Peeling nie całkiem w moim typie, ale działanie ma dobre, choć potrzebuje czasu i systematyczności aby odnotować widoczne efekty.
Fitokosmetik to firma kosmetyczna do której często wracam a to za sprawą dobrego i naturalnego składu ich produktów, oraz atrakcyjnych cen. Na zakup peelingu zdecydowałam się pod wpływem dużej ilości pozytywnych recenzji, choć osobiście preferuje mocne zdzieraki lub czyste kwasy to jednak stwierdziłam że warto go wypróbować.
Tubka w której znajduje się peeling jest elastyczna i łatwo wycisnąć z niej odpowiednią dawkę kosmetyku. Pojemność jest niewielka -45 ml, ale produkt nadrabia wydajnością. Bardzo ładna szata graficzna utrzymana w złotej kolorystyce z dokładnym opisem cyrylicą. Polskie tłumaczenie znajduje się na opakowaniu kartonowym utrzymanym w tej samej tonacji co tubka. Jak dla mnie ten kartonik jest za duży w stosunku do tubki i zupełnie zbędny, ale wygląda ładnie.
Peeling ma dość rzadką konsystencję ale wygodną w aplikacji, jest ona żelowa w żółtym kolorze z widocznymi małymi drobinkami złota.
Zapach przyjemny owocowy z delikatną cierpkością, charakterystyczny dla produktów zawierających kwasy złuszczające.
Skład krótki i na temat, jest naturalnie bez zbędnych dodatków :woda, wyciąg z zielonej herbaty, olej z słodkich migdałów, guma ksantanowa, kwas glikolowy, złoty puder, kwas jabłkowy, kwas cytrynowy, kwas mlekowy, bromelaina (działa złuszczająco, przeciwzapalnie i przyśpiesza gojenie ran), papina, zapach, kwas benzoesowy, kwas sorbowy, kwas dehydrooctowy, alkohol i naturalny barwik.
Peeling łatwo się rozprowadza i mimo rzadkiej konsystencji nie spływa z twarzy, ja pozostawiałam go dłużej niż zaleca producent około 20 minut. Po kilku minutach zasycha na skórze tworząc świecąca powłoczkę, ale nie powoduje uczucia sztywności czy ściągnięcia. Łatwo go zmyć przy użyciu letniej wody.
Moja skóra jest na tyle odporna na działanie kwasów że absolutnie nie odczuwam podczas stosowania żadnego pieczenia czy mrowienia, nie mniej jednak działanie peelingu jest widoczne choć nie jest spektakularne. Cera po zastosowaniu jest gładka, ale to mega gładka i niezwykle przyjemna w dotyku, nie ma na niej podrażnień ani przesuszeń. Skóra jest zmiękczona i ma ładne satynowe rozświetlenie. Po pierwszym zastosowaniu trochę byłam zawiedziona tak małym rozjaśnieniem i wyrównaniem jej kolorytu, ale z każdym następnym widziałam intensywniejszy efekt. Stosowałam go systematycznie dwa razy w tygodniu i w tym przypadku zdecydowanie kolor skóry ładnie się wyrównał, choć przebarwienia zredukowały się w mało widoczny sposób., ale buzia nabrała blasku i zniknął jej brzydki ziemisty odcień.
Daje mu piąteczkę bo czym dłużej go używałam tym bardziej podobał mi się stan mojej cery, a przede wszystkim jej gładkość i jaśniejszy wyrównany koloryt.
Co jakiś czas mam zamiar do niego wracać, jednak zdecydowanie wole inny rodzaj peelingów, ale to już kwestia upodobania. Działanie jest dobre ale na efekty trzeba poczekać i stosować go systematycznie.
Zalety:
- charakterystyczny dla kwasów zapach, ale całkiem przyjemny
- żelowa konsystencja wygodna w aplikacji
- dobrze trzyma się skóry po nałożeniu
- łatwo go zmyć
- świetnie wygładza i zmiękcza skórę
- delikatnie rozjaśnia koloryt
- rozpromienia cerę
- nie podrażnia, nie wywołuje zmian alergicznych
- naturalny skład
- zawiera dużą ilość różnych kwasów złuszczających
- bardzo atrakcyjna cena
- duża wydajność
- miękka tubka bezproblemowa w wyciskaniu kosmetyku
- ładna szata graficzna
Wady:
- delikatny efekt działania
- wymaga dłuższego czasu stosowania by efekty rozjaśnienia skóry były widoczne
- ciężko z dostępnością
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie
W marketplace Allegro, Amazon