Anwen Odżywka do włosów o wysokiej porowatości `Emolientowa róża` 

Ta odżywka sprawdziła mi się tak samo świetnie, jak inne produkty emolientowe tej marki, a na dodatek wspaniale pachnie. Po jej użyciu włosy są miękkie, gładkie, odpowiednio dociążone i wizualnie lepiej wyglądają. Będę chętnie do niej wracać.

Odżywka Anwen Emolientowa Róża to naprawdę świetny wybór, jeśli masz włosy wysokoporowate, które potrzebują odżywienia i nawilżenia. Już po pierwszym użyciu zauważyłam, że moje włosy stały się miękkie, gładkie i bardziej lśniące. Co ważne, nie obciążyła ich, co przy moich cienkich pasmach bywa problemem.

Uważam,że negatywne opinie dotyczące odżywki mogą wynikać z doboru jest do nieodpowiedniej porowatości włosów. W momencie kiedy moje włosy były wysokoporowate sprawdzała mi się świetnie, przy średnioporach już czułam lekkie przeciążenie. Jest wydajna, mam intensywny różany zapach który długo utrzymuje się po myciu. Polecam nałożyć jej nieduża ilość, wczesać szczotką i pozostawić na 5-10 minut. Wtedy widać po niej najlepsze efekty. -Jest dobrze dostępna co jest dużym plusem. -Skład ma przemyślany - warto zaznaczyć że nie zawiera gliceryny i silikonów. -można jej użyć jako odżywkę bez spłukiwania w przypadku kręconych włosów

Kupiłam ją z nadzieją że pomoże mi wygładzić moje średnioporowate włosy. Odżywka słabo je wygładza i jak dla mnie ma nieprzyjemny zapach. Po nałożeniu odżywki nie zauważyłam spektakularnych efektów. W tej cenie można znaleźć dużo lepszych odżywek.

Na moich średnioporowatych włosach z mocną tendencją do puszenia, ta odżywka niestety się nie sprawdziła. Zamiast wygładzić i ujarzmić moje włosy, spowodowała, że stały się one sztywne i suche, co kompletnie nie było efektem, na który liczyłam. Po jej użyciu moje włosy były mniej miękkie, a efekt wygładzenia był praktycznie niewidoczny. Biorąc pod uwagę, że cena nie jest najniższa, na pewno nie wrócę do tej odżywki. Dodatkowo ma dosyć intensywny zapach różany, który nie każdemu musi odpowiadać. Choć są osoby, które ją chwalą, w moim przypadku okazała się zawodem.

Bardzo lubię stosować kosmetyki Anwen a to mój faworyt. Przy moich kręconych i suchych włosach dobrać odpowiedni kosmetyk, to jest wyzwanie. Pachnie pięknie, włosy są odżywione. Niestety mam bardzo długie włosy więc taka odżywka starcza mi na niecały miesiąc, ale na to już nic się nie poradzi ;)

Działanie tej odżywki bardzo mi się podoba. Ładnie dociąża włosy, lepiej się je rozczesuje, mniej się puszą. Moc działania w porównaniu do większości opisanych odżywek przeze mnie: 1,5x mocniejsza, przez to bardziej wydajna. Dla posiadaczek włosów wysokoporowatych może się sprawdzić, posiadaczki włosów krótszych i o niższej porowatości mogą mieć problem z nadmiernym obciążeniem włosów. Moje włosy mają ok 70 cm długości i są włosami wysokoporowatymi na końcach a na czubku głowy srednioporowate. Moja skóra głowy bardzo szybko się przetluszcza. Nakładając odżywkę na włosy na wysokości "od ucha w dół" nie odczułam, bym szybciej traciła świeżość włosów. Używając maski zużywałam trochę mniej silikonów na włosach :). Dla mnie odżywka super, jej cena jest trochę wyższa, ale to nie jest cena jak za produkty tzw profesjonalne. Jest bardzo wydajna i w dotyku czuć, że jest bogata w oleje. Jedynie zapach jest średni, ale to kwestia gustu. Polecam i kupię za jakiś czas ponownie.

Anwen Odżywka do włosów o wysokiej porowatości Emolientowa Róża to świetna opcja dla osób z suchymi, puszącymi się i zniszczonymi włosami. Już po jej pierwszym użyciu zauważyłam efekty włosy stały się gładsze, bardziej ujarzmione i łatwiejsze do rozczesania. Dzięki bogatej mieszance olejów, takich jak brokułowy, makowy i z pestek jabłka, odżywka dostarcza włosom niezbędnych emolientów, zapobiegając ich nadmiernemu wysuszaniu i puszeniu. Konsystencja jest kremowa, ale nie obciąża włosów, co jest ogromnym plusem. Dodatkowo zapach różany jest intensywny i elegancki oraz utrzymuje się na włosach przez dłuższy czas, co sprawia, że pielęgnacja staje się jeszcze bardziej przyjemna . Po regularnym stosowaniu odżywka ta poprawiła kondycję moich włosów, nadając im miękkość i blask. To doskonały produkt do domykania pielęgnacji, zwłaszcza po proteinach i humektantach.

Maska do włosów Anwen to jeden z najlepszych produktów, które miałam okazję wypróbować. Ma świetną konsystencję – jest kremowa, ale nie za ciężka, dzięki czemu łatwo się aplikuje i szybko wchłania w włosy. Po zastosowaniu, moje włosy stają się wyjątkowo miękkie i gładkie, a także łatwiejsze do rozczesania. Maska doskonale nawilża, regeneruje i odżywia włosy, sprawiając, że wyglądają zdrowo i pełne blasku. Co ważne, nie obciąża włosów, co jest problemem w przypadku niektórych innych masek, które mogą sprawić, że włosy staną się przyklapnięte. Dodatkowo, maska ma naturalny skład, co sprawia, że czuję się pewnie, stosując ją regularnie. Efekty są widoczne już po pierwszym użyciu, a przy dłuższym stosowaniu włosy stają się silniejsze i bardziej elastyczne. Maska Anwen ma przyjemny, delikatny zapach, który długo utrzymuje się na włosach. Opakowanie jest wydajne, a sama aplikacja jest wygodna. To zdecydowanie produkt, do którego chętnie wracam i który polecam każdemu, kto szuka skutecznej i naturalnej pielęgnacji włosów.

Jest to moja ulubiona odżywka emolientowa, której używam już od dobrych paru lat. Opakowanie produktu to najzwyklejsza tubka z bardzo ładną, pasującą grafiką. Jego pojemnośc to 200ml, za którą zapłacimy około 30 złotych. Używam tej odżywki na dwa sposoby i w obydwóch sprawdza mi się ona rewelacyjnie. Pierwszy sposób: Używam jej po dwukrotnym umyciu głowy szamponem i zostawiam na około 10 minut, czasami dłużej, a czasami krócej, poczym dokładnie spłukuję. Drugi sposób: Jest mniej znany. Mianowicie podczas olejowania włosów, które u mnie trwa zwykle 30 minut, nakładam tą odżywkę na ostatnie 15 minut przed zmyciem. Ogólnie rzecz biorąc ta odżywka robi mi cudowny efekt lśniących, sypkich i przede wszystkim zdrowych włosów.

Kosmetyki z anwen mają piękne opakowania i muszę przyznać, że to był jeden z czynników, który sprawił, że je zakupiłam.(drugi pozytywne opinie o tej odżywce). Kosmetyk robi robotę, włosy stają się bardziej odżywione i błyszczące oraz łatwe w rozczesywaniu. Warto też wspomnieć, że odżywka jest bardzo wydajna. Jednak zapach... coś tu nie wyszło :/ pachnie dziwnie niby to róża, ale jakaś taka syntetyczna.. Pachnie trochę jak jakieś mydło trzymane w starej szafie co sprawia, że przy większej ilości produktu(np. przy emulgowaniu) męczy. Mimo to uważam, że jest to bardzo dobry produkty, tylko gdyby zapach był inny...

Mam włosy wysokoporowate, puszące się i miałam nadzieje, że ta odzywka sprawdzi się. Plusy: opakowanie i konsystencja - i to tyle.... niestety :( Minusy: nie działa - włosy cięzko rozczesać, po wysuszeniu nie widzę żadnego efektu. Zapach też odpychający - oczywiście to moje odczucie.

Po lecie moje włosy notorycznie zaczęły się puszyć, potrzebowały regeneracji i dociążenia. Lubię róże i przy okazji drogeryjnych zakupów patrząc na skład wybrałam tą odżywkę sądząc, że powinna mi się sprawdzić i zaspokoić moje aktualne potrzeby. Spodobała mi się niewielka pojemność, gdyż przypuszczałam, że mój problem z przesuszonymi włosami jest chwilowy i taka tubka w zupełności wystarczy. Poza tym urzekła mnie niezwykle delikatna i kobieca grafika. Odżywka jest kremowa o białym kolorze i mega mega długo utrzymującym się na włosach zapachu różanym. Zapach ten, który na początku był dla mojego nosa miły po jakimś czasie zaczął mnie bardzo męczyć. Ta róża jest taka nachalna, wciąż wyczuwalna jakbym się różanymi perfumami pryskała a to przecież tylko odżywka. Co do działania to nie czuję się zawiedziona. Z odżywką polubiły się moje włosy i na początku "piły" ją tak bardzo, że musiałam dokładać produktu, potem się unormowało. Odżywka nawilża i dociąża włosy przy tym nie powodując przyklapu ani efektu tłustych włosów. Moje włosy z puszących się i matowych nabrały blasku i po puszeniu się nie ma śladu. Odżywki mi jeszcze troszkę zostało, ale póki co muszę odpocząć od tego zapachu.

Mam włosy kręcone i wysokoporowate, odżywka całkowicie bezpłciowa, nie polepszyła ani nie pogorszyła stanu włosa. Dla mnie nie warta swojej ceny. Zapach różańca, jednak dla mnie najważniejsze w produkcie jest działanie, którego w tym przypadku brak. W tej cenie, można zakupić kilka lepiej działających odżywek.

Odzywka jest dedykowana włosom wysokopooriwyatym. Testowałam ja na wlosach cioci która ma puszace się i kręcony wlosy.uwazam że odzywka nie jest warto swojej ceny bo efekty są znikome.

był szał na tę markę, na prawdę ogromny szał. każdy polecał odżywki, maski, wcierki tej marki i jeżeli chodzi o wcierkę to jestem zadowolona z tej rozgrzewającej, ale jeżeli chodzi o odżywki to nie trafiłam na taką, która by jakoś mocno się wyróżniała. mimo, że jest ona emolientowa to nie widzę tego super wygładzenia, które bym oczekiwała po tylu filmikach na yt które oglądałam na temat włosingu. pachnie super, ma fajną formułe, opakowanie jest śliczne, ale nie robi on na mnie super wrażenia.

Odżywka w opakowaniu tubki co zdecydowanie jest poręczne i łatwo utrzymać w dłoni. Szata graficzna bardzo ładna, kobieca od razu przykuwa uwagę. Sama odżywka jest gęsta i kemowa jeśli chodzi o konsystencję - dla mnie osobiście dobrze się rozprowadza po włosach. Natomiast zapach jest bardzo intensywny i po kilku dniach bywa irytujący, długo się utrzymuje - zapach różany, babciny. Sama odżywka łatwo się spłukuje, nie plącze włosów, zmiękcza je. Włosy po zastosowaniu są dociążone - nie są na puszone, dzięki odżywce są lśniące i wygładzane. Niestety efekt krótkotrwały. Duży Plus za dobry skład produktu.

W porównaniu z innymi produktami tej marki, bardzo słaba. Spodziewałam się lepszej jakości, zwłaszcza że nie jest to najtańsza marka. Inne produkty z tej serii działają bez zarzutu, natomiast ta odzywka pozostawia wiele do życzenia. Włosy nie są zbyt nawilżone, jest mało wydajna, a jednak największą wadą jest zapach, kojarzący się z babcinym perfumem. Zużyłam całe opakowanie ze względu na cenę i oczekiwanie efektu, jak widać bezskutecznie. Za te pieniądze można kupić coś lepszego