Lirene Dermoprogram Regenerujące serum do rąk S.O.S. dla zniszczonej skóry rąk środkami dezynfekcyjnymi 

Szukając jakiegoś kremu do rąk na lato z filtrami UV, trafiłam w Hebe na ten produkt. Po produkcie do rąk, który zawiera filtry przeciwsłoneczne, spodziewałam się, że będzie miał dość lekką, łatwo wchłaniającą się formułę, ponieważ służy do stosowania w dzień. Nic z tego - serum pozostawia na dłoniach klejący się film. Na noc ok, na dzień już nie. W ogóle produkt o nazwie "serum" kojarzy mi się raczej z czymś lekkim, a nie z ciężkim kremem. Konsystencja jest dziwna - kosmetyk niby zostawia klejącą warstwę, ale jednocześnie nie jest bardzo tłusty. Zapach przypomina mi zepsute mleko. Serum rozpuszcza mi lakiery do paznokci - stają się klejące, łapią wszelkie włoski, np. po dotknięciu swetra. Zastosowane na noc na odżywkę Gel Rehab z Sally Hansen również ją rozpuszcza i robi z niej lakier, który na drugi dzień musiałam zmywać zmywaczem (w normalnych warunkach wystarczy woda i mydło). To dyskwalifikuje używanie tego kosmetyku przy pomalowanych czymkolwiek paznokciach. Jeśli chodzi o samo działanie - nie widzę jakiegoś szału. Producent deklaruje regenerację skóry zniszczonej środkami dezynfekującymi - moje są czasem po prostu lekko przesuszone, ale i z tym ten produkt sobie nie radzi. Produkt niewarty zakupu nawet za parę złotych, nie polecam.

Jak to często bywa, ktoś polecił krem na vlogu/blogu to trzeba było kupić i też spróbować. Niestety cieżko mi się używa tego kremu. Pozostawia tłusty film, długo się wchłania. Dłonie są lekko lepkie. Na plus kremu jest to, ze p[o nalozeniu dłonie są bardzo miękkie i przyjemne w dotyku. Zapach nie do końca mi odpowiada. Nie jest mocny, jednak taki typowy dla produktów z filtrami przeciwsłonecznymi (chyba, że to zapach olejku bawełnianego, więc nie mój zapach). Po aplikacji dłonie wydają się nawilżone, ale trzeba kilkukrotnie reaplikowac krem, aby utrzymać nawilżenie (a znam kremy, które nie wymagają częstego stosowania, żeby dłonie były długo nawilżone). Po kremie dłonie wyglądaja ładnie i są gładkie. Obietnice producenta spełnione w 50%.

Kupiłam krem w drogerii internetowej. Mam bardzo suchą skórę na dłoniach, dlatego też pokładałam nadzieję w tym produkcie. Niestety okazał się mocnym niewypałem pod każdym względem. Nie podoba mi się konsystencja kremu. Jest bardzo rzadki, ja preferuję kremy gęstsze. Zapach produktu jest strasznie sztuczny, słodki, aż mnie odrzucał. Jeśli chodzi o działanie kremu to nie zauważyłam żadnych efektów, w ogóle nie poprawił stanu mojej skóry na dłoniach.