Neogen Dermalogy, Bio-Peel Gauze Peeling Lemon Waciki peelingujące 'Cytryna'

Bardzo fajny produkt. Peeling wykonujemy szybko i bezproblemowo, jak dla mnie ułatwia pielęgnację. To drugie opakowanie tego rodzaju produktu i cytrynową wersję oceniam jako trochę gorszą niż fioletową. Wersja Lemon mam wrażenie że tylko działa "mechanicznie" nie odświeża tak i nie rozjaśnia cery.

Próbka peelingu do twarzy Bio Peel Gauze Peeling Lemo. Od kilku dni chodził za mną już peeling twarzy i przypomniałam sobie, że mam próbkę tego o to cuda. Jest to peeling na płatku. Z jednej strony mamy część ścieralną, a z drugiej zbierającą/ łagodzącym. Po środku jest dziurka na palce, dzięki czemu łatwo trzymać płatek i nim przecierać. Jak dla mnie płatek nie ma przyjemnego zapachu. Pachnie jak cytrynówka domowej roboty. Działanie płatka jest bardzo fajne. Złuszcza ale bardzo delikatnie. Czuć, że skóra po użyciu tego produktu jest bardzo miękka i gładka w dotyku. Delikatnie skóra po nim była zaczerwieniona, ale szybko to znikło. Cena pełnowymiarowego produktu nie jest zbyt niska, ale często można spotkać je na promocji.

Zakupiłam je w większej ilości do przetestowania na stronie sklepu skin garden. Byłam bardzo ich ciekawa. Po zastosowaniu okazało się, że są naprawdę świetne i ich zakup to strzał w dziesiątkę! Płatki bardzo mocno nasączone płynem. Mają bardzo ładny przyjemny zapach. Są bardzo wygodne w użyciu, posiadają kieszonkę gdzie możemy włożyć palce, by precyzyjnie i dokładnie oczyścić twarz. Posiadają dwie strony. Pierwsza z delikatną siateczką, która służy do peelingowania a druga do oczyszczenia wszelkich pozostałości. Skóra po użyciu jest miękka, gładka i widocznie odświeżona. Bardzo dokładnie oczyszczona. Miękka w dotyku, rozjaśniona i promienna! Szczerze to jeszcze żaden peeling nie robił aż takich efektów jak to cudo! Polecam Wam serdecznie wypróbować!

Jest to już moje drugie opakowanie płatków peelingujących od Neogen.Kto śledzi moja aktywność wie, że pierwszą wersją na jaka się zdecydowałam jest wydanie z zieloną herbatą, które tylko i wyłącznie mogę chwalić pod każdym względem.... Jednak nie będę sie tutaj o zielonej herbacie rozpisywać :P Waciki peelingujące z neogen zakupiłam te akurat stacjonarnie w douglasie o ile dobrze pamiętam za 119 zł. Nie ma co czarować tania impreza to niestety nie jest... Za 50szt płatka ponad stówa bardzo dużo. Jednak moje pierwsze wydanie tak mnie oczarowało, że zapragnęłam zapoznać się w kolejnymi... Techniczne sprawy standardowo. Masywny plastikowy słoiczek z plastikową masywną zakrętką. Dodatkowo wszystko zafoliowane aby mieć pewność, ze nikt wcześniej nie aplikował swojego ciekawego nosa do zawartości. Chwali się :) W środku zaś dodatkowe zabezpieczenie przed pierwszym otwarciem aby zabezpieczyć płynną formułę przed rozlaniem się... Ogólnie nie mam absolutnie najmniejszego zastrzeżenia wszystko wykonane na wysokim poziomie. Po otwarciu słoiczka mamy 50szt płatków o dwóch stronach. Gdzie jedna jest ostra ścierająca, zaś druga służy do zebrania martwych komórek naskórka i wygładzenia cery po zabiegu. Ogólnie płatki wykonane sa z wysokiej jakości materiału. Nic się nie rwie, nic absolutnie nie szarpie. Swobodnie można popracować dłuższy czas płatkiem bez obaw o jego jakość... Dodatkowo płatki są bardzo, ale to bogato nasączone formułą. W tym wydaniu cytrynka. Zapach rześki, świeży uważam, że bardzo przyjemny. Dla fanek cytrusów zdecydowanie jedno z przyjemniejszych doświadczeń zapachowych... Co ważne formuły jest tak dużo, że ze spokojem wystarczyła by na uważam 75 płatków. Po zużyciu mojego pierwszego słoiczka została mi jeszcze jedna czwarta słoiczka formuły złuszczającej... Tutaj podejrzewam, ze będzie tak samo. Jedynym minusem jakiego doszukałam się w tym wydaniu jest efektowność formuły. Uważam, ze wersja zielonej herbaty silniej, aktywniej przyczyna się do rozpuszczenia martwych komórek naskórka a co za tym idzie jest lepsza. Podejrzewam, że jeśli nie miała bym porównania była bym nieświadoma tego faktu jednak... Podsumowując produkt złuszczający jeden z lepszych absolutnie jakie użytkowałam. Wygoda, czysty komfort użytkowania. Dla osób, które nie przepadają na mizianiem, aplikowaniem peelingów pędzelkiem tutaj jest rewelacyjne rozwiązanie. Produkt wyraźnie złuszcza, oczyszcza i odżywia skórę. Przy regularnym stosowaniu skóra jest absolutnie pozbawiona martwego naskórka, gładka i promienna. Formuła bazuje na naturalnych ekstraktach roślinnych, które działają owszem w kontakcie ze skórą krótkotrwale jednak efektownie. Polecam warto wypróbować... Jednak moim ponownym zakupem będzie wersja z zieloną herbatką <3

Jestem zachwycona wygodą stosowania płatków i ich wydajnością. Cały zabieg zajmuje mi nie więcej niż 3 minuty. W opakowaniu znajduje się, aż 30 płatków. Stosując 2 razy w tygodniu, wystarczą na 15 tygodni. Cena regularna to 115 zł. Wydawać może się drogo, ale w rzeczywistości za jeden zabieg płacimy ok. 3,85 zł, czyli reasumując wychodzi taniej niż nie jedna maseczka lub peeling w jednorazowym opakowaniu. Każdy płatek możemy nałożyć na palec, a dwie struktury płatka (szorstka i gładka) w sposób dokładny, a zarazem delikatny oczyszczają skórę. Regularne stosowanie płatków sprawia, że moja cera jest rozświetlona i promienna. Zdecydowanie lepiej zaczęłam czuć się w lekkim makijażu, ponieważ cera lepiej wygląda. Stosuje płatki 2 razy w tygodniu od ok. 2 miesięcy, ale już po pierwszej aplikacji zauważyłam zmiany. Skóra po ich użyciu jest wygładzona, nawilżona, a pory ściągnięte. Przebarwienia zaczęły się rozjaśniać po ok. dwa tygodniach regularnego stosowania. Cały zabieg jest bardzo higieniczny i bezpieczny. Nie podrażnia skóry.  Zmycie pozostałości produktu, również jest szybkie i przyjemne. Być może jest to zasługa nie tylko płatków Neogen, ale zmiany podejścia w pielęgnacji... Mimo wszystko było warto :-)

Produkt, który mnie zauroczył już kilka miesięcy temu. Płatki bardzo dobrze peelingują skórę, a druga strona wacika usuwa wszystkie zanieczyszczenia i delikatnie chłodzi twarz po peelingu. Zapewnia bardzo przyjemne uczucie. Bardzo ładny zapach kosmetyku. Płatki są bardzo dobrze nawilżone. Drogi produkt, ale wart swojej ceny!

Produkt, który mnie urzekł już od pierwszego zastosowania. Jest to wacik nasączony płynem, który z jednej strony peelinguje twarz, a z drugiej ją delikatnie oczyszcza i łagodzi po peeling-u. Wacik ma bardzo ładny zapach. Nie podrażnia skóry. Skóra po takim oczyszczeniu jest bardzo delikatna i przyjemna w dotyku. Myślę, że wart swojej ceny!

Mam skórę dość mocno przetłuszczającą się, ze skłonnością do niedoskonałości. Na twarzy mam sporo przebarwień, głównie śladów po wypryskach. Niestety peeling nie spełnił moich oczekiwań. Opakowanie i konsystencja: Peeling jest w formie wygodnych płatków kosmetycznych - jedna strona płatka jest szorsta, druga gładka. Ciekawa forma aplikacji kosmetyku, za to plus. Działanie: Niestety słabo. Widać delikatne rozjaśnienie cery, ale z przebarwieniami peeling sobie nie poradził, mimo regularnego stosowania. Dodatkowo, nie mam poczucia oczyszczenia cery po stosowaniu tego produktu - zaskórniki nadal się pojawiają. Plus za to, że nie wysusza. Zapach: Dla mnie tragedia - bardzo sztuczna cytryna, porównywalna do płynu do naczyń. Niestety chyba koreańskie kosmetyki nie są dla mnie, bo to kolejny zawód :(

Płatki jak dla mnie są rewelacyjne, kupiłam je w Douglas, ponieważ szukałam produktów które pomogą mi w walce z przebarwieniami. Płatki są bardzo mocno nasączone płynem, który delikatnie oczyszcza naszą skórę. Idealne do skóry wrażliwej i naczynkowej. Płatków jest 30, używałam mniej więcej dwa razy w tygodniu wiec spokojnie wystarczyły mi na ponad 3 miesiące stosowania. Przy regularnym stosowaniu buzia stała się bardziej promienna, delikatnie rozjaśniała. Myśle, że produkt spełnił moje oczekiwania, chciałam tylko zaznaczyć, że używałam płatków podczas stosowania kremu na przebarwienia i serum z wit. C. Skóra twarzy stała się widocznie gładsza i miękka w dotyku. Zapach troszkę mi się nie spodobał, ale dla dobrych efektów można go znieść. Cenowo produkt może zniechęcać, ponieważ wydaj nam się, że ty tylko 30 płatków i szybko sie skończy, nic bardziej mylnego. Myśle, że dla osób które walczą z przebarwieniami, a mają skórę wrażliwą jest to produkt godny polecenia.

Początkowo nie byłam do niego pozytywnie nastawiona - w końcu peeling mechaniczny nie brzmi dobrze. Okazało się, że waciki Neogen z cytryną to delikatny peeling a przy okazji masaż, którego mojej twarzy brakowało. Każdy płatek posiada niewielką saszetkę - umożliwa to nałożenie płatka na palec, z jednej strony płatek jest szorstki a z drugiej gładki. Płatki są bardzo dobrze namoczone esencją, a sam proces oczyszczania skóry jest delikatny. Płatki dobrze zmywają resztki produktów i kurzu z cery, którego zwyczajne płatki nie są w stanie usunąć. Używam tego peelingu raz w tygodniu i zdecydowanie widzę, że działają. Przy okazji pachną wspaniale! Zalety: - dwie strony: szorstka i gładka - ładny zapach - ekonomiczne - zawierają sporo esencji - możliwość założenia płatka na palce aby ułatwić aplikacje - ekonomiczne Wady: - jedynie cena trochę odstrasza

Płatki sa bardzo delikatnym sposobem na złuszczanie twarzy. Ważne jest aby po ich użyciu odczekać 2-3 minuty i zmyć pozostałość letnia woda. Kolejnym krokiem jest tonik i pozostałe etapy pielegnacji. Produkt jest dla mnie wyjątkowo delikatny, ja mam tłusta i bardzo gruba skore wiec nie wiem jak się sprawdzi przy wrażliwej czy naczynkowej cerze. Płatki są bardzo wygodne, jedna strona jest bardziej „ścierna” druga już jest wygładzająca. Ja miałam wersje wlasnie cytrynowa ponieważ zależy na rozjaśnieniu cery po zmianach i bliznach potradzikowych. W opakowaniu jest 30 płatków, przy używaniu ich max 2 razy w tygodniu produkt spokojnie wystarczy nam na 3 miesiace. Po Uzyciu skora jest miękka i bardzo oczyszczona. Warto przetestowac. Ja swoje kupiłam na promocji w Douglasie - ale wiem ze można taniej sprowadzać z zagranicznych stron internetowych. Kolejne chętnie przetestuje te wersje fioletowa z winem.

Platki kupilam w Tkmaxie za 49,90 w trzech roznych wersjach. Za ta cene to rewelacja. Gdybym miala je kupic za cene regularna, mysle ze nie zdecydowalabym sie. Platki sa bardzo delikatne, nie podrazniaja i pieknie pachna za wyjatkiem wersji z cytryna, ktora ma zapach chemicznego srodka do czyszczenia . Platki lekko nawilzaja dzieki zawartosci kwasow aha i odzywiaja -lekko peelinguja. Mozna uzywac 3 razy w tyg. Jednym slowem - ciekawy produkt