Urban Decay Quickie, 24hr Multi-Use Concealer Kryjący korektor do twarzy

Jako, że jestem fanką mocno kryjących korektorów stwierdziłam, że przetestuję ten korektor bo seria stay naked bardzo mi się spodobała i nie zawiodłam się. Uwielbiam to, że każdy korektor z marki Urban Decay jak na razie rzeczywiście jest pełno kryjący jak w opisie a do tego ten gagatek ma świetną formułę bardzo podobną do too faced może ma lekko bardziej kremową co sprawia, że wygląda mniej sucho i jest zastygający co mi jako osobie, który każdy korektor wchodzi w zmarszczki jest zbawieniem. Od rana do wieczora wygląda tak jak zaraz po nałożeniu i utrwaleniu pudrem (huda) i nawet zostałam zapytana co używam pod oczy, że wygląda tak gładko. Kolejną jego zaletą jest to, że naprawdę mało go trzeba nałożyć żeby zakryć cienie pod oczami a do tego bardzo ładnie przykrywa pozostałości po pryszczach lub pryszcze nie wyglądając przy tym sztucznie ani sucho. Śmiało mogę stwierdzić, że starczy na wieki bo jest go 16 ml a dosłownie wystarczy 1 kropka do przykrycia czegokolwiek. Jedyne do czego mogę się przyczepić to kolorystyka bardzo bym chciała, żeby była jak w korektorze stay naked bo tam 10NN był bardziej neutralny a tutaj według mnie wpada w róż. Więc jak byliście fankami Stay Naked to warto zainteresować się nim na lookfantastic z kodem whitenoisexo-r1 wychodzi 45zł taniej.