Ziaja Multimodeling, Żel chłodzący idealny po ćwiczeniach 

Żel nie robił na mnie dobrego wrażenia. Na wstępie zaznaczę, że używałam próbek, jednak starczyły mi one na więcej użyć. Powiedziałabym, wbrew nazwie, że nie jest to typowy żel, ale kremo-żel, jakkolwiek dziwnie to brzmi :) Zapach jest raczej średni, obiektywnie przyjemny, ale mi nie przypadł do gustu. Żel szybko się wchłania, dobrze rozprowadza. Żel w ogóle nie nawilża skóry. Jak dla mnie ot główny aspekt, który powinny spełniać kosmetyki do ciała. Nie wypowiem się co do efektu "ujędrniania", jednak jeśli chodzi o samo działanie dla skóry - nie widzę nic pozytywnego. To, co może być ciekawe dla niektórych to fakt, że rzeczywiście chwilę po użyciu żel daje całkiem miłe uczucie chłodzenia, które jest szczególnie fajne po ćwiczeniach, jak wskazuje sama nazwa produktu. Uczucie to jednak szybko mija, i nie uważam, by dla samego efektu chłodzenia warto było kupić ten produkt.

Produkt ten pierszy raz otrzymałam od sprzedawczyni w sklepie firmowym ziaja w postaci saszetki. Idealnie sprawdza się na siłownie użyty po treningu. Obecnie posiadam już duże opakowanie ale przekładam sobie zawsze odpowiednią porcję produktu do małego pojemniczka z Rossmana żeby było poręczniej go nosić. Produkt naprawdę skutecznie działa w połączeniu z żelem rozgrzewającym po treningu i ćwiczeniami. Jestem osobą szczupłą ale nawet mnie nie ominęła wątpliwa przyjemność goszczenia pomarańczowej skórki na udach. Po kilku tygodniach stosowania produktu skóra jest napieta i wyrównana, ma jednolitą strukturę. Nie wiem na ile w tym wszystkim skuteczny jest żel a na ile ćwiczenia, ale razem gorąco polecam:)

Przede wszystkim balsam chłodzi i to naprawdę można odczuć. Dlatego przyjemnie go stosować latem. Niestety żel nie nawilża, a nawet może trochę wysuszać wrażliwą skórę, dlatego stosowałam go tylko na pośladki. Wchłaniał się szybko, na czym mi zależało przy porannej pielęgnacji, ale czy działał modelująco? Używając go codziennie zauważyłam tylko delikatne wygładzenie i ujędrnienie, ale bez rewelacji. Polecam raczej jako balsam chłodzący na upalne dni.

Dostałam kilka próbek żelu i postanowiłam go wykorzystać, mimo że nie ćwiczę. Wsmarowywałam żel w nogi po kąpieli. ładnie się wchłaniał, nawilżał skórę, po chwili chłodził, jednak na krótki okres czasu. Nie zaobserwowałam innych jego działań, bo używałam go za krótko.

Niestety jestem na nie. Dostalam kilka probek tego produktu i mecze sie zeby je zuzyc. Juz na starcie jakos nie moge zniesc zapachu calej tej serii Multimodeling. Rozgrzewajacy zel pachnie kofeinowo a ten jak stechly mentol. Nie moge sie przmoc. Co do dzialania jest bardzo slabiutko - owszem chlodzi ale tylko chwilke. Jako ze czesto biegam i duzo cwicze, chlodzace produkty nie sa mi obce. Ziaja w porownaniu do innych marek kiepsko wypada. Nie warto.

Żel ma charakterystyczny mentolowy zapach, kojarzący się z miętową pastą do zębów. Konsystencja dobra - szybko się wchłania w skórę, nie pozostawia żadnej tłustej warstwy co dla mnie jest dużym plusem. Efekt chłodzenia jest niewielki i szybko przechodzi. Żel w moim odczuciu nic nie robi, może nieco nawilża i odrobinę wygładza i to wszystko. Znam inne, naprawdę działające preparaty wyszczuplające i ujędrniające, więc raczej podziękuję za dalszą współpracę.

Kosmetyk ten producent nazwał chłodzącym żelem, który idealnie nadaje się do stosowania po ćwiczeniach. Ma on zapewnić ukojenie a także wesprzeć nas w walce o gładkie ciało pozbawione wszelkich nierówności i cellulitu. Jedno jest pewne - po jego zastosowaniu mogę z całą pewnością stwierdzić że faktycznie chłodzi i to dość mocno. Da się to wyczuć szczególnie na rozgrzanej ćwiczeniami skórze. Oczywiście daje to fajny efekt ukojenia i lekko rozluźnia zmęczone mięśnie. Produkt ma silnie miętowy lub jak kto woli mentolowy zapach, który nie każdemu może się spodobać. Mnie osobiście on odpowiada i nie mam mu absolutnie nic do zarzucenia. Nie podrażnia mi oczu ani skóry - więc za to duży plus. Co do działania na skórę to jest to raczej lekki wspomagacz niż silnie działający modelująco czy wygładzająco na skórę kosmetyk. Ja znalazłam natomiast dla niego inne świetne zastosowanie, w którym sprawdza się zdecydowanie lepiej a mianowicie stosuję go jako chłodzący balsam do zmęczonych nóg. W tej nowej przypisanej mu przeze mnie roli sprawdza się o wiele lepiej niż większość typowo przeznaczonych do tego produktów. Bardzo fajnie chłodzi stopy i łydki, szybko je odświeża i przynosi ulgę zwłaszcza po ciężkim dniu w pracy lub w duże upały - wtedy jest nieoceniony. Dodatkowo składniki które zawiera dobrze i korzystnie wpływają na żyły i poprawę krążenia co u mnie - osoby z pajączkami i rozszerzonymi żyłkami jest szczególnie ważne. Stosowanie go po ćwiczeniach sobie odpuściłam ale jako chłodzący kosmetyk do pielęgnacji zmęczonych nóg zajmuje u mnie wysokie i ważne miejsce.

Tego chłodzącego żelu miałam okazję testować tylko dzięki próbce. Żel trochę przypomina zapach pasty do zębów, ale mi to w ogóle nie przeszkadzało. Żel szybko się wchłonął i fajnie chłodził nogi po treningu. Zauważyłam że wygładził i ujędrnił. Skusze się na pełnowymiarową buteleczkę.

recenzja będzie nietypowa.Oddałam ten żel chłodzący dla koleżanki i ten żel świetnie i na długo chłodzi jej kolano:) i mięśnie przy kolanku dodatkowo faktycznie chłodzi mięśnie po intensywnym treningu przynosi ulgę i ukojenie daje uczucie komfortu i relaksu -nie śmierdzi, zapach niewyczuwalny dla mnie szybko się wchłania wydajny, nie ścieka po nodze