Yope Naturalny krem do rąk `Imbir i drzewo sandałowe` 

Krem ma przepiękny zapach, bardzo dobry skład i przepięknie pachnie. Wielkim plusem dla mnie jest to, że nie pozostawia tłustej warstwy tylko jakby ”zastyga” na skórze, świetna, nie za bardzo lejąca ani super gęsta konsystencja. Zaletą jest też, że jest to polska marka. Jedynym minusem jest to, że trzeba uważać na opakowanie. Przy noszeniu w torebce gdzie często był zgniatany przez inne rzeczy, zagięcie w metalu pękło i trochę się wylało. Na szczęście skutkowało to głównie przepięknym zapachem pozostawionym w torebce ????Gorąco polecam.

Jeden z moich ulubionych kremów do rąk - wspaniały design, metalowa tubka, zapach jest uzależniający. Mam wrażenie, że nieco drogi i mało dostępny jak na tego typu kosmetyk, ale jak na jakiś czas go kupię, to czuję się całkiem dopieszczona. Trudno mi ustalić efekt nawilżenia etc, ponieważ korzystam z kremów do rąk po każdym myciu rąk, dlatego są one odpowiednio nawilżone. Nie jest kleisty, nie zostawia śladów, szybko się wchłania, pięknie i trwale pachnie. Nie czuję potrzeby ponownego kremowania, dopiero po myciu.

Regenerujący krem do rąk Imbir i drzewo sandałowe kupiłam na jednej z aukcji internetowych. Opakowanie to tubka o pojemności 100 ml, zapłaciłam około 22 zł. Krem ma obłędny zapach, ma lekką konsystencję, szybko się wchłania, nawilża, odżywia, regeneruje, łagodzi podrażnienia, zapobiega przesuszaniu dłoni, jest wydajny. Dodatkowy plus za skład 98% składników pochodzenia naturalnego , krem nie zawiera alkoholu, aluminium, amoniaku, olejów mineralnych, parabenów, parafiny, PEG, silikonów, składników pochodzenia zwierzęcego, SLES, SLS. Podsumowując bardzo fajny krem o ciekawym zapachu, skóra dłoni jest miękka gładka, nawilżona, mniej się przesusza mimo częstego mycia dłoni, na pewno kupię kolejne opakowanie , przyjrzę się też innym kremom do rąk formy Yope. Serdecznie polecam !

Już za sam zapach daję mu 10 gwiazdek. Jest orientalny, trochę męski... po prostu wspaniały i nieoczywisty. Ponadto jest wydajny, nie oblepia dłoni a faktycznie je nawilża. Ma ładne opakowanie i odpowiednią konsystencję.

Do niektórych zapachów z Yope trzeba się przyzwyczaić. Niektóre z nich są trudne. Jednak większość z nich trafia w moje gusta. Imbir i drzewo sandałowe pachnie trochę aptecznie, trochę jak u lekarza. Ale bardzo mi się to podoba. Opakowanie duże, starcza na długo. Ma kremową nie za gęstą, nie za rzadką konsytencję. Doskonale nawilża. Szybko się wchłania. Dłonie długo ładnie pachną. Opakowanie śliczne, jak zawsze. Sprawdza mi się także w mocno zimne dni. Zregenerował mi popękaną skórę na palcach.

Świetny krem do rąk o niecodziennym zapachu imbiru. Zacznę od tego, że ten krem ma strasznie wielkie opakowanie :) ale na plus, bo starczy na długo. Krem jest w aluminiowej tubce. Łatwo się wyciska, wygodnie odkręca. Tubka zdecydowanie przyciąga wzrok - różowa z zwierzęcym motywem. Produkt świetnie się rozprowadza, momentalnie wchłania i co najważniejsze - nie pozostawia tłustej warstwy. Fajnie regeneruje suchą skórę dłoni i nawilża. Uwielbiam ten zapach na dłoniach. Polecam!

Ja w tytule. Uwielbiam zapach tego kremu. Kupowałabym go nawet gdyby nie działał tak cudownie jak działa na ???? ale działa. Skóra na moich dłoniach jest sucha, odwodniona często się łuszczy,wyglada na starsza niż jest w rzeczywistości. Próbowałam już setki kremów i radzą sobie różnie. Na ten krem trafiłam kilka lat temu w Home&You, wtedy urzeklo mnie opakowanie (uwielbiam design kosmetyków Yope!), następnie piękny, naturalny skład i masa składników aktywnych. Krem stosuje po każdym myciu, skóra dzięki niemu jest nawilżona, nie łuszczy się, jest jedrniesza i ma zdrowszy kolor. No i ten zapach. Dla mnie jest uzależniający. Co chwilę wącham swoje dłonie (mój chłopak też :)). Ogromnym plusem jest też opakowanie, które nadaje się do recyklingu - jeśli ktoś zwraca na to uwagę. Maleńki minimusik za to, że tubka czasami pęka i krem wydostaje się przez mikro dziurki, ale dla mnie to nie jest jakiś ogromny problem.

Malutki poręczny ja to nazywam "torebkowy" lub "kieszonkowy" krem do rąk. Dość drogi porównując do wydajności produktu. Ogromny plus za delikatny ale ładny zapach. Zapach jest bardzo neutralny, dlatego nadaje się też dla mężczyzn, czyli produkt można określić mianem "rodzinny". Produkt ma bardzo fajny skład. Uważam ze systematyczne stosowanie kremu polepsza kondycje rąk. Może zimą warto o coś mocniej pielęgnującego - przynajmniej w moim przypadku ale na co dzień do w miare zdrowych rak potrzebujacych tyko nawilżenia sprawdza się idealnie.

Dostałam krem w prezencie, sama bym po taki zapach pewnie nie sięgnęła - co byłoby ogromnym błędem! "Dziwne" połączenie zapachowe okazuje się być strzałem w 10! Już sama wiem, żeby sięgać gdy jest możliwość po zapachy raczej niecodzienne i nieoklepane. Ten kojarzy mi się z wyrobami skórzanymi, przypomina trochę męski zapach kosmetyków, dość ciężki ale ja jestem tym zapachem zachwycona. Krem na pewno będzie wydajny, świetnie nawilża dłonie nie zostawiając lepkiej warstwy, a skóra jest miękka i gładka w dotyku. Cena jest bardzo korzystna i "typowa" w stosunku do 100ml kremu. Dostępność może być stacjonarnie trochę utrudniona, co dla niektórych może być problemem. Stacjonarnie wiem, że jest jedynie w Kontigo. Opakowanie nie jest plastikowe a aluminiowe co dla mnie osobiście na plus ale trzeba uważać, aby nie pękło. Do tego śliczna grafika na opakowaniu kartonowym jak i samej tubce i fajny skład. Bardzo polecam ten krem.

Dobry codzienny krem do rąk. Nada się jako krem do torebki, bo w miarę szybko się wchłania. Zostawia miłe uczucie na skórze. Ma przyjemny zapach oraz niezły skład. Tubka może pękać więc trzeba na to uważać. Daje średni poziom nawilżenia, do bardzo wymagającej suchej skóry będzie niewystarczający. Cena dosyć wysoka bez promocji. Wydajność na plus

Dobry, naturalny krem do rąk, bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu na dłoniach. Zapach jest intensywny. Opakowanie estetyczne chociaż zakrętka jest niekoniecznie praktyczna - wyślizguje się z rąk, łatwo ją zgubić. Krem raczej do stosowania w ciągu dnia niż na nocną regenerację .

Dobry, naturalny krem do rąk, bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu na dłoniach. Zapach jest intensywny. Opakowanie estetyczne chociaż zakrętka jest niekoniecznie praktyczna - wyślizguje się z rąk, łatwo ja zgubić. Krem raczej do stosowania w ciągu dnia niż na nocną regenerację.

Aktualnie mój ulubiony krem do rąk, doskonale nawilża, nie zostawiając przy tym tłustego filmu, szybko się wchłania, a do tego pięknie pachnie. Napewno będę do niego wracać.

Krem imbirowy Yope w czasie pandemii stał się moim ulubieńcem. Ma naturalny skład, co okazało się bardzo ważne dla moich przesuszonych od płynu do dezynfekcji dłoni. Oprócz tego szybko się wchłania i nie pozostawia na dłoniach lepkiej warstwy. Ma dość intensywny zapach, ale jeśli ktoś lubi imbir, to powinien mu się spodobać ;) Tuba jest wygodna, łatwo wydobyć z niej krem do samego końca. Dodatkowo jest metalowa, więc nie generujemy niepotrzebnych, plastikowych śmieci ;) Cena jest dość wysoka, ale moim zdaniem, naprawdę warto, zwłaszcza gdy szukamy porządnie nawilżającego, wydajnego kremu.

Krem jak dla mnie bardzo w porządku. Zapach ma taki ziemno-cytrynowy (imbirowy), więc czy się podoba czy nie, rzecz gustu, ale działanie skuteczne. Poprawia jakość cery, dobrze się wchłania.

Jeden z moich ulubionych kremów do rąk. Minusem jest dość wysoka cena jak na tego typu produkt, dlatego zakup kremu traktuje jako "nagradzanie się" :) Uwielbiam serię YOPE za grafiki i zapachy. Akurat ten ma dosyć mocny i specyficzny - może nie przypaść każdemu do gustu, ale mój nos bardzo go lubi! Krem jest bardzo wydajny - wystarczy odbrobina i ma się gwarantowany efekt nawilżenia. POLECAM

Zapachy marki Yope sa poprostu BOSKIE!! Ich linia kremòw do rąk jest naprawde bardzo dobra, pozostawiaja lekką powloczke na dloniach, ktora daje uczucie dodatkowej ochrony! Tym bardziej w tym szalonym okresie pandemicznym dobre nawilzenie dloni to podstawa! Plus za opakowanie, ktore pozwala wydobyc produkt do samego konca LOVE. LOVE. LOVE ♥️♥️♥️

Jeśli miałabym napisać o sobie jedno zdanie to było by: nie znoszę kremować dłoni. W sumie to było tak dopóki nie poznałam tego kremu. Użyłam raz i przepadłam. Zapach jest dość intensywny i długo się na skórze utrzymuje, więc na pewno trzeba lubić takie zapachy. Krem jest mega gęsty i treściwy, ale wchłania się bardzo szybko. Nie pozostawia skóry lepkiej, a daje uczucie takiej tępej skóry. Bardzo to w nim lubię, ponieważ zaraz po kremowaniu mogę wrócić do domowych czynności i nic mi się w rękach nie ślizga. Skóra jest gładka, nawilżona, rewelacyjnie działa na moją przesuszoną i podrażnioną skórę dłoni. Wieczorami używam też do stóp i sprawdza się równie rewelacyjnie. Bardzo wydajny. Miałam wątpliwości czy opakowanie nie będzie pękać i bokiem nie będzie wyciekał krem ale nic takiego się nie stało. Jedyne co to zakrętka mogła by być odrobinę większa, bo czasem ciężko mi go zakręcić:)