WAŻNE INFO O REGULAMINIE! SPRAWDŹ SKRZYNKĘ@ I SPAM
Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Maseczki w płachcie

Oriflame NovAge, Revitalizing Mask Rewitalizująca maseczka do twarzy

4 na 55 opinii
80% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 80% osób
  • 31 marca 2020 o 13:53
    SUPER
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Njlepsza maska w płacie jaką do tej pory używałam. Skóra jest świeża, promienna, odżywiona. Piękny delikatny, luksusowy zapach. Nic nie piecze i nie podrażnia.
    Zalety:
    • działanie
    • nawilżenie
    • odżywienie
    • zapach
    Wady:
    • cena
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 lutego 2019 o 16:03
    Jedna z lepszych masek na rynku
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Używam tych masek regularnie, ponieważ zamawiam je u przyjaciółki. Zalecam kupienie, gdy są po promocji, ponieważ bez niej są drogie i się nie opłaca. Po promocji jak najbardziej. Jest fajnie wyprofilowana, nie zsuwa się z twarzy. Opakowanie standardowe jak na maski w płachcie. Co do samej maski: jak już pisałam, kształt jest jak najbardziej dobry, to jedna z lepiej wyprofilowanych masek jakie miałam. To co mnie niezwykle miło zaskoczyło to to, ile jest na niej tego serum. W sam raz. Minimalnie zostaje coś w opakowaniu, ale to minimalnie i bardzo mnie to cieszy ponieważ czasami inne maski aż pływają w tym, potem to spływa niemal po tej twarzy, nie chce się wchłonąć a opakowanie idzie w kosz, bo mało komu chce się bawić z tym, co zostało. To co jest ma masce jest w sam raz, pozwala nawet przeciągnąć śmiało na szyję czy dekolt. Maska mnie zawsze lekko "grzeje", ale lubię coś takiego w kosmetykach, bo wiem, że wtedy działa a ja też nie jestem mistrzem alergii na coś. Po zdjęciu wszystko szybko się wchłania, maska pięknie pachnie - taką drogą pielęgnacją. Skóra jest nawilżona, napięta. Ja nie mam suchej skóry, ale moja siostra ma ponieważ zmaga się z trądzikiem, a jednocześnie jej skóra jest okropnie sucha i po użyciu tej maski ma efekt typowej "pupci niemowlaczka " i aż się chce miziać jej twarz. Także ja wierzę w działanie tej maski dwa razy mocniej po tym, co robi ze skórą mojej siostry, ponieważ na takich mocnych przykładach widać działanie produktu. Moją pięknie nawilża, ale mojej siostrze po prostu daje bombę nawilżenia i zmienia niemal od razu fakturę skóry.
    Zalety:
    • Zapach
    • Cena ( po promocji )
    • Pięknie nawilża
    • Bardzo sucha skóra od razu wygląda na gładszą
    • Skóra jest bardzo miła w dotyku, napięta
    Wady:
    • Cena bez promocji
    • Dostępność, jeśli ktoś nie zna konsultantki
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 30 czerwca 2018 o 10:48
    Dobra i skuteczna.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Nie jestem jakąś ogromną fanką marki Oriflame - jeśli już cokolwiek kupowałam, to zazwyczaj były to zakupy perfumowe. Mam jednak od pewnego czasu tę zacną możliwość pracy z jedną z konsultantek, tak więc co rusz coś zamawiam i testuję. Maskę kupiłam w promocji - zapłaciłam bodajże 14,90 zł, przyznam, że w cenie regularnej bym jej nie zamówiła - po prostu, znam sporo fajnych sheet mask za przysłowiowe grosze. Tutaj jednak zakup popełniłam, w ilości sztuk 3 i niezwłocznie przystąpiłam do testowania. Moja cera: sucha, wrażliwa, atopowa, aktualnie bez żadnych zmian na tle alergicznym. No ale jest sucha, nie czarujmy się, sucha jak pieprz. Maseczki zużyłam już wszystkie, każda robiona była raz na tydzień, tak więc zdążyłam już wyrobić sobie opinię na ich temat. PLUSY: +Opakowanie: saszetka (łatwootwieralna, że tak to ujmę), prosty design, poręczna i ładna - przywodzi na myśl kosmetyk luksusowy. +Maska w formie płata materiału: dobrze wykonana, otwory na oczy i usta odpowiedniej wielkości, łatwo dopasować ją do twarzy, nie zsuwa się w trakcie noszenia ( a nosić należy ją 15 minut, nakładając na uprzednio oczyszczoną, suchą skórę). +Przyjemny zapach: luksusowy, delikatnie kwiatowy, bardzo kobiecy - moja pielęgnacja musi pachnieć, to mnie relaksuje i odpręża :) +Odpowiednia ilość serum:maska jest nią nasączona dość mocno, praktycznie same resztki zostają wewnątrz opakowania - nic się nie marnuje. +Brak podrażniania/zapychania cery. +Doskonały efekt napięcia, wygładzenia oraz wewnętrznego rozświetlenia cery - rewitalizacja widoczna gołym okiem. W mig usunęła zmęczenie, przywróciła nawilżenie i odświeżyła twarz. +Nawilżenie jest odczuwalne przez dłuższy czas, nie tylko tuż po wykonaniu zabiegu - w moim przypadku wystarczy robić ją raz na tydzień, by podtrzymać efekt, oczywiście przy zachowaniu rytuału pielęgnacyjnego, jaki sobie wypracowałam i jaki jest u mnie obowiązkowy, czyli micel, tonik, serum, krem(osobno dzień/noc) plus raz w tygodniu porządna maska. +Poprawia koloryt cery. +Nie pozostawia lepkiej warstwy - po upływie 15 minut ściągamy materiał, zaś ewentualne resztki serum wmasowujemy +Przedłuża trwałość makijażu, podkład lepiej stapia się z cerą i cały czas wygląda doskonale. +Nie uczula. +W promocji jej cena jest naprawdę fajna (czasem jest jeszcze tańsza, bo za około 9 zł). MINUSY: -Cena regularna -Dostępność - minus sprzedaży bezpośredniej, trzeba mieć pod ręką konsultantkę. -Początkowe uczucie pieczenia, trwające przez około 5 minut od nałożenia produktu na skórę - na szczęście reakcji alergicznej brak, ale na samym początku byłam przerażona, że skończę z twarzą w kolorze dojrzałego pomidora. Reasumując: to dobry produkt, który spełnia swoje zadanie - cera wygląda zdrowo, drobne zmarszczki są wyprasowane, mamy efekt napiętej i jędrnej skóry, zaś wszelakie stresy i zmęczenie znikają z twarzy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Warto wypróbować - polecam!
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 16 czerwca 2018 o 20:51
    Dobra, choć zapowiadała się średnio
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Początkowo ta maseczka kosztowała mnie trochę stresu, ale na moje szczęście skończyło się dobrze. Kupiłam ją w katalogu Oriflame za jakieś 8-9zł i jak na maseczkę na tkaninie wydaje mi się, że to dobra cena. Czasami widzę jednorazowe za 40 kilka złotych i wtedy łapię się za serce.. w każdym razie tu cena była ok. Zapach maseczki od razu skojarzył mi się z kremami anti-aging. To zapach bardzo przyjemny, świeży, przywołuje myśl delikatności z jaką trzeba się obchodzić z cerą dojrzałą. W saszetce nie było zbyt wiele koncentratu.. właściwie całość była wchłonięta przez tkaninę a na ściankach saszetki widać było tylko resztki serum w spienionej postaci. Maskę zaaplikowałam na oczyszczoną twarz, po wykonaniu delikatnego peelingu. Maseczka mimo wszystko nasączona była w stopniu średnim, bo po około 5 minutach zaczęła mi się odklejać od brody. No cóż, ile mogłam to ją przyklepałam, ale nie to mnie zaniepokoiło najbardziej, tylko początkowe odczucie.. Nie wiem czy mogłabym to nazwać pieczeniem czy po prostu ciepłem, trochę się przestraszyłam, bo czasami właśnie tak objawia mi się reakcja uczuleniowa. Postanowiłam więc poczekać chwilę i jeśli odczuwałabym mocniejsze odczucie ciepła ustaliłam sama ze sobą, że nie będę ryzykować i ją ściągnę. Na szczęście to ciepło nie wzmagało się a mniej więcej w połowie zabiegu ustąpiło. Po 15 minutach, kiedy zdjęłam tkaninę z twarzy nie zauważyłam najmniejszego zaczerwienienia ani niczego, co mogłoby wskazywać na reakcję uczuleniową. Chyba po prostu ta maska taka miała być, aby pobudzić naskórek do rewitalizacji i regeneracji (tylko lepiej by było, gdyby Producent umieścił informację na opakowaniu, że takie odczucia mogą wystąpić, ja jako konsumentka byłabym po prostu spokojniejsza). Co zaobserwowałam na skórze? Czy widać było jakieś efekty? Po zdjęciu maseczki cera była przyjemnie napięta, ujędrniona, wygładzona i rozświetlona. Takie działanie rewitalizujące to ja rozumiem:) Mało tego, zazwyczaj kiedy maska całkowicie się wchłonie mam zwyczaj aplikować jeszcze krem na noc (oczywiście jeśli maskę aplikuję wieczorem, jeśli robię to rano przed wyjściem to krem z filtrem nakładam obowiązkowo). Ale jako, że zabieg robiłam w godzinach wieczornych to z ciekawości opuściłam krok zaaplikowania kremu i chciałam sprawdzić rano jaka będzie kondycja skóry jeśli chodzi o poziom nawilżenia. Skóra jest tak skonstruowana, że jeśli poziom nawilżenia jest niewystarczający to nawilża się sama i zaczyna wydzielać sebum dla samonawilżenia się, że tak to nazwę :) Jeśli więc rano widzisz, że sebum pracowało podczas snu i rano widzisz, że zebrało Ci się na twarzy to może warto przyjrzeć się swojemu kremowi na noc - bardzo prawdopodobne, że po prostu ten konkretny krem jej nie wystarcza. Co prawda u mnie ostatnio cera praktycznie wcale się nie przetłuszcza (a mam mieszaną i to, że się nie przetłuszcza to z pewnością przejściowe), to w momencie, kiedy tego nawilżenia jej zabraknie to podejrzewam, że zacznie je wydzielać. W przypadku tej maseczki rano nie widziałam warstwy sebum, więc domniemam, że poziom nawilżenia w skórze został odpowiednio zachowany. Generalnie cera wyglądała bardzo promiennie i zdrowo a do efektu nie mogę się przyczepić, bo utrzymał się przynajmniej przez kolejne 24, może nawet 48h (nie oczekuję cudów, że skóra będzie wyglądała świetnie przez tydzień). Jestem więc z maski zadowolona i mimo, że nie jest to najlepsza maska w płachcie jaką zastosowałam, to było to dla mnie ciekawe doświadczenie. Kupię ją przy następnych zakupach z katalogu.
    Zalety:
    • faktycznie rewitalizuje (napina skórę, wygładza, ujędrnia)
    • zauważyłam efekt rozświetlenia cery
    • bardzo ładnie pachnie, jak kremy anti-aging
    • cena w promocji w porządku (8-9zł)
    • nie uczuliła
    • trzyma wodę w skórze
    • Producent nie poinformował na opakowaniu, że maska może lekko grzać i można to pomylić z reakcją uczuleniową (a mam skłonność do alergii, tu na szczęście się nic nie stało)
    Wady:
    • tkanina mogłaby być odrobinę bardziej nasączona lub tego sebum mogłoby być więcej, to większą ilość dałoby się zaaplikować na dekolt i szyję
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 23 maja 2018 o 21:36
    Średniak
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Stosowałam już różne maski w płachcie i szczerze mówiąc byłam bardzo ciekawa jak zadziała ta maska. Niestety nie zachwyciła mnie. Po pierwsze już po nałożeniu czułam lekkie szczypanie na twarzy. Sama maska lekko nawilżyła skórę, ale większych efektów nie zauważyłam.
    Zalety:
    • lekko nawilżyła skórę
    Wady:
    • podrażniła skórę
    • nie spełnia obietnic producenta
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Zobacz także inne Maseczki w płachcie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.