Oriflame Divine, Body Cream Perfumowany krem do ciała

Fajny, niedrogi produkt do codziennej pielegnacji. Bardzo ładny, delikatny, długo utrzymujący się zapach. Po użyciu skóra nawilżona, miękka i pachnąca. Czego chcieć więcej. Fajna konsystencja, gęsta, nie lejąca. Trochę szybko się kończy :D

Uwielbiam ten krem. Zamknięty jest w plastikowym słoiczku podobnie jak reszta kremów perfumowanych Oriflame. Pod wieczkiem ma zabezpieczenie przed pierwszym otarciem. Jego zapach jest podobny do niebieskich perfum Divine, lecz bardziej delikatny. Piękny mydlany, delikatnie kwiatowy, świeży. Krem ładnie nawilża skórę. Ma fajną konsystencję , taka w sam raz - ani nie jest rzadki, anie też bardzo gęsty. Szybko się wchłania, zostawia skórę bardzo gładką i przyjemnie miękką w dotyku. Zapach długo jest wyczuwalny na skórze. Nie podrażnia, nie uczula. Uwielbiam smarować się nim po kąpieli. Szkoda, tylko, że cena regularna jest tak wygórowana i w promocji za 14-16 znajdziemy go raz na jakiś czas. Mógłby być zawsze w tej cenie to byłoby super.

Balsam do ciała Divine zamknięty jest w plastikowym słoiczku. Opakowanie jest przezroczyste, dzięki czemu widać zużycie produktu. Jest koloru białego, o średnio gęstej konsystencji. Od razu po otwarciu opakowania czuć jego śliczny zapach, który bardzo przypomina perfumy Divine. Balsam to świetne ich uzupełnienie, używając go razem z perfumami można dłużej cieszyć się zapachem, jest jeszcze bardziej wyczuwalny na ciele. Utrzymuje się on na skórze przez jakiś czas, co dla mnie w tym przypadku jest plusem. Nie jest to męczący zapach, jest trochę delikatniejszy, ale jednak wyczuwalny. Jeśli chodzi o działanie to balsam spisał się naprawdę dobrze. Nawilża skórę, która po jego użyciu jest bardziej miękka i wygładzona. Kiedy używałam tego produktu moja skóra była w dobrej kondycji, więc takie nawilżenie w zupełności mi wystarczyło. Dodatkowo szybko się wchłania. Zauważyłam jednak, że balsam dość szybko mi się skończył, liczyłam na trochę większą wydajność. Cena regularna jest moim zdaniem trochę za wysoka, ale widziałam, że często można go było dostać taniej w promocji. Podsumowując, to dobry balsam, który sprawdził się do codziennego stosowania. Umilał pielęgnację swoich zapachem, co do działania nie mam się do czego przyczepić. Miał nawilżać i wygładzać i rzeczywiście to robił, mi przyjemnie się go używało. Jak na perfumowany balsam jest naprawdę okej.

Na początku chce wspólnie o jego boskim zapachu. Pachnie jak perfum Divine, ponieważ pochodzą z tej samej serii, ale dodana jest do tego nuta kremowego zapachu i jak dla mnie ten balsam pod względem zapachu wygrywa wszystko. Oczywiście zapach czuć przez długie godziny, balsam szybko wchłania się w skórę pozostawiając ją miękką i nawilżoną. Balsam jest bardzo wydajny.

Nie zaskoczę was, jak napiszę, że ten krem tez pachnie tak jak woda tylko trochę delikatniej. Ma taki kwiatowo-mydlany zapach. Fajnie nawilża, mi się podoba