Bielenda Magic Peel, Peeling gruboziarnisty do cery mieszanej i tłustej 

Stan cery: mieszana, skłonna do podrażnień, lekkie przebarwienia, cera trądzikowa, skłonna do alergii DOSTĘPNOŚĆ – niestety już go nigdzie nie widzę OPAKOWANIE – opakowanie o dość standardowej objętości 8g SZATA GRAFICZNA – wizerunek kobiety SKŁAD – bardzo długi i średni WYDAJNOŚĆ – jedno opakowanie wystarcza spokojnie na twarz, szyję i dekolt ZAPACH – delikatny, przyjemny KONSYSTENCJA – nie jest zbyt gęsta, przyjemnie się rozprowadza po skórze i zmywa bez problemu EFEKT – cera bardziej promienista, ściągnięty martwy naskórek, skóra się nie lepi, nie jest przesuszona ZESTAW – nigdy nie widziałam PODRÓŻ – saszetka się mieści wszędzie więc nie ma problemu CENA – ok. 4 zł

Jak dla mnie to świetny peeling, jeden z lepszych jakie dane było mi używać. Coś o mnie: jestem posiadaczką cery tłustej, mam problem z nadmiernym wydzielaniem sebum oraz dużą skłonnością do powstawania niedoskonałości, które pozostawiają po sobie przebarwienia. Mimo iż, moja cera jest tłusta to jest także wrażliwa i łatwo ją podrażnić nieodpowiednim peelingiem. Pierwszy raz go zastosowałam, kiedy moja buzia była zaczerwieniona i nieco podrażniona co było efektem stosowania maści Epiduo. Chciałam użyć maseczki nawilżającej, a miałam dużo martwego naskórka, więc postanowiłam przed nią użyć tego peelingu. Na początku kolor peelingu jest biały i drobinki też są takiego koloru i dość grube. Wydaje mi się, że jest ich odpowiednia ilość. Na opakowaniu jest napisane, aby masować skórę tak długo, aż kolor kosmetyku zmieni się. U mnie różnica koloru za każdym razem była nieznaczna. Po zmyciu moja buzia była gładka w dotyku, rozjaśniona i świetnie oczyszczona. Za pierwszym razem czułąm lekkie napięcie skóry przez to, że była podrażniona przez Epiduo, ale to uczucie zniknęło po zastosowaniu maseczki, co oznacza, że peeling idealnie przygotował skórę na odżywienie skóry. Kolejnego dnia buzia w dalszym ciągu była gładka. Podczas kolejnych trzech zastosowań już nie czułam napięcia skóry, bo buzia też już się zregenerowała. Ogólnie jedna saszetka wystarczyła mi na 4 zastosowania, ale przymierzam się do kupna kolejnych opakowań, bo naprawdę jestem bardzo zadowolona z efektu. Jedyny minus to właśnie opakowanie, nie znoszę saszetek, bo trudno mi je otworzyć bez nożyczek, a poza tym uważam, że takie małe opakowania są niepraktyczne i generują wyższą produkcję śmieci. Cena jest dość atrakcyjna, a dostępność wysoka. Szczerze polecam.

Zaintrygowała mnie zmiana koloru peelingu i właśnie dlatego się na niego skusiłam. Wystarczył mi na 2 użycia i jestem z niego zadowolona, choć lejąca się konsystencja pozostawia nieco do życzenia. Bardzo przyjemnie, nieboleśnie i nieinwazyjnie masował twarz. Przyjemnie pachniał. Po jego zmyciu skóra była bardzo gładka, miękka i wyraźnie oczyszczona.

Ku mojemu zaskoczeniu bardzo przyjemny peeling do twarzy. Średnioziarnisty, coś co lubię. Podczas masowania na twarzy bardzo przyjemne uczucie dzięki średniej wielkości ziarenkom. W czasie masowania zmienia kolor po określonym użytkowaniu dzięki czemu wiadomo kiedy został wykonany prawidłowo. Peeling gęsty i kremowy. Dobrze czyści skórę, nie wysusza czy nie podrażnia. Po umyciu przyjemne uczucie świeżości i delikatnej skóry.

Bardzo przyjemny peeling, choć producent znacznie przesadza, szczycąc się tym, że jest on gruboziarnisty... To raczej tłustawy krem z małymi drobinkami, których też nie ma nie wiadomo ile... DZIAŁANIE Peeling to raczej lekka ździerka. Mimo wszystko świetnie oczyszcza i ściąga martwy naskórek. Podczas masowania jego kolor niemal natychmiast zmienia się z białego na zielony, ale to raczej zbędna funkcja. Po zastosowaniu buzia jest gładka i delikatna. Świeża i oczyszczona

Super peeling gruboziarnisty który oczyszcza . Ja gustuje w drobnoziarnistych dlatego ten jest dla mnie za mocny... Ale bardzo przyjemnie pachnie oraz skutecznie oczyszcza twarz.

Nie zachwycił mnie jakoś specjalnie. Fajny efekt zmiany koloru, jednak nie jest to niezbędne dla mnie w kosmetykach tego typu. Jak dla mnie nie złuszcza jakoś super, ma za mało drobinek. Zdecydowanie wolę peeling z perfecty. Nie jest wart swojej ceny bez promocji.

Jestem bardzo zadowolona z peelingu firmy Bielenda. Moja mieszana cera bardzo dobrze na niego reaguje. Ma fajną kremową konsystencję, co ciekawe po odpowiedniej aplikacji (masażu na twarzy) z koloru białego zamienia się w lekko zielony. Już po pierwszym użyciu zauważyłam, że cera jest bardzo dobrze oczyszczona, gładka, ilość zaskórników się zmniejszyła, zredukowało się również błyszczenie. Od dłuższego czasu używam peelingu systematycznie - 1 lub 2 razy w tygodniu.

Zużyłam mnóstwo opakowań tego peelingu. Po każdym użyciu czuję że moja skóra oddycha i jest dobrze oczyszczona oraz zmatowiona. Jeden z moich ulubionych peelingów!Szkoda że ten peeling jest tylko w saszetkach.

W saszetce znajduje się spora ilość białego, bardzo kremowego, lekko tłustego peelingu z drobinkami - złuszczającymi naskórek. Wg producenta podczas nakładania biała maź, zamieniać ma się w zieloną - kiedy prawidłowo i wystarczająco długo masujemy nim twarz. Zgadza się z białej masy- robi się delikatna, pastelowa zielona - która świetnie oczyszcza twarz. Taka - szczypta magii po ciężkim dniu w pracy. No i magia dzieje się na naszej buzi. Przede wszystkim doskonale oczyszczenie i złuszczenie martwego naskórka. Dodatkowo odżywienie, nawilżenie oraz intensywna regeneracja. Skóra po jego użyciu jest bardzo delikatna, nie jest podrażniona i wygląda zdrowiej. Jest to peeling gruboziarnisty i z reguły - moja skóra bywa lekko zaczerwieniona po takich zabiegach - tutaj nie ma mowy o czerwonych śladach. Produkt także łatwo zmyć z twarzy - letnią wodą. Wystarczy potem osuszyć twarz i nałożyć ulubiony, nawilżający krem. No- moja buźka była cacy i na pewno kupię sobie go jeszcze nie raz.

Zazwyczaj używam produktów w większych opakowaniach i używać jednego produktu przez dłuższy czas, ale saszetkowe produkty idealnie sprawdzają się na wyjazdach gdzie nie chce brać ze sobą połowy łazienki i tak właśnie poznałam to cudo. Opakowanie - zwykła saszetka, miła dla oka, higieniczne rozwiązanie. Konsystencja - dosyć gęsta, kremowa, drobinki są w sam raz, nie nazwałabym je dużymi, ale też nie są małe. Fajnie się rozprowadza, łatwo zmywa. Efekty - peeling bardzo fajnie ściera naskórek i wygładza twarz. Zmiana koloru to świetna opcja - cieszy nie tylko dzieci. :D Dobrze oczyszcza, nie podrażnia i nie wysusza skóry, a dodatkowo zgarnia nadmiar sebum, chętnie będę do niego wracać. :)

Peeling jest dość gęsty i ma małe drobinki . Jak dla mnie nie jest to gruboziarnisty peeling bo drobinki były dość małe i nie szorowały mocno skóry.Rzeczywiście na początku barwa jest biała a po minutowym masażu kolor zmienia się na miętowy.Drobinki bardzo przyjemnie masują skórę. Skóra po użyciu tego kosmetyku była niesamowicie mięciutka i gładka.Dodatkowo skóra była lekko napięta i doskonale oczyszczona.Na pewno kupię go sobie więcej bo jest świetny.

Ten peeling gruboziarnisty świetnie oczyszcza skórę , zmniejsza widoczność porów , wągrów na nosie, redukuje przebarwieniami. Skóra po nim jest wygładzona , matowa , gładka, miękka w dotyku oraz odświeżona. Faktycznie podczas masowania peeling zmienia kolor z białego na jasno zielony przy czy ładnie pachnie , jakby owocami. Jedno opakowanie starczyło mi na 2 razy. Jestem zadowolona z tego peelingu i na pewno będę po niego sięgała kilka razy.

Świetny peeling gruboziarnisty! Idealnie radzi sobie z cerą tłustą, zanieczyszczoną ze skłonnościami do zaskórników. Zaskoczyło mnie to, jak dobrze peeling poradził sobie właśnie z zaskórnikami. Skóra jest po nim miękka i delikatna. Dodatkowo pozostaje matowa i idealni wygładzona. Ogromny plus za grubość peelingu, który świetnie ściera martwy naskórek. No i jeszcze ten zmieniający się , uroczy miętowy kolor <3 Z całą pewnością będę jeszcze nie raz do niego wracać!

Po kilkunastu sekundach masażu twarzy rzeczywiście zmienia kolor z białego na zielony :D Czad! Zawsze jest to jakaś atrakcja przy mozolnym wykonywaniu obowiązków pielęgnacyjnych :D Moim zdaniem zawartość opakowania spokojnie starczy na dwie aplikacje (jak się uprzeć może i więcej), jest to więc zdecydowany plus. Peeling mimo gruboziarnistości nie podrażania, nie uczulił mnie ani nie zapchał. Skóra po nim... gładziutka! Matowa, wyraźnie zmniejszona widoczność porów <3 Świetnie się wiec nada przed wyjściem :) Bardzo dobry produkt!

Lubię produkty Bielendy, często kupuję nowości tej marki, więc nie mogłam przejśc obojętnie obok tego peelingu. Musze przyznać, że peelingi tej marki są na prawdę dobre, jedne z najlepszych i moich ulubionych. Magic Peel w wersji drobnoziarnistej miałam całkiem niedawno, ale musiałam też spróbować wersji gruboziarnistej, bo uwielbiam wszelkie zdzieraki. Nie zawiodłam się - to kolejny świetny produkt Bielendy i obok mojego ulubionego peelingu z efektem mikrodermabrazji z linii Professional będzie miał swoje stałe miejsce na półce. OPAKOWANIE Bardzo przyjemne dla oka - dobrze dobrana i ciekawa kolorystyka, ładna szata graficzna, połyskujące elementy - wszystko prezentuje się znakomicie. Opakowanie zawiera 8 g peelingu, który wystarczył mi na 3 zastosowania, a więc można śmiało stwierdzić, że jest wydajny. Cena to ok. 3 zł, czasem można go kupić taniej w promocji. PEELING Cóż, muszę się przyznać, że kupiłam głównie dla sztuczki ze zmianą koloru :P Tutaj jest ona bardziej widoczna i spektakularna niż w wersji drobnoziarnistej, po prostu zieleń jest bardziej zauważalna na skórze i efekt ten jest intensywniejszy. Ale od początku. Peeling ma gęstą, kremową konsystencję, białą barwę i już podczas wydobywania go z opakowania czujemy, że ma mnóstwo drobinek. Ma przyjemny, jakby trochę owocowy zapach. Nakładając peeling i rozpoczynając masaż po chwili biel zmienia się w seledyn a potem w jasną zieleń. Wtedy mamy pewność, że peeling wykonany został dokładnie, bo miejsca, gdzie musimy jeszcze go wykonać pozostają białe. Peeling ma sporo granulek, dzięki czemu skóra po całym zabiegu jest miękka i gładka w dotyku, szybciej wchłania kremy czy przyjmuje maseczki. Jest też dłużej matowa i świeża. Takie efekty w pełni mnie zadowalają i zachęcają do kolejnego zakupu. Obecnie jako nowość jest szerokodostepny, a więc na pewno zagości w moim koszyku ponownie. PLUSY + efektowna zmiana koloru + świetne wygładzenie cery + wydajność + niska cena + duża dostępność

Bardzo dobry peeling, (mimo że jest gruboziarnisty to nie podrażnia skóry), zmniejsza widoczność zaskórników, dobrze oczyszcza. Skóra jest po nim naprawdę gładka ;) Jedno opakowania starcza mi na 2-3 użycia.

ZALETY : - WYDAJNOŚĆ! starczył mi na 3 użycia :D - ładny zapach - faktycznie zmienia kolor na taki zielony, jak na opakowaniu - odświeża - wygładza skórę, jest jak pupa niemowlaka :D - wyrównuję koloryt - zmniejsza widoczność zaskórników -matuję - cena - dostępność - szata graficzna WADY : - moim zdaniem trochę za tłusta konsystencja Ogólnie peeling bardzo polecam, spełnia obietnice producenta.