Nu Skin Sunright, Insta Glow Tinted Self-tanning Gel Koloryzujący żel samoopalający

Produkt zakupiony u konsultantki zamknięty w poręcznej tubie koloru brązowego,ma lekką żelową konsystencję barwy jasnego brązu , ma specyficzny zapach jest bezproblemowy w aplikacji nie tworzy plam smug dziur prześwitów szybko się wchłania a efekt pięknej opalenizny o satynowym blasku z delikatnymi drobinkami pojawia się po około 10-15 min od aplikacji można stopniować efekt dodając kolejne warstwy żelu w zależności od tego jaki chcemy uzyskać efekt Nigdy wcześniej nie miałam żadnego żelu brązującego ani samoopalacza zawsze unikałam tego typu kosmetyków że względu na trudną aplikacje zapach czy brzydki efekt jednak ten kosmetyk uważam za bardzo dobry i jestem w szoku bardzo polecam

Samoopalacza użyłam zgodnie z instrukcją od konsultantki. Najpierw peeling, a po nałożeniu odczekałam 15 minut nim się ubrałam. Bałam się, że będę pomarańczowa, ponieważ mam bardzo jasną karnację. Tymczasem dalej jestem blada. Nie ma żadnego efektu. Zapach Samoopalacz ma specyficzny zapach, ni to kawa ni to utleniającą się skóra. Dla mnie śmierdzi. Na szczęście zapach utrzymywał się tylko przez jakieś 12 h. Nakładanie Mimo, że samoopalacz jest dość rzadki, ciężko się nakłada. Smarując równomiernie - zostawia smugi, które trzeba rozmarować. Z dłoni dość łatwo się zmywa. Ale co z tego, skoro na skórze nie ma żadnych efektów. Dla mnie ten produkt to tragedia, najgorszy jaki miałam. Minusy: - śmierdzi - ciężko się rozprowadza, smuży - nie daje żadnego efektu, nie opala - cena z kosmosu

Żelu dostałam próbki mają bardzo dziwny specyficzny zapach. Mają bardzo lekko konsystencje. Ja jak nakładałam jego u siebie to nierównomiernie i do tego miejscami było haskiej a miejscami ciemniej. I jakieś dziwne smugi zostawia. Jednak nie jest dla mnie.

Po wielu zapewnieniach konsultantki spodziewałam się czegoś lepszego. Zel ma specyficzny zapach, nawet jak na produkt samoopalający. Mimo że wydaje się mieć dość lekką konsystencję to trudno go równo nałozyć i za każdym razem miałam jaśniejsze i ciemniejsze smugi a nie jest to moje pierwsze "opalanie". Niestety nie przypadł mi do gustu

Żel samoopalający NuSkin jest koloru ciemnobrązowego z opalizującymi złotymi drobinkami. Konsystencja jest bardzo przyjemna w użytkowaniu. Średnio gęsta, żelowa, która z łatwością rozprowadza się po skórze. Mimo koloru nie musimy obawiać się smug i zacieków. Nawet taki laik jak ja nałoży ten produkt na skórę szybko i sprawnie. Nawet na twarz, ale tu omijamy okolice oczu, brwi, linii włosów. Kosmetyk wchłania się w skórę błyskawicznie, a więc nie musimy obawiać się nieprzyjemnego uczucia lepkości skóry. Jedynym minusem tego produktu jest dla mnie zapach. Niestety nie przypadł mi do gustu i utrzymuje się również po aplikacji. Żel nakładam na skórę, którą wcześniej oczyściłam i użyłam peelingu. Efekty są zauważalne od razu. Już po chwili skóra zaczyna ciemnieć, dostaje pięknego, brązowego, zdrowego koloru. Dopiero po około 15 minutach widać mocniejszy efekt działania produktu i przyznam szczerze, że już po pierwszej aplikacji byłam bardzo zadowolona z efektu. Jeśli jednak dla Was efekt byłby za słaby, to możecie śmiało nałożyć kolejną warstwę kolejnego dnia. To już zależy od indywidualnych preferencji. Świetny produkt na lato, który pozwoli Wam się cieszyć zdrową opalenizną. Utrzymuje się ona około dwóch tygodni. Stosowałam również produkt na twarz i efekt był zaskakująco naturalny, ładny i kurcze mega mi się to spodobało. żel nie podrażnił mojej delikatnej i wrażliwej skóry, również jej nie zapchał. Insta Glow daje efekt bardzo naturalny, nieprzerysowany.

Mam bardzo jasną cerę, opalanie nie ma u mnie sensu, bo palę się na czerwono, a później znowu jestem blada. Ten Samoopalacz to dla mnie strzał w 10! Nakładam go z łatwością, nie robi smug, zacieków, po 15 minutach mam efekt ładnej delikatnej opalenizny. Ręce są czyste. Ma dobrą konsystencję, łatwo się rozprowadza. Co ważne równomiernie schodzi, więc nie wyglądamy jak krowa na łące ???? Myślę, że jest zdecydowanie wart polecenia.

jestem ogólnie mega biała, kupiłam przez obietnice konsultantek, akurat się nie zawiodłam. Ładnie się rozprowadza, tylko zapach trochę średni jest, jak rosół.

Jest naprawdę świetny Jako posiadaczką bladej skóry Stosowałam wiele samoopalaczy a ten ma naprawdę świetny skład i super wygląda na skórze ???? mieni się , skóra jest jak po nadmorskiej opaleniźnie i zawiera nawilżający kwas hialuronowy Po innych miałam suchą skórę , w dodatku jestem alergikiem więc nie każdy mogłam używa . Jestem jego fanką

*Jeśli chodzi o opakowanie to mamy tutaj piękną brązową tubkę(kolor ten od razu kojarzy mi się z piękną opalenizną)o pojemności 125ml. Od razu widać,że jest to solidny produkt,zamykanie trzyma jak należy nawet jeśli stosujemy go już dłuższy czas,nie musimy się o nic martwić. Tubka zapakowana jest w piękny prostokątny kartonik,więc bez problemu możemy ten samoopalacz wręczyć komuś w prezencie.Na mnie takie opakowanie robi wrażenie :) * Jeśli chodzi o stosowanie tego żelu jak najbardziej jestem zadowolona.Sami decydujemy w jakim stopniu chcemy być opaleni.Wystarczy naprawdę niewielka ilość i ja osobiście widzę efekt od razu.Jeśli chcemy być bardziej opalone wystarczy dołożyć więcej produktu albo po chwili kolejną warstwę i efekt jest rewelacyjny. Co jest dla mnie najistotniejsze to to ,że jestem po tym żelu faktycznie opalona jakbym była na wakacjach. Efekt mega naturalny,a nie pomarańczowy jak w przypadku innych samoopalaczy :) Piękna błyszcząca opalenizna. Efekt również jest długotrwały,bo w zależności od tego ile żelu nałożymy spokojnie się u mnie trzyma od trzech do czterech dni.Ładnie schodzi,całościowo.Nie robi plam i jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło,żeby pobrudził mi ubrania . Czego chcieć więcej? Dla mnie jest najlepszy jaki dotąd używałam.Jestem z natury bardzo blada,a teraz mogę być opalona za każdym razem kiedy tylko sobie tego zażyczę i bez względu na porę roku. Kiedyś nawet chodziłam na solarium,ale efekt mnie nie zadowalał,więc jeśli też tak macie to naprawdę warto sprawdzić InstaGlow . PS: Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to dość specyficzny zapach,ale jest on wyczuwalny tylko przez chwilę przy aplikacji,więc patrząc na całokształt jest to do wybaczenia.

Dałam się nabrać na instagramowa reklamę. Zamówiłam ten samoopalacz i oczekiwałam obiecanych cudów. Okazało się ze produkt za ponad 100 zł jest gorszej jakości niż Dove Derma Spa.

Produkt dostałam od znajomej w prezencie . Jestem posiadaczką bardzo bladej skóry. Produkt zaaplikowałam raz dziennie przez trzy dni , trzymając go minimum trzy godziny na ciele . Niestety efekt nie okazał się tak spektakularny jak na zdjęciach mieszczących się na portalach społecznościowych , pomimo odpowiedniego przygotowania skory . „ Efekt” był ledwo widoczny . Produkt okropnie pachnie , w dodatku brudzi ubrania nawet po wchłonięciu w skórę i odczekaniu 15 minut po nałożeniu. Zapach jest wyczuwalny na skórze do dwóch - trzech dni po zaprzestaniu nakładania produktu . Po wyciśnięciu żelu na rękawicę wydaje się być mocno ciemny , podczas nakładania go na skórę zupełnie go nie widać i nie wiadomo w którym miejscu został zaaplikowany a w którym nie . Nałożony na ramiona i przedramiona wcale nie chwycił . Produkt pomimo ogromnego reklamowania na portalach społecznościowych nie jest wart swojej ceny , za tą cenę można kupić kilka opakowań o wiele lepszych samoopalaczy.