Peeling ten kupiłam pod koniec sierpnia zeszłego roku w Kauflandzie za 4,50 zł. Nie wiem czy to była jakaś promocja, czy wyprzedaż, bo to bardzo tanio, a z różnych źródeł wiem, że kosztuje on więcej.
Opakowanie przyciąga wzrok, jest bardzo ładne: przyjemnie fioletowa tubka o pojemności 75 ml, zdobiona minimalistyczną grafiką z wizerunkiem miodu. Konsystencja produktu jest dość gęsta, barwy ciemno żółtej/pomarańczowej, wręcz złotej, z wieloma małymi ciemniejszymi drobinkami peelingującymi z łupinek orzecha włoskiego. Przyjemnie się używa, produkt nie spływa ze skóry. Zapach jest przepiękny, taki zmysłowy i kojący, mocno miodowy. Cud, miód i orzeszki, chciałoby się powiedzieć :-) A na pewno miód. To jeden z tych kosmetyków, które przez zapach chciałoby się zjeść. Ale jednak nie polecam tego robić :-)
Drobinki peelingujące są całkiem szorstkie, dzięki czemu czuć, że naprawdę coś się z tą skórą robi. Nie używam go zbyt regularnie, mam go to tej pory, chociaż już końcówkę, która nie wystarczy chyba nawet na jedno użycie, ale chociaż powąchać można. Czasem jak mi się chciało, to używałam go po dwa razy na tydzień przez dwa tygodnie, potem jakimś cudem zapominałam o nim. Regularność chyba nie jest moją mocną stroną. Zawsze używam go tak, że moczę stopy w misce przez ok. 10 minut, nakładam niewielką ilość produktu i smaruję przez jakieś ok. 5 minut. Skóra na nich jest wtedy wyraźnie gładsza, przyjemniejsza, delikatniejsza, a ja wręcz czuję się lżej (i nie chodzi wcale o to, że normalnie mam stopy jak Cejrowski po przejściu świata na boso xD). Cały proces mocno uprzyjemnia ten piękny pobudzający zmysły aromat miodu. Z dwa razy zdarzyło mi się użyć go też do całego ciała, z racji tego, że mocno go oszczędzam, to również posłużyłam się małą ilością. Produkt jest mimo swojej niewielkiej pojemności wydajny, bo jednak używałam go sporo razy. Do ciała również się sprawdza, ale do regularnego stosowania przydałoby się coś większego, i chyba taka wersja też jest. Nie wiem czy jest sens kupować kolejny raz peeling w tym małym opakowaniu, z chęcią kupię ponownie, ale już większy, ten do ciała, bo ciężko mi się będzie rozstać z tym cudownym zapachem.
Zalety:
- dobry skład
- przepiękny zmysłowy zapach
- drobinki peelingujące zrobione z łupinek orzecha włoskiego
- peeling jest dość szorstki, czyli taki jaki powinien być
- świetne działanie, stopy są wygładzone, miękkie i wyglądają dużo lepiej
- odpowiednia konsystencja
- ładny kolor
- urocze opakowanie
- można używać też do całego ciała, chociaż wtedy szybciej się skończy
- cena za jaką go kupiłam była niska w stosunku do jakości produktu. Cena, którą widzę w internecie też jest ok, bo kosmetyk jest naprawdę fajny
Wady:
- lepiej byłoby kupić od razu dużą wersję do ciała, tylko nie wiem czy ona działa tak samo, czy jest może trochę słabsza
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie