Nivea Glow Rice Scrub Peeling ryżowy do twarzy z BIOmalinami

Peeling sprawdzi się dla osób z podrażnioną lub wrażliwą skórą, ponieważ ma bardzo delikatne działanie. Peeling ma malutkie drobinki, które są prawie niewyczuwalne pod dłońmi. Produkt delikatnie oczyszcza i odświeża skórę twarzy ale przy tym pozostawia ją przyjemnie nawilżoną oraz miękką w dotyku. Dzięki swojej delikatnej konsystencji nie zapycha ani nie podrażnia skóry. Nie polecam dla tłustej cery, bo będzie miał zdecydowanie za lekkie działanie.

Moim zdaniem ciężko ten produkt nazwać peelingiem. Posiada prawie niewyczuwalne drobinki. Może dla osób z bardzo wrażliwą i delikatną ceną jest idealny, jak dla mnie to trochę na minus, oczyszcza ładnie skórę, ale raczej efektu złuszczenia tu nie ma. Produkt ładnie, delikatnie i świeżo pachnie, zamknięty w cukierkowej, różowej i poręcznej tubie to na pewno na plus. Peeling jest po prostu bardzo delikatny, osobiście nie nazwałabym tego peelingiem, ale jest całkiem ok.

Nie mogę dać tuatj pełnej 5" + delikatny nawet dla wrażliwej skóry + piękny, ananasowy zapach + przyjemnie odświeża skórę + dobrze złuszcza + ciekawa, żelowa konsystencja - trochę ciężko zmywa się go z twarzy

Z pewnością jest to produkt dla osób z wrażliwą skórą, które lubią bardzo delikatne kosmetyki do peelingu i z delikatnymi, prawie niewyczuwalnymi drobinkami. Nie można po nim oczekiwać typowego, mocniejszego działania jak przy zwykłym peelingu. Jak dla mnie to bardziej żel myjący i oczyszczający a nie peeling. Sam produkt umieszczony jest w małej i wygodnej w użyciu tubce.

Produkt pięknie pachnie i jest bardzo delikatny, ale ciężko go nazwać peelingiem. Trochę jakby do waszego ulubionego żelu do mycia wsypać drobinki rozgotowanego ryżu. Ciężko mi ocenić działanie, twarz była czysta, nie było uczucia ściągnięcia, ale jeśli ktoś szuka mocnego ścierania na twarzy to na pewno nie produkt dla niego.

Peeling ryżowy do twarzy z BIOmalinami, bardzo dobrze oczyszcza moją cerę nie podrażniając jej, mimo to że jest bardzo delikatny ale skuteczny.Drobinki nie powodują , że twarz jest zaczerwieniona. Po przetestowaniu stwierdziłam że jest bardzo skuteczny. Dobrze oczyścił moją twarz, która jest gotowa do dalszej pielęgnacji. Ma bardzo owocowy zapach i jest łatwy w użyciu. Stosuję go dwa-trzy razy w tygodniu. Polecam, warto przetestować.

Prawdę mówiąc nie nazwałabym tego produktu peelingiem - dla mnie to raczej żel do mycia twarzy z bardzo delikatnymi drobinkami. Oczyszcza skórę, ale nie daje efektu złuszczenia. Peeling łatwo się rozprowadza, dobrze pieni i łatwo się spłukuje. Po zastosowaniu czuć świeżość na skórze i widać delikatne rozświetlenie. Nie podrażnia skóry. Peeling ma delikatny, lekko malinowy zapach.

Bardzo fajny peeling, kupiłam go w Rossmanie na przecenie, delikatnie myje i złuszcza martwy naskórek, nie wysusza ani nie powoduje zaczerwienienia, używam tylko raz w tygodniu, po tym peelingu skóra jest oczyszczona i gotowa do dalszej pielęgnacji, następnym razem kupię niebieską wersję, polecam.

Zadziwia mnie tak wysoka ocena na kwc. Osobiście jestem zawiedziona tym produktem. Jak dla mnie jest to żel do mycia twarzy z zawieszonymi drobinkami, które nie dają praktycznie żadnego efektu wygładzenia skóry czy złuszczania - nawet biorąc pod uwagę, że jest to wersja łagodnego peelingu, liczyłam na jakikolwiek efekt ;) Jeśli ktoś liczy na malinowy zapach - niestety nie przypomina ani trochę maliny, ale nie mówię, że to minus. Producent nie twierdzi, ze kosmetyk pachnie malinowo, ma jakieś ekstrakty z malin a to nie to samo. Jak na żel z drobinkami zakup jest mało opłacalny. Do tego te drobinki są wkurzające, bo nie rozpuszczają się i wchodzą we włosy, więc „peelingu” używam w trakcie kąpieli, kiedy i tak myję włosy.

Dorwałam go w Rossmannie na jakiejś mega obniżce - za grosze, Mam cerę mieszaną - tłusta w strefie T, z wieloma przesuszonymi miejscami. Dodatkowo delikatna i wrażliwa. Myślałam, że będzie dla mnie produktem idealnym ale... niestety. Pomimo, że nie lubię zdzieraków ten okazał się po prostu kiepski. Uważam, że słowo PEELING wprowadza konsumenta trochę w błąd, Jest to po prostu żel do twarzy z delikatnymi drobinkami, które nie są ostre. Ciężko ocenić więc jego działanie pod kątem peelingu twarzy. Podczas rozporwadzania produktu nie czuć drobinek na twarzy, w zasadzie są nawet bardziej wyczuwalne pod palcami niż na skórze. A przecież chyba nie o to chodzi w tym produkcie. Rozumiem założenie delikatności - nie każdy lubi i może mocne peelingi ale tutaj coś poszło nie tak. Jeśli chodzi o coś pozytywnego to produkt ma całkiem przyjemny zapach, zamknięty jest w wygodnej i poręcznej tubce. Podsumowując, produkt nie zrobił mi krzywdy ale również nie spełnił oczekiwań. Trudno go ocenić. Cieszę się, że kupiłam go za 5 czy 6zł. Standardowa cena jest w moim odczuciu zbyt wysoka.

Lubię ten peeling, jest mało inwazyjny, na prawdę bardzo delikatny. Nie oczyszcza tak jakbym tego chciała. W rzeczywistości moja skóra potrzebuje mocniejszego oczyszczenia i bardziej dogłębnego. Ogólnie bardzo polecam ten peeling, ma fajny skład i przemiły zapach. Wygodny w użyciu, nie podrażnia cery, sprawia, że jest odświeżona.

Rozświetlający peeling ryżowy do twarzy firmy nivea. Ma piękny malinowy zapach. Od kiedy go mam to bardzo lubię go używać. Peeling w delikatny sposób złuszcza, dzięki temu skóra wygląda na promienną, wygładzoną oraz przyjemną w dotyku cerę. W jego składzie można znaleźć bio maliny jak również uprawiany ryż. Przeznaczony jest dla suchej i wrażliwej skóry i u mnie idealnie się sprawdza. Zazwyczaj używam go rano, ponieważ lubię oczyścić sobie twarz po nocy.

Poprosiłam narzeczonego żeby mi kupił peeling z nivei zapmnial który więc kupił cała serię. Opakowanie bardzo zwykła tubka nie wyróżnia się niczym specjalnym. Szata graficzna prosta i przejrzysta. Peeling jest bardzo delikatny. Jak dla mnie trochę za bardzo. Bardziej bym go uznała jako żel myjący. Oczyszcza i wygładza jak na żel przystało. Trochę brakowalo mi tego efektu peelingu.

Jak ktoś pisał już wcześniej, produkt bardziej przypomina żel do mycia twarzy niż peeling. Oczyszczanie i złuszczanie jest ledwo wyczuwalne, tak więc osoby, które lubią, jak skora po peelingu wręcz skrzypi, mogą być bardzo zawiedzione. Jeżeli chodzi o konsystencję, to nie jest ona bardzo zbita i gęsta- powiedziałbym, że produkt przypomina niezbyt gęsty kisiel bladoróżowego koloru. Drobinek nie ma zbyt dużo. Kosmetyk w zetknięciu z wodą zaczyna się pienić. Zapach jest delikatny, ale specyficzny. Na pewno nie jest to typowy zapach malin kwitnących latem w ogrodzie. Produkt nie wysusza i nie podrażnia skóry. Nawet, gdy jest używany codziennie, to wystarcza na długo. Raczej nie kupię ponownie, bo wolałbym ciut mocniejsze złuszczanie.

Dostałam go do wykończenia, jak zwykle, od koleżanki, której się nie sprawdził. Dla posiadaczki suchej skóry, okazał się za delikatny - a z reguły większość peelingów jest dla mojej kumpeli zbyt mocna. Jak sprawdził się na tłustej cerze? W ogóle. Często powtarzam, że lubię mocne zdzieranie, mojej twarzy nie straszny peeling kawowy czy cukrowy. Tutaj jednak trzeba mieć na uwadze, że producent określa ten produkt jako delikatny, o niskim stopniu ścierania naskórka. Nie mogę się więc doczepić do tego, że moja skóra nie będzie tak gładka po jego zastosowaniu, jak po wspomnianych zdzierakach. Peeling okazał się jednak dla mnie zwyczajnym, dość gęstym żelem do twarzy, w którym zatopione są maleńkie drobinki. Nie jest ich zbyt wiele, nie są także ostre. Niejeden typowy "żel do mycia twarzy z drobinkami" ma ich więcej i są bardziej drapiące. Moja skóra była chyba odporna na działanie tych drobinek. Bardziej czułam je pod palcami w trakcie kilkuminutowego masażu, niż na twarzy. Wygładzenie było minimalne, mijało w ciągu kilku godzin. Peeling łatwo się rozprowadzał i dobrze spłukiwał. Nie spowodował na mojej skórze żadnych podrażnień, ani wysuszenia. Dzięki temu mogłam używać go niemal codziennie, nie żałując sobie ilości. Od razu po jego spłukaniu, myłam jeszcze twarz żelem, a później nakładałam kolejne kosmetyki. Miał delikatny zapach, dość słodki i całkiem przyjemny. Podsumowując, peeling należy do tych bardzo delikatnych, miłośnicy średniego i mocnego zdzierania nie mają tu czego szukać. Trochę mam problem z oceną, ale myślę, że pośrodku będzie ok. Zabieram gwiazdki za nazwanie tego kosmetyku peelingiem / scrubem - według mnie na wyrost.

Bardzo lubię ten peeling, dobrze oczyszcza moją cerę nie podrażniając jej. Jest delikatny, a jednocześnie bardzo skuteczny. Drobinki nie sprawiają, że twarz jest zaczerwieniona, a fajnie oczyszczona i gotowa do dalszej pielęgnacji. Stosuję kilka razy w tygodniu, moja cera bardzo go polubiła. Śliczny zapach, łatwość użycia - polecam!

Peeling ryżowy do twarzy z BIOmalinami ma najmniejszą intensywność peelingującą z całej gamy Glow Rice Scrub. W związku z tym używałam go bardzo często, a mimo to nie podrażnił cery. Mało tego był tym, czego akurat potrzebowałam, bo cera stała się gładka, odnowiona i delikatnie rozświetlona, a trądzik (w formie "kaszki") trochę się zmniejszył. Peeling ma żelową przezroczystą konsystencję z drobinkami peelingującymi, która dobrze się rozprowadza i łatwo zmywa. Peeling ma przepiękny owocowy zapach i estetyczne opakowanie. Jedynym minusem jest jego mała pojemność, a co za tym idzie również wydajność przy dość wysokiej cenie, choć ja kupiłam peeling akurat w promocji.

Peeling zamknięty jest w estetycznej tubce. Ładnie pachnie, nie jest to nachalny zapach.Drobinki są delikatne, aczkolwiek uważam że przy mojej wrażliwej i naczynkowej cerze wystarczające. Buzia po użyciu tego peelingu jest gładka, oczyszczona i przygotowana do kolejnych kroków w pielęgnacji. Do niczego nie mogę się przyczepić.