Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy z filtrem do twarzy

SKIN79 Perfect UV Protection SPF50+ PA+++ Sun Cream Krem ochronny z filtrem SPF 50

4,9 na 57 opinii
flame4 hity!
71% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,9 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 71% osób
  • 23 marca 2017 o 0:04
    Bardzo dobre wspomnienia
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    To był mój pierwszy azjatycki filtr i pierwszy filtr w ogóle. Kupiłam go, bo robiłam peelingi salicylowe, więc chciałam uchronić twarz przed przebarwieniami. Znałam go tylko wtedy i po prostu byłam zadowolona, używałam bezproblemowo, krem ładnie lekko się nakładał, zostawiał na twarzy po prostu zdrowy połysk a że używałam go zimą, to nawet go nie przypudrowywałam. I po tych peelingach salicylowych był w zasadzie zupełnie wystarczający do natłuszczenia i regeneracji skóry - nic nie drażniło, nic nie piekło, skóra wyglądała po prostu bardzo dobrze. Wtedy myślałam, że to norma. Nawet nie wiedziałam jak bardzo się myliłam - nawet kremu mające "ultralekki" w nazwie nie dorastają mu do pięt. Po prostu w ogóle nie zachowuje się jak krem z filtrem a przy tym chroni skórę - nie miałam żadnych przebarwień po kuracji. Nie straszyłam też nienaturalną bielą ani białymi smugami. Po prostu rewelacja.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 2 września 2014 o 9:10
    Wszystko co dobre kiedyś się kończy
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Nie jestem dobra w długich opracowaniach, więc przedstawię same konkrety. Pomijając kwestię składu, w działaniu filtr ideał: lekka konsystencja nie mająca nic wspólnego z tępymi mazidłami, nie bieli, nie lepi się! jest skuteczny - skóra nie opaliła się, przebarwienia nie zwiększyły się, nie zapycha, a wręcz reguluje pracę skóry mieszanej, zostawia na skórze lekko błyszczący film, który staje się niewidoczny po nałożeniu makijażu. Łatwo się zmywa wieczorem, nie trzeba cudować i męczyć się z jego usuwaniem. Właśnie, makijaż na tym filtrze to bajka, razem z Revlonem CS stworzył zgrany duet, który moją mieszaną z tendencją do błyszczenia cerę uspokajał dając satynowe, zdrowo wyglądające wykończenie. W czym problem? Ano w tym, że jego produkcja się zakończyła. I jestem w rozpaczy, bo żaden z testowanych filtrów europejskich (kilka znanych marek) nawet do zakrętki mu nie dorasta. Obecnie testuję Lioele, ale też zachwycona raczej nie jestem... Używam tego produktu od: dwóch lat Ilość zużytych opakowań: sześć
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 23 sierpnia 2013 o 13:55
    Skuteczny
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Słowo zawarte w tytule recenzji jest dla mnie najważniejszą zaletą tego produktu i głównym powodem przyznania mu tak wysokiej noty. Przyznam szczerze, że przed wyjazdem na wakacje nie doceniałam tego filtra aż tak. Wiadomo, że w mieście, przebywając na słońcu najwyżej kilka chwil, trudno tak naprawdę ocenić skuteczność kremu z filtrem. Gdy wyjechałam nad morze, prawie codziennie chodziłam na plażę na kilka godzin (wyjątkowo dobra pogoda była w tym roku :)). Twarz, szyję i dekolt smarowałam właśnie Skin79, a resztę ciała innym filtrem. No i po dwóch tygodniach mogłam od razu dostrzec i docenić Skin79 - miejsca nim smarowane zachowały swój naturalny, bladolicy kolor. Do zalet tego produktu mogę też zaliczyć przyjemny, dość świeży jak na filtr zapach, lekką konsystencję, poza tym szybko się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy (może nie jest to do końca mat, ale jest okej). Cena? Na ebayu można go kupić za 30 kilka złotych. W sumie niedużo, a jest dość wydajny. Podsumowując, bardzo polecam ten filtr. Pewnie kupię go ponownie w przyszłości, choć bardzo kusi mnie, by wypróbować słynny Vichy. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 15 kwietnia 2013 o 17:31
    Bezproblemowy, choć z wadami.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Mój pierwszy azjatycki filtr od dobrych trzech lat. Przez niego znów zachwyciłam się tym, jak cudownie bezproblemowe w obsłudze bywają wschodnie spf-y. Jeśli chodzi o skład, to nie jest zbyt bajkowo. Ma cztery niezłe filtry, a oprócz nich, żeby nie było za dobrze, Parsol. Na szczęście, jeśli chodzi o inne składniki, jest dość bezpiecznie i nie ma na liście niczego fotoczułego i fotoszkodliwego ;). A, oprócz tego, mamy dosć niebezpieczne konserwanty w sporych ilościach. To, prócz cienia do brwi i okazjonalnego tuszu do rzęs, mój jedyny nieciekawy składowo kosmetyk, więc przymykam na to oko. Jakby sie nie gimnastykować, nie da się powiedzieć, że składnikami wyróżnia się jakoś wybitnie na plus. Jeśli chodzi o komfort stosowania, przepadłam. Lekutki, choć na szczęście nie lejący ( trudno mi odmierzyć odpowiednią ilość, w moim sprawdzonym systemie "groszek tu, groszek tam..." kiedy kosmetyk jest jak woda ;) ), wspaniale chwyta się skóry, zastyga w niewidocznej i niewyczuwalnej warstewce. Miód i malina. Przykryty odrobiną pudru (bez talku, dla bezpieczeństwa) trzyma na mojej tłustej strefie T mat absolutny, aż do zmycia. Opakowanie ma w bardzo poręcznym kształcie, estetyczne i szczelne. Pachnie super przyjemnie, jak świeższa wersja serii Kerastase do kręconych włosów (sprzed dziesięciu lat, nie wiem, jak te kosmetyki pachną teraz :). Uwielbiam ten zapach, choć rozsadek opowiada się za nieperfumowanymi recepturami. Nie zapycha, nie podrażnia, nie wysusza. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: pełna tuba, kilka próbek
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Nostiee
    Nostiee
    5 / 5
    17 marca 2013 o 22:31
    100 % na TAK!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Posiadanie cery tłustej jest niezwykle uciążliwe, kiedy pragnie się zapobiegać starzeniu i przy okazji przebarwieniom. Ten krem łączy w sobie nie tylko pielęgnację przeciwstarzeniową, ale również wysoki filtr UVB oraz UVA. Krem nie bieli, pięknie się wchłania, pozostawia na twarzy niewielki film - nazwałabym go ledwie tłustawym. Żaden inny testowany przeze mnie krem przeciwsłoneczny nie sprawdził się równie dobrze na mojej kaprysnej skórze! Nie bieli, zachowuje się jak zwykły nawilżacz, stanowi dobrą bazę pod krem BB (używałam z nim już kilka różnych kremów, wszystkie utrzymywały się i wyglądały bez zarzutu)! Szczerze polecam jeśli ktoś jest zainteresowany wypróbowaniem koreańskiego kremu przeciwsłonecznego! Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie czwartego
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.