To mój trzeci korektor w płynie i, jak się okazało, rzeczywiście " do trzech razy sztuka" :) Pierwszy- kupiony dawno temu, też naturalny, skład miał super, ale był drogi, a do tego warzył się :( Drugi - kupiony niedawno w drogerii, niestety, ale ładnie mnie uczulił, więc zdecydowałam się na powrót do natury - tym razem z bardzo dobrym skutkiem :)
Korektor ten ma tylko jedną wadę, ale pod tym wzdględem nie różni się od pozostałych, które miałam:
- Krycie średnie w kierunku słabego, tak więc pod tym względem szału nie ma ;)
Jednak w moim przypadku jest ono wystarczające, bo do ukrycia mam tylko naczynka, trochę rozszerzonych porów w okolicach nosa i lekkie cienie pod oczami. Co prawda w przypadku tych ostatnich czasami muszę się trochę nagimnastykować, kładąc przynajmniej dwie warstwy korektora, ale biorąc pod uwagę wszystkie jego zalety, jest to dla mnie zaledwie drobna niedogodność.
A te zalety to:
+Idealne stapianie się z odcieniem mojej cery (mam 02 Porcelain i jest po prostu idealny)
+Świetnie maskuje rozszerzony pory
+Idealnie stapia się z cerą nie tylko odcieniem, ale też konsystencją, dzięki czemu wygląda bardzo naturalnie i mogę go stosować solo
+Jest łagodnydla moich oczu, nie powoduje żadnych porażnień!
+ Ma świetny skład, dodatkowo potwierdzony odpowiednim certyfikatem
+Jest lekki, nie obciąża skóry, nie zapycha :)
+Nie warzy się! Nic a nic :)
+Nie wchodzi w zmarszczki
+Nie wysusza skóry
+A jakby tego wszystkiego było mało, zauważyłam, że po każdym dniu z tym korektorem na twarzy, następnego dnia mam mniej do korygowania! Nie tylko maskuje, ale też łagodzi to, co mam do ukrycia... Tego naprawdę się nie spodziewałam, więc zaraz pobiegłam doczytać dokładniej skład, co też tam jest takiego łagodzącego, no i znalazłam: Jest ekstrakt z nagietka - to pewnie jego zasługa, ale jest jest masło shea i parę różnych olejków - pięknie! :)
+Korektor ten nie wysusza więc śmiało może być używany pod oczy (z tym że krycie nie jest rewelacyjne - zdecydowanie warto po nałożeniu na skórę odczekać przynajmniej kilkanaście sekund, a nastepnie korektor delikatnie wklepać, unikając rozcierania).
+Kolejny plus za cenę! W zgłoszeniu podałam cenę z allegro, która prawdopodobnie jest trochę zawyżona, ale nawet wtedy jest moim zdaniem bardzo przystępna
+Opakowanie: z wygodnym gąbkowym aplikatorem na patyczku (jak to zwykle bywa w przypadku tego typu produktów)
Alverde ma w swojej ofercie sporo innych korektorów i na pewno z przyjemnością też je później wypróbuję, a jeśli nie okażą się lepsze, na pewno chętnie powrócę do tego, bo jest takim moim "pewniakiem" ;) Wiem już, czego nie mogę od niego oczekiwać, ale to co ma do zaoferowania, uważam za naprawdę godne uwagi. Jest to kolejny produkt Alverde, który zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie.
Używam tego produktu od: ponad dwóch tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego