

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 3
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Na codzień w mieście niestety odpada

Krem ten był moim podstawowym kosmetykiem ochronnym rok temu. I przyznać mu trzeba że się sprawdził. Twarz była nieruszona słońcem, nawet przy intensywnej ekspozycji. Niestety bieli okrutnie. Wiem że filtr mineralny, ze to nawet dobrze, ale naprawdę jest to efekt ducha, jakby posmarować twarz mąką. Regularnie byłam pytana na co mam alergię że muszę tak bielić czymś twarz. Oczywiście nie nadaje się więc do chodzenia po mieście czy pod makijaż. Jest też bardzo drażniący dla oczu (biada im jak spłynie od potu) i ciężki w zmywaniu (bez dwuetapowego mycia nie ma co podchodzić). Zaletą jest oczywiście niska cena oraz co ciekawe- mam wrażenie że ten mineralny puder z filtrem hamował w jakiś sposób wydzielanie się sebum na twarzy (a mam skórę tłustą) i tym samym powstawanie wyprysków. To bardzo użyteczny produkt na wyjazdy, na ekspozycje na słońce. Można bez żalu dla potfela aplikować go regularnie co te 1-2h.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 3

Dobry, ale nie bez wad

Krem wpadł w moje ręce na początku lipca. Był chyba w promocji w rossmannie za około 14 złotych, więc skusiłam się na niego.

Zaczynając od jego zalet:
+ Przystępna cena, dostępność
+ Wydajność
+ Ma delikatny owocowy zapach, którego nie czuć po zaaplikowaniu
+ Dobrze utrzymuje się na skórze
+ Dobrze się wchłania
+ Można spokojnie nałożyć go pod podkład i nie zrobi żadnej krzywdy naszemu makijażowi

Do minusów zaliczyłabym:
- Nie jest dobry w smaku ;p czasami po posmarowaniu dosłownie całej twarzy, a potem zjedzeniu jakiegoś owocu miałam nieprzyjemny posmak.
- Nie jest najdelikatniejszym kosmetykiem dla oczu, przy drobnym kontakcie, moje zaczynały łzawić.
- Opakowanie powinno być bardziej higieniczne
- Niestety bieli, ale trzeba wziąć pod uwagę, że produkt jest filtrem mineralnym
- Na pewno nie jest wodoodporny. Podczas spaceru w deszczu zaczął mi spływać z twarzy.
- Nie nadaje się jako jedyny krem na dzień, bo nie nawilża zbyt dobrze.

Podsumowując.
Stosuje go codziennie od lipca pod makijaż jak i na zwykły krem. Uważam, że jest dobrym preparatem. Posiada różne rodzaje filtrów, podnoszących skuteczność kosmetyku. Po poznaniu się z jego wadami i zaletami nauczyłam się z nim obchodzić. Sprawdził się dobrze, co udowadnia moja nieopalona twarz w porównaniu do reszty ciała. Jedynie nie radzi sobie najlepiej z wodą, ale rzeczywiście można nakładać go na wilgotną twarz.
Krem na mocne 3+ :)

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1035
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    306
    pochwał

    9,98

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    1017
    pochwał

    9,91

Zobacz cały ranking