Holika Holika Baby Silky Foot, One Shot Peeling Skarpetki złuszczające do stóp

Efekt złuszczania martwego naskórka rozpoczyna się po 4-5 dniach i trwa tydzień nie pomogło mi na zrogowacona skórę pięt produkt jak na swoją cenę jest względnie dobry stopy są wygładzone jednak szukałam czegoś bardziej skutecznego .

Produkt zrobiłam niedawno w okresie wakacyjnym. Moje stopy posiadły zrogowacenia, jednak nie były w jakimś okropnym stanie (najbardziej pod palcem i przy końcach pięt) zachęcona pozytywnymi opiniami kupiłam skarpetki. Efekt właściwie.. wcale.. po jakiś ok 2 tyg skóra lekko zaczęła się złuszczać, ale tylko w kilku miejscach o schodzeniu skóry płatami ani mowy. Po ponad 3 tyg skóra i tak nie zeszła i zostały brzydkie ślady na piętach, wygląda to słabo oraz nic się nie zapowiada że coś jeszcze się wydarzy. Jedyne co to wydaje mi się że stopy zostały ogólnie trochę zmiękczone. Używałam już tego typu produktów za znaczenie niższa cenę, a efekty były o niebo lepsze nawet bez porównania. Jak za tą cenę i jak na takie pozytywne opinie jestem rozczarowana.

Zdecydowanie polecam te skarpetki! Po tygodniu czasu, stopy zaczynają się łuszczyć, nie jest to przyjemne, ale po jakimś czasie bardzo skuteczne. Suchy i zrogowaciały naskórek zostaje tylko wspomnieniem. Szkoda, że ten efekt nie utrzymuje się długo (max 2 tygodnie). Mimo wszystko, jestem bardzo zadowolona.

mega sprawa jeżeli chodzi o te skarpetki. dostałam w prezencie, bo psioczyłam swojej siostrze, że mam strasznie szorstkie stopy, gdzie moje pięty są strasznie popękane. ona taka zafascynowana koreańskimi kosmetykami to mi zamówiła i zachwalała, że bardzo dobrze. póxniej kolejne i kolejne skarpetki i na prawdę jest różnica. wiadomo, trzeba poczekać te kilka dni na złuszczenie, ale jednak po tym czasie jest efekt niesamowity. różne kremy są dodatkiem, piłowanie pięt też, ale własnie te skarpetki robią świetną robotę :) najlepiej zamawiać sobie ich więcej od razu, bo nie ma co przepłacać za dostawy przez internet (nie wiem gdzie są one do kupienia tak stacjonarnie), a cena i tak nie jest taka najniższa jak się myśli.

Dość długo trzeba poczekać na takie końcowe efekty. Myślałam, ze 2-3 dni i będzie ok a tutaj mijały kolejne dni i dopiero po ok. tygodniu był efekt końcowy. czy warte sa one swojej ceny? Nie wiem.. Raczej nie zdecyduję się na ich ponowne kupno. Kubie koreańskie kosmetyki, ale w przypadku tych skarpetek poczułam się lekko zawieszona. Nie mam jakiś skorup na nogach, ale to nie było to co chciałam uzyskać.

Dzięki tej firmie dowiedziałam się, że jestem wężem. Zużyłam już kilka opakowań. Bardzo dobre i skuteczne. Radzą sobie nawet z twardym naskórkiem. Oczywiście, trochę śmierdzą, są niewygodne, chłodzą w trakcie zmywania, ale za to po tygodniu..hohohoho! :)

Piszę recenzję chociaż nie skończyłam jeszcze procesu "wylinki", ale już wiem, że te skarpetki są najlepsze. Moje stopy są problematyczne - skóra jest bardzo sucha, na "poduszeczkach", piętach i bokach stopy tworzy się zawsze warstwa grubego naskórka. Pedicure mogę robić 1.5 h i nigdy nie mam całkiem gładkich i miękkich stóp a po wizycie u kosmetyczki też jestem średnio zadowolona. Jeśli chodzi o skarpety to mam porównanie tylko ze skarpetkami Marion, które wypadły przy Holice mniej więcej jak Seicento przy Mercedesie :-) Zabieg zrobiłam w niedzielę, w środę zauważyłam pierwsze objawy złuszczania. Skóra zaczęła odchodzić w miejscach, gdzie nie miałam zbyt grubej warstwy naskórka. Nauczona doświadczeniem i po przeczytaniu relacji innych dziewczyn, namoczyłam stopy ok 20 min w ciepłej wodzie. Wtedy zaczął się mój ulubiony etap, czyli odrywanie całych płatów skóry :-) Jeśli chodzi o mnie, to moczenie stóp było niezbędne, bez niego były tylko suche a skóra schodzila tylko w niektórych miejscach. Mimo tego wolę kilka razy wymoczyć stopy po 20, 30 min ( relaks przy czytaniu książki albo oglądaniu TV, ew. w trakcie kąpieli) i cieszyć się pierwszy raz tak gładkimi i miękkimi stopami! Naskórek albo odchodzi sam albo go lekko zdrapuję, spod spodu wylania się miękka, delikatna skóra, której zawsze zazdroscilam innym. Minął tydzień, na stopach zostało mi dosłownie kilka miejsce gdzie jeszcze widać starą skórę - akurat na jedno moczenie. Dzisiaj nałożyłam już krem i mam nadzieję, że efekt potrwa jak najdłużej.

Należy uważać na tego typu produkty,użyłam raz i nie jestem zadowolona,co prawda pozbyłam się zrogowaciałego naskórka jednak był to proces bardzo powolny i uciążliwy,skóra łuszczy się około tygodnia co nie wygląda ładnie,musiałam ją bardzo mocno nawilżać gdyż była przesuszona a efekt nie do końca spełnił moje oczekiwania,podolodzy nie polecają tego produktu.

Nigdy nie próbowałam skarpet tego typu aż się skusiłam kupić ze względu na bardzo dobre opinie na ten produkt i powiem że bardzo mnie zaskoczyły. Po zdjęciu skarpet ze stóp nie zauważyłam nic specjalnego ale już po kilku dniach stopy łuszczyły się i niechcianych naskórek odchodził a stopy stały się miękkie i gładkie rewelacja.

Są to jedne z lepszych tego typu skarpetek złuszczających na rynku. Skarpetki oczywiście śmierdzą jest to standard w tego typu produktach :) Nakładam na stopy wlewam płyn i zakładam jeszcze grube skarpetki. Czekam ok 1.5 h oglądając jakiś film lub czytając książkę. Po tym czasie zmywam, pojawia się uczucie chłodu po kontakcie z wodą. I czekam na efekty. A te następują już po kilku dniach i nie jest to efekt drobnego łuszczenia się skóry tylko przysłowiowe złuszczanie "płatami". Te skarpetki radzą sobie dobrze nawet z bardzo twardą i grubą skórą. Jedne z lepszych !

Użycie skarpetek wiąże się z półtoragodzinną przerwą od codziennych obowiązków, na rzecz posiedzenia przy filmie z kawą lub herbatą. Kiedy założymy dwa dołączone woreczki na stopy i wlejemy do środka mocno alkoholowo-kwasowy płyn, zaczyna się magia. Złuszczanie w moim przypadku rozpoczęło się na przełomie czwartego i piątego dnia i skończyło się ósmego. Peeling poradził sobie nawet z twardą skórą na piętach, poduszeczkach i dużym palcu ;), ale w moim przypadku nie była to bardzo gruba warstwa zrogowaciałego naskórka - raczej taka standardowa. W trakcie złuszczania podczas brania ciepłego prysznica pomagałam sobie masując stopy i "zeskrobując" palcami skórę, dzięki czemu cały proces trwał krócej. Oczywiście w trakcie "linienia" stóp skarpetki są od środka wypełnione martwą tkanką i pełno tego wszędzie. Przez tydzień zatem bardzo pilnowałam, by nie chodzić bez nich. Generalnie jestem bardzo zadowolona, na pewno jeszcze kupię ten produkt, bo stopki wyglądają jak nowe :)

Wypróbowałam już wiele skarpetek złuszczających,ale żadne z nich nie były tak dobre jak te! Skóra u stóp zaczęła się łuszczyć juz po kilku dniach.W tym monecie moje stopy są miękkie jak pupcia niemowlaka <3

Obiecany efekt rozpoczyna się już po kilku dniach, skóra obłazi - to akurat nie wygląda dobrze. Ale chodzi nam o miękkie stópki wiec zniesiemy wiele. Wiadomo, że nie są od razu idealnie miękkie, pozbawione zrogowaceń, ale widać różnice! Zamierzam stosować regularnie, by odczarować moej stopy. Produkt przyjemny i godny polecenia. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 2 duże

Zachęcona opiniami na forum i ja postanowiłam zakupić te magiczne skarpety, a że skóra moich stóp jest dość problematyczna, twarda i zrogowaciała to był to produkt dla mnie. Byłam naprawdę zachwycona tym produktem. Aplikacja jest prosta i szybka. Jedynie co może denerwować to to że skarpety trzeba mieć na sobie przez jakiś czas. Ale włączyłam sobie film i zapomniałam, że mam je na stopach. Zaczęły działać po około 3 dniach. Skóra zeszła w około tydzień, czyli tak jak podaje producent. Z bardzo twardą skórą sobie nie poradziły, ale efekt był dla mnie zadowalający. Mam już kolejne opakowanie. Zdecydowanie polecam! Używam tego produktu od: 1 raz Ilość zużytych opakowań: jedno

Moja recenzja właściwie powinna zawierać jedno słowo : DZIAŁA! Nie spodziewałam się, że efekt końcowy będzie tak dobry, bo zapowiadało się koszmarnie. Te pół gwiazdki odjęłam za komfort użycia. Dla mnie trzymanie stóp w tym roztworze było bardzo nieprzyjemne. Co prawda nic mnie nie szczypało, ale jak mi ta ciecz pływała między palcami to mi się aż słabo robiło ;) U mnie skarpetki zaczęły działać po 6 dniach, skóra w obrzydliwy dla oka sposób złaziła z całych stóp. Martwy naskórek oblepiał wszystko i cały czas musiałam odkurzać. Także przez ok 1,5 tygodnia miałam dość. Natomiast gdy po tym ciągnącym się koszmarze w końcu skóra zeszła przeszła mi cała niechęć. Moje stopy dostały drugie życie :) Minął miesiąc odkąd użyłam peelingu i na chwilę obecną efekt się utrzymuje :) Polecam, bo warto się przemęczyć. Efekt jest niesamowity... Używam tego produktu od: miesiąc temu Ilość zużytych opakowań: 1 para

Używam tego peelingu regularnie, zamawiam kilka na zapas zeby nie czekac dlugo na przesylke z Korei gdy go potrzebuje. Robi co ma robic, po tygodniu stopy sa sliczne i pozbawione suchej skory i zrogowaceń :) Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: kilka

5 dni temu zrobilam sobie kuracje po raz 3ci, pierwszy raz ok rok temu ,drugi raz po kilku miesiacach i teraz wlasnie 3ci raz. Musze powiedziec ze pierwszymm razem bylam zachwycona, skora schodzila dosc duzymi platami, potem bylo juz gorzej. tym razem skorka schodzi deikatnie, na palcach cala zeszla jednak na pietach gdzie jest najgrubsza jest nietknieta. jest to swietny produkt do wyprobowania, cos nowego:) dodatkowo dzis wymoczylam stopy i skora jest &quot;pobudzona&quot; do zluszczania. Polecam ponowienie aplikacji za miesiac co i ja uczynie, gdyz jest to naturalny proces odnawialny naszej skory. mam nadzieje ze da rade topornym pietom:) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 3 cale opakowania

Niestety, na wielkich oczekiwaniach wobec tego produktu się skończyło. Po pierwsze, pierwsze objawy złuszczenia pojawiły się dopiero po tygodniu od aplikacji. Po drugie, nie było żadnego odchodzenia martwego naskórka płatami, po prostu skóra zrobiła się szorstka i bardzo przesuszona. Wkurzyłam się, wrzuciłam do wanny kilka garści soli, i po porządnym namoczeniu stóp wzięłam się za mechaniczne ścieranie tarką. Dopiero wtedy skóra porządnie się złuściła, ale to i tak nie był oczekiwany efekt. Na palcach i wierzchu stóp skóra w ogóle nie ruszona. Użyłam tarki jeszcze 2 razy i to byłoby na tyle. Skóra jest troszkę gładsza, ale nie można mówić o spektakularnym działaniu. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 całe