To mój pierwszy kontakt z kosmetykami Nutka. Widziałam kilka razy w naszym KWC recenzje różnych produktów i kiedy zauważyłam w drogerii kosmetyki pod prysznic Nutki od razu porwałam by samej wypróbować. A że cena w promocji nie sięgała nawet 7 zł, żal było nie brać. Wybrałam zapach gruszki z bergamotką bo jestem uzależniona od aromatu bergamotnego. Może być wszędzie, a w przyszłym życiu chcę urodzić się jako rybka mieszkająca w akwarium wypełnionym earl grey :)
OPAKOWANIE:
Plastikowa tuba o pojemności 222 ml jest biała, zamykana za pomocą zakrętki z klapką, moje ulubione rozwiązanie, wygodne i praktyczne. Z przodu producent umieścił poza nazwą firmy również krótką informację o kosmetyku oraz nawiązujące do składu wizerunki pomarańczy bergamotki oraz kwiatu gruszy. Z tyłu natomiast umieszczona jest bardzo czytelna informacja o właściwościach kosmetyku, jego składzie oraz pozostałe standardowe nadruki. Wszystko kolorystycznie nawiązuje do naturalnych zielonych barw i jest miłe dla oka.
Plastik, z którego wykonana jest tubka nie jest bardzo sztywny dzięki czemu, gdy kosmetyk się już kończył, mogłam wykręcić ją wydobywając resztki produktu z wewnątrz.
KONSYSTENCJA:
Musem bym tego nie nazwała. To po prostu lekki żel o jasnozielonej przeźroczystej barwie. Nie obraziłam się, ale jeśli ktoś się nastawi i zechce wypróbować kosmetyk ponieważ intryguje go coś innego niż żelowa konsystencja, to się rozczaruje. Osobiście mi nie zależało na tym aspekcie, dlatego też nie przywiązuje do tego wagi.
Kosmetyk odpowiednio się pieni i pokrywa ciało aksamitną, miękką pianą. Nie trzeba go też dużo nakładać, niewielka ilość wystarczy, by umyć całe ciało.
Mimo lekkiej konsystencji, półpłynnej można by powiedzieć, produkt nie wylewa się z opakowania bez kontroli, więc i nie marnuje się.
ZAPACH:
Tutaj się rozczarowałam. Mojej ukochanej bergamotki nie czuje w ogóle. Jest jakaś cytrusowa goryczka gdzieś w tle, orzeźwiająca i przyjemna swoją drogą, ale cały bukiet nie robi jakiego zniewalającego efektu. Nie mówiąc już, że gruszy też tu nie wyczuwam. Trudno mi sprecyzować jak pachnie też żel, z niczym mi się ta woń nie kojarzy. Niby jest lekko orzeźwiający, ale nie na początku, dopiero po jakimś czasie trafia nutka cytrusowej goryczki, jak wspomniałam wcześniej. Ciężko też powiedzieć by był to jakiś świeży czy owocowy zapach. Nawet na torturach nie potrafiłabym go opisać. Ponadto zapach nie jest intensywny, na skórze się nie utrzymuje długo, w zasadzie chwilę po wyjściu spod prysznica ulatnia się. Troszkę dłużej wytrzymuje w pomieszczeniu.
DZIAŁANIE:
W tym aspekcie nie jest źle. Po pierwsze, swoją podstawową rolę spełnia bardzo dobrze. Myje skórą otulając ją przyjemną pianą i dobrze się spłukuje. Nie pozostawia osadu na powierzchni ciała, natomiast skóra jest czysta, i faktycznie odświeżona i stonizowana, jak obiecuje producent. Po drugie, i dla mnie najważniejsze, kosmetyk nie wysusza i nie podrażnia. Skóra po osuszeniu jest jest miękka i przyjemna w dotyku. Jeśli źle dobiorę produkt myjący od razu czuję nieprzyjemne swędzenie i ściągnięcie i jak błyskawica muszę szybko machać łapkami by posmarować się najlepiej jednocześnie w całości w ciągu sekundy balsamem. Ale nie tutaj. Spokojnie nakładam balsam, bez nerwów i dyskomfortu. Żel nie zapewni szczególnego nawilżenia czy odżywienia, ale nie wpływa negatywnie na stan skóry i to mi wystarczy. Więcej od kosmetyków myjących nie wymagam.
Raczej nie zdecyduję się na powrót. Kupiłam żel z ciekawości, by poznać coś nowego, ale przede wszystkim napaliłam się na bergamotny zapach. Zaspokoiłam swoją ciekawość, ale przy okazji rozczarowałam się aromatem, natomiast jeśli komuś będzie on odpowiadał, to mogę polecić, bo kosmetyk dobrze działa na skórę.
Zalety:
- dobrze myje
- tworzy aksamitną pianę
- dobrze się spłukuje
- pozostawia uczucie odświeżenia i stonizowania
- nie wysusza naskórka
- nie podrażnia
- skóra po osuszeniu jest komfortowa, nie ściągnięta
- wygodne opakowanie
- lekka konsystencja, chociaż...
Wady:
- to nie jest mus, tylko żel (jeśli komuś zależy na innej konsystencji)
- zapach nie przypomina ani gruszki ani bergamotki
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie