Cocopalm Polynesian SPA Conditioner Odżywka do włosów z organicznym olejem kokosowym i keratyną

Na odżywkę skusiłam się, gdyż poszukiwałam czegoś co faktycznie nawilży moje kręcone włosy i nada im objętości, a niestety dość dużo odżywek które wcześniej testowałam obciążały moje włosy strasznie. Tutaj akurat strzał w 10, produkt jest strasznie wydajny - jest go bardzo dużo bo aż 600ml! Oprócz tego świetnie sprawdzał się jako odżywka, nie trzeba było dużo jej nakładać a po wysuszeniu naturalnym sposobem, włosy były świeże, nawilżone i co najważniejsze nie obciążone. Jeśli chodzi o sam zapach - ciekawy - nie był specyficzny, ani odrzucający. Samo opakowanie jest wykonane w sposób estetyczny i wyglądający jak produkt z górnej półki. Najlepszym tutaj elementem jest pompka, która idealnie dawała odpowiednią ilość produktu. Nie trzeba więc było męczyć się z otwieraniem wieczka i wyciskaniem jej, czy też co zauważyłam przy aktualnej odżywce że woda nie dostaje się pod wieczko opakowania. Cena jak najbardziej wysoka, jednakże można dorwać produkt w promocji i patrząc na pojemność produktu jak najbardziej odda wtedy nam swój potencjał produktu.

Odżywka na pierwszy rzut może wydawać za drogim produktem, ale patrząc pod względem ilości cenowo według mnie wypada całkiem okey, zwłaszcza gdy jest na promocji za 39,99. Konsystencja jest bardzo gęsta, koloru żółtego i dobrze się rozprowadza na włosach, posiada przyjemny, delikatny zapach. Plus za opakowanie z pompką co jest mega wygodne, aczkolwiek ciężko wydobyć potem końcówkę produktu. Działanie i efekt jaki daje na włosach był dla mnie zadowalający. Dla mnie ta odżywka była kluczowa, gdy chciałam mieć następnego dnia good hair day, ponieważ odpowiednio moje włosy dociążała i były miękkie w dotyku. Nie nadaje się do codziennego użycia, polecam stosować co któreś mycie.

Krótko o moich włosach średnioporowate, farbowane i rozjaśniane, mocno przetłuszczające się od nasady. Kupując kosmetyki do pielęgnacji włosów kieruję się głównie składem, ceną i zapachem. Jeżeli chodzi o zakup tej odżywki muszę przyznać, że kupiłam ją pod wpływem polecenia koleżanki, która glównie zachwycała się jej zapachem. Opakowanie to duża butla z wygodną pompką, na promocji do dorwania za 39.99 co przy takiej pojemności odżywki wychodzi całkiem korzystnie. Cudów się po niej nie spodziewałam, ale mile się zaskoczyłam. Moje włosy po jej zastosowaniu są miękkie, wygładzone ale nie obciążone. Zapach faktycznie jest petarda, przyjemnie kokosowy ale nie nachalnie słodki. Uwaga! Przy codziennym stosowaniu może obciążać włosy, ale jeżeli wprowadzicie ją odpowiednio do świadomej, zbilansowanej pielęgnacji to będziecie zadowolone. Polecam!

Jestem właśnie w trakcie pierwszego opakowania. Moje włosy są długie, ale cienkie, średnioporowate w stronę niskoporowatych. Trochę się bałam czy nie będę mieć po tej odżywce nadmiernie obciążonych, przyklapniętych włosów, ale nic z tych rzeczy. Po jej użyciu włosy są gładkie i lśniące. Chcę jednak zaznaczyć, że używam jej tak raz na tydzień i pamiętam też o oczyszczaniu włosów mocniejszym szamponem (czuć dociążenie po jej użyciu, więc nie wiem jak by się sprawdziła na co dzień u posiadaczek podobnych włosów np.). Ma zapach trochę nietypowy, ale przyjemny- kojarzy mi się z olejkami do masażu. Zawiera ciekawe ekstrakty m.in z palmy kokosowej i gardenii. Opakowanie z pompką jest bardzo wygodne, miałam wrażenie, że może się zapychać, ale aplikator jest szerszy niż się wydaje na pierwszy rzut oka. Butelka ma też dużą pojemność- 600 ml, więc choć na początku cena wydawała mi się spora to po przemyśleniu szczególnie przy promocji się opłaca.

Odżywkę dostałam w prezencie na urodziny od psiapsi ???? początkowo byłam sceptycznie nastawiona ze względu na olej kokosowy, który nie pasuje moim włosom.. Po uzyciu zmieniłam jednak szybko zdanie ???? po pierwsze cudowny zapach, obłędny, rozpieszcza zmysły, a jeśli chodzi o działanie to jestem zachwycona, włosy po niej są gładkie, lśniące jak tafla, mysle że odnalazłam swój hit ❤️