Ten moment, w którym po przeczytaniu recenzji zastanawiasz się, czy Cię oszukali, a może zmienili recepturę kosmetyku? Ale po kolei...
Ten produkt zakupiłam w słowackim DM za 1,49€. Duża pojemność, bo aż 500ml, niska cena i przeznaczenie dla suchej skóry - to coś dla mnie!
Zamknięty został w butelce z niebieskiego plastiku, niestety przez to nie widać ile go pozostało do końca. Zamykany na zatrzask, który łatwo otworzyć dłońmi, ale jednocześnie jest na tyle trudny, by nie otworzyć się samodzielnie w torebce. Otwór do wydobycia produktu jest z jednej strony całkiem ok jak na balsamy, z drugiej, w porównaniu do konsystencji, niestety mnie strzela...
A konsystencja jest mega gęsta! Kupując mleczko, spodziewam się mleczka, natomiast tutaj dostałam krem. Krem, który wyciskam na dłonie, rozpracowuję go dłuższą chwilę, po czym i tak mam problem by go rozsmarować - jest ciężki, gęsty, maże się, nie chce przemieszczać i ładnie pokryć całego ciała... Gdy wreszcie się z nim uporam i mogę sobie powiedzieć "dobra robota!", to wcale się szybko nie wchłania... No umówmy się, mleczko powinno być lejące, lekkie, szybko wchłaniające, a tutaj zupełne przeciwieństwo. Jasne, nie bieli, coś się wchłonie, ale przede wszystkim jest jeden wielki olej. Olej, który trwa, trwa, i trwa, aż w końcu się wyciera o pościel...
Samo nawilżenie jest średnie. Owszem, odczuwam ulgę gdy moja sucha skóra jest ściągnięta. Odczuwam też lekkie nawilżenie nad ranem, ale zdecydowanie nie jest to "48h nawilżenie dla skóry suchej"! Choć konsystencja jest jak ciężki krem, to nawilżenie jest na poziomie kiepskiego mleczka do ciała... Mam suchą skórę i mimo smarowania się tym produktem codziennie i tak potrafię w ciągu dnia odczuwać dyskomfort, więc teges...
Zapach, tutaj się zgodzę z jedną z poprzednich wizażanek, jest jak typowy krem dla dzieci. Ostry, a jednocześnie pudrowo-kremowy... No po prostu krem dla dzieci... Jedni lubią, inni nienawidzą, mi jest kompletnie obojętny.
Nie wiem o co chodzi, może zmienili formułę, może był źle przechowywany, a może po prostu mam za wymagającą skórę, ale dla mnie ten produkt jest słaby. Nie jest to jeszcze bubel, ale też nic po co chciałabym sięgnąć ponownie, sorry...
NEUTRALNE:
- niweluje suchość, ale mimo smarowania codziennie potrafię odczuwać dyskomfort w ciągu dnia, słabo nawilża
- zapach
Wady:
- konsystencja
- ciężko go rozprowadzić
- zostawia bardzo tłustą warstwę
- zdecydowanie nie nawilża suchej skóry na 48H
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie