Najlepszy tonik w moim życiu, który stał się moją obsesją.
Szczerze to pierwszy raz tak realnie odczułam rolę toniku, jego działanie. Pierwszy raz tonik jako pierwszy etap pielęgnacji zrobił na mnie WOOOOW od pierwszego użycia i tak zaczął poprawiać kondycję mojej cery, że do tej pory nie mogę wyjść z podziwu.
To nie jest klasyczny wodnisty tonik, który wsiąka i go nie ma. Owszem jest płynny, ale dzięki mleku migdałowemu nieco zagęszczona jest treść kosmetyku i jego nałożoną warstwę widać na cerze. I dla mnie sucho-wrażliwej cery, która miała zaburzoną barierę hydrolipidową, nadwrażliwość x100 zrypaną przez przesadne złuszczanie to jest jak kojący opatrunek dla skóry. Od pierwszego użycia kosmetyk zaczął realnie DZIAŁAĆ czyli dawać mi nawilżenie, ukojenie, złagodzenie, dał ochronną warstwę. A z każdym kolejnym użyciem cera była coraz bardziej elastyczna, ujędrniona i tak pięknie rozświetlona, że dla mnie to jest niepojęte jak tak niepozorny i często pomijany krok w pielęgnacji zrobił mi największą robotę. Ale naprawdę to jak po ok tygodniu moja twarz zaczęła wyglądać zdrowo, promiennie to jest szok. Co ważne, po tygodniu już zauważyłam, że moja wrażliwa cera o wiele rzadziej się czerwieni, tak jakby naprawdę chronił on tę barierę i dobrze pomógł ją odbudować. Zniknęło mi bolesne spięcie skóry i świąd, a zamiast tego zyskałam przyjemnie wygładzoną, zmiękczoną i nawilżoną twarz. I wiem, że to zasługa tego toniku, ponieważ oprócz jego wprowadzenia nie zmieniałam nic innego w pielęgnacji. Też trzeba mu przyznać, że mimo iż nie jest samą wodą to nie obciąża skóry, uważam, że reszta kroków pielęgnacyjnych jak serum czy krem przyjmują się na nim świetnie, nie powoduje rolowania warstw.
Kwestie techniczne:
- przepiękny mleczno-kokosowy zapach
- spray nie jest taką rozproszoną mgiełką, a raczej celuje w jeden punkt, dlatego ja aplikują dwie pompki na czyste dłonie i z nich przenoszę tonik na twarz, szyję, dekolt
- posiada super składniki jak kwas hialuronowy, trehaloza, mleko migdałowe, ekstrakt z owsa
Kocham ten tonik i polecam go każdemu z cerą suchą i wrażliwą, nadwrażliwą, podrażnioną przez jakieś czynniki czy z zaburzoną barierą hydrolipidową. :) Ubóstwiam go i wiem, że kiedy tylko mi się skończy kupię go ponownie. Przy swojej wrażliwej cerze skłonnej do przesuszania, świądu, zaczerwienień, łuszczenia, nie wyobrażam sobie aktualnie rutyny pielęgnacyjnej bez tego kosmetyku.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie