Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy i maski do rąk

Avon Planet Spa, Aromatherapy, Calm with Chinese Eucalyptus & Mint Essential Oils Hand Cream Krem do rąk Aromaterapia z eukaliptusem i miętą

3 na 53 opinie
33% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 33% osób
  • 27 stycznia 2021 o 10:26
    Nie polubiłam się z nim...
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Historia identyczna jak w lawendowym kremie Beauty Sleep, mogłabym właściwie przepisać tu tamtą recenzję, bo jako tako nie różnią się niczym oprócz zapachu. Eukaliptusowy krem jednak mniej przypadł mi do gustu - właśnie ze względu na zapach. Nie jestem fanką takich woni. Wkręcają mi się w nos, zamiast jakiegoś aromaterapeutycznego ukojenia powodują jedynie irytację. Przez to używałam go na siłę i starałam się trzymać dłonie z dala od nosa. Kilka razy zastosowałam go również na stopy na noc pod skarpetki, ale raczej nie zauważyłam żadnego pielęgnacyjnego efektu. Skład jest identyczny jak w lawendowej wersji, a przynajmniej tak wyczytałam na stronie Avonu, bo pudełka nie miałam. Masło shea na trzecim miejscu, ale jest też parafina, a dalej gliceryna - ogólnie szału nie ma. Ekstraktu czy czegoś innego z eukaliptusa i mięty też brak, zapewne cały efekt robią składniki zapachowe. Nawilżenie również jest na takim samym poziomie - czyli o dziwo całkiem nieźle, gdy nałożyłam go więcej. Przy małej ilości po chwili miałam powrót dyskomfortu na moich średnio suchych dłoniach. Oczywiście po myciu rąk cały efekt nawilżający znikał. Nie polubiłam tego kremu, na szczęście bardzo szybko te 30 ml wykończyłam, bo w nieco ponad tydzień - co nie powinno dziwić przy kilkukrotnym użyciu w ciągu dnia.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • ev6
    ev6
    4 / 5
    16 października 2020 o 15:38
    Nie jest jakimś specem od nawilżania, ale zapach ma super :)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Kremów do rąk nie używam w zasadzie w celu nawilżania rąk, bo do tego mam mój ukochany klasyczny niebieski Nivea, który nakładam co chwilę i żaden krem do rąk mi go nie zastąpi ;) Tych używam tylko dodatkowo, czasem natomiast nachodzi mnie ochota na coś nowego, i tak w moje ręce wpadł krem z linii Planet spa (nie tylko w wersji Calm, ale też innych). Przede wszystkim byłam ciekawa zapachu - we wszystkich wersjach z serii zapowiadały się bardzo obiecująco :) I zapach tak jak się spodziewałam jest super, to coś bardzo przyjemnie terapeutycznego, kojącego, kojarzącego się z naturalnymi olejkami eterycznymi. Przede wszystkim wyczuwalny jest tu eukaliptus (więc nie dla tych z Was, którzy nie lubią tego aromatu), mięta raczej się nie wybija. Zapach jest odświeżający i wyraźnie ziołowy, mnie się podoba, ale nie każdemu przypadnie do gustu. Konsystencja - lekka, nawet bardzo, dla mnie zbyt lekka. Będzie świetna dla tych z Was, którzy lubią, gdy krem na dłoniach wchłania się całkowicie, mnie natomiast warstwa kremu na skórze w niczym mi nie przeszkadza, lubię gdy krem zostawia jakiś wyczuwalny film i tego mi tutaj zabrakło. Ale to zależy, co kto lubi :) Super jest opakowanie - mała, zgrabna tubka przypominająca tubę z farbą :) Bardzo lubię ten styl w opakowaniach kremów do rąk. Dodatkowo, jest naprawdę piękne graficznie, miło się na nie patrzy, a dla mnie ważna jest estetyka opakowania. Bardzo na plus! Działanie - jak wspomniałam, polegam na kremie Nivea i tego mi żaden inny nie zastąpi. Jak dla mnie tu nawilżenie jest nieco za słabe i znikające, ale jako że kremu używam tylko dodatkowo, pomiędzy nakładaniem Nivea, bardziej dla zapachu niż działania, to mi osobiście to nie przeszkadza. Małe tubki z linii Planet Spa Aromatherapy to dla mnie głównie takie małe kremy do torebki, których używam gdzieś w biegu, poza domem. W tej roli dobrze się sprawdzają. Polecić mogę tym z Was, którzy nie szukają mocnego nawilżenia, ale lekkiego kremu, który szybko się wchłania. W tej roli jest naprawdę ok (ale nie sądzę, żeby poradził sobie z bardziej wymagającą skórą czy taką narażoną na pierzchniecie, do tego trzeba jednak czegoś mocniejszego).
    Zalety:
    • super zapach
    • aromaterapeutyczne działanie
    • małe i bardzo ładne opakowanie
    • szybko się wchłania (dla mnie to nie zaleta, ale wiele osób lubi takie kremy)
    Wady:
    • dla mnie nieco zbyt lekki, wolę cięższe kremy
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    9 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 18 sierpnia 2020 o 9:39
    Piękny zapach i to tyle
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Uwielbiam zapach mięty i eukaliptusa w kosmetykach, więc gdy tylko zobaczyłam ten krem w katalogu to oczywiście musiałam go mieć. Przetrzymałam go jakiś czas w zapasach, żeby wyjąć go na upalne lato. Właśnie skończyłam całą tubkę i mam mieszane uczucia. Zacznę od opakowania, które wygląda mega. Mała, cienka tubka z ciekawym koreczkiem, do tego zapakowana w kartonik w pięknym, zielono-brązowym, cieniowanym kolorze. Nie pochwalam dodatkowych kartoników, ale wygląda to profesjonalnie i przywodzi na myśl drogi krem, który w sumie jak na Avon to jest drogi, bo 30 ml za niecałe 10 zł to sporo jak na tą markę. Jeśli chodzi o zapach to skradł moje serce już po pierwszej aplikacji! Zapach to największy atut tego kosmetyku - pachnie cudownie! Faktycznie połączenie lekkiej mięty z mocnym, świdrującym eukaliptusem w kremowej bazie. Trochę przypomina maść Vick, ale zapach nie jest ostry, nie przypomina na szczęście leku. Cudownie relaksuje i długo utrzymuje się na dłoniach. Na tym niestety kończą się zachwyty, bo muszę mocno obniżyć ocenę za działanie, a właściwie jego brak. Krem ma gęstą konsystencję, dobrze się rozprowadza i wchłania, pozostawiając na skórze tłustą warstwę. Ja taką lubię, więc dla mnie nie było problemu. Niestety, krem ten nawilża tylko pozornie. Skóra szybko staje się sucha, wręcz łuszcząca się. Używałam go zawsze na noc, a w ciągu dnia używałam tego samego kremu co zawsze. Niestety, stan moich dłoni znacznie pogorszył się - są bardziej szorstkie, niemiłe w dotyku, pojawiły się suche skórki. Za to niewybaczalny minus. Przestudiowalam skład i o ile fajnie, że mamy na 3 miejscu masło shea, ale już na 2 miejscu jest parafina. Reszta składu nie zachwyca, poza tym producent wyraźnie pisze o zawartości olejków eterycznych, a w składzie ich nie ma! Niestety, prawie dycha to za drogo za wysuszający krem o kiepskim składzie, nawet jeśli pięknie pachnie. Szczerze powiedziawszy to najtańsze kremy Avonu z linii Avon Care są zdecydowanie skuteczniejsze, większe i oczywiście tanie. Przede mną teraz krem z "olejkiem eterycznym" z bergamotką i cytryną - mam nadzieję, że nie będzie powtórki z rozrywki.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    U konsultantki
    8 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.