Lovely Fresh and Juicy Concealer Korektor do twarzy

Kupiłam go jakiś czas temu skuszona promocją w Rossmannie i był to strzał w dziesiątkę. Polubiliśmy się bardzo, właśnie zużyłam pierwsze opakowanie. Ma super krycie jak na swoją cenę. Daje radę z moimi podkrążonymi oczami. Fajnie zastyga, co bardzo lubię w korektorach. Jako jeden z nielicznych nie wchodzi mi w zmarszczki. Daje efekt wygładzenia i mega rozświetlenia. Ogromny plus za to, że nie uczulił mnie i nie wysypało mnie po nim. Co często działo się u mnie po innych korektorach. Polecam go wypróbować :)

Nie przepadam za opakowaniami Lovely, ale to jest naprawdę ładne. Co prawda napis marki się przetarł i już nie jest widoczny, ale za to ładna grafika z resztą napisów została. Ma PRZEPIĘKNY zapach. Nie lubię za bardzo mocno zapachowych kosmetyków, ale ten pachnie genialnie, więc mi to nie przeszkadza. Krycie raczej jest średnie, ale produkt ładnie wtapia się w cerę. I wiem, że jest to korektor rozświetlający, lecz dla mnie aż za bardzo. Trwałość na plus. Słabo wydajny.

Korektorów używam regularnie i naprawdę nie jestem w stanie wyobrazić sobie bez nich mojego codziennego makijażu. Mam sporawe, dosyć mocno widoczne cienie oraz worki, dlatego też każdy kosmetyk z tej kategorii w mojej ocenie powinien posiadać mocne krycie, ale jednocześnie w miarę lekką, nieobciążającą formułę. Na propozycję od marki Lovely zdecydowałam się dosyć spontanicznie, kiedy to udało mi się go znaleźć na stronie jednej z drogerii internetowych. Produkt zamknięty został w opakowaniu w formie malutkiej butelki. Jest ona wykonana z przeźroczystego plastiku, dlatego też bardzo dobrze widać, ile produktu wciąż nam pozostało. Design utrzymany jest w odcieniach jasnej zieleni oraz beżu. Na opakowaniu umieszczone zostały także wszelkie, najważniejsze informacje na temat kosmetyku, takie jak jego nazwa, logo producenta czy krótki opis. Cena regularna produktu wynosi około dwudziestu czterech złotych. Kosmetyk zakupiłam w odcieniu o numerze 1 i muszę powiedzieć, że jest to najmniej uniwersalny kolor jaki kiedykolwiek w życiu widziałam, a już na pewno nie jest jasny. Jest najprościej w świecie żółty, ale to tak naprawdę intensywnie żółty. Bardzo mocno odznacza się do na skórze, nawet po zmieszaniu z podkładem. Dodatkowo ma dość ciężką i suchą konsystencję. Sam poziom krycia określiłabym jako wysoki, natomiast niestety i tak nie byłam w stanie go zużyć ze względu na ten okropny kolor. Dodatkowo także potrafi wchodzić w zmarszczki, więc trzeba z nim naprawdę szybko pracować. Korektor od marki Lovely absolutnie nie jest kosmetykiem dla mnie. Wygląda na skórze bardzo ciężko, mocno kryje, natomiast kolor 1 jest bardzo żółty i źle wygląda na skórze. Absolutnie nie mogę polecić tej propozycji.

Nie lubię zmieniać korektorów, ponieważ mam jeden ulubiony, a testy zawsze mnie rozczarowują. Tak było i w tym przypadku. Skusiła mnie promocyjna cena i opis produktu. Liczyłam na "mokry" korektor, a niestety ten jest dość suchy. Trzeba pracować z nim szybko bo dość szybko zasycha i niestety pod okiem wygląda sucho.. Próbowałam bez pudru, z pudrem i niestety efekt podobny. Mam suchą skórę i niestety źle dobrany korektor również podkreśla ten mankament. Na plus kolorystyka, cena i dostępność. Ja po niego więcej nie sięgnę.

Kończył mi się korektor, więc uznałam że trzeba wybrać się na zakupy. Miałam wziąć swój sprawdzony ale przykuł moją uwagę właśnie ten. Zaciekawiona opisem składu , szata graficzna uznałam ,że biorę. Użyłam następnego dnia do codziennego makijażu i jest sztos ! Nie zbiera mi się w załamaniach skóry pod oczami , rozświetla , zmiękcza tą skórę ,nie obciąża jej. Zapach jest przecudowny ,świeży kojarzy mi się mega przyjemnie i powoduje ,że chce wkoło go otwierać.

Korektor zakupiłam trochę przypadkiem. Skusił mnie design i krótki opis, a także niska cena (regularna). Witamina E, kwas hialuronowy i nawilżający i odświeżający ogórek wybrzmiewają z opakowania jako zespół idealny. Korektor jest bardzo przyjemny, kremowy, lekki. Dobrze spisuje się pod oczami i przy przykryciu różnych niedoskonałości na twarzy. Daje delikatny efekt glow. Nie zastyga on na mur-beton, ani nie przykrywa wszystkiego jak szpachla, jednak jego formuła jest całkiem dobra. Krycie jest średnie - można je budować. Bardzo dobrze rozprowadza się i rozblendowuje. Dla mnie jego formuła jest przyjemna, przypomina mi trochę korektor z Kosas. Nie zauważyłam podrażnień, ani wysuszenia. Na innych partiach twarzy nie jest komodogenny. Nie jest jednak super trwały, czasem lubi się mocno osadzić w liniach uśmiechu i pod okiem. Ogólnie jest całkiem ok jak za tę cenę.