bebeauty Sensitive Cleansing Milk Mleczko do demakijażu do cery suchej i wrażliwej

Mleczko kupione w Biedronce, ma wygodną butelkę. Zapach niestety średni ani przyjemny Ani brzydki. Mleczko dobrze usuwa makijaż twarzy ale gorzej i to dużo gorzej radzi sobie z demakijażem oczu (nie mówię tu u kosmetykach wodoodpornych) . Mleczko nie podrażnia, nie wysusza twarzy. Jest średnio wydajne.

Mleczko ladnie zmywa makijaż, nie podrażnia twarzy jest bardzo delikatne, nie wysusza skory , zapach jest bardzo delikatny, cena jest dosc niska. Otwieranie produktu jest nie wygodne w użytkowaniu.

Tanie mleczko do demakijażu, opakowanie takie sobie, dość przyjemnie pachnie. Co do demakijażu, mogłoby być lepiej, pozostawia wiele do życzenia, ciężko domyć nim standardowy tusz do rzęs. Trochę szczypie w oczy, pozostawia warstwę po sobie, nawet trochę podrażnia, nie mogłam go zużyć, ale lepszy rydz niż nic. Mi nie podpasował.

Nie jest to złe mleczko, radzi sobie z demakijażem aczkolwiek ani zapach ani opakowanie nie jest jakieś super, nie podrażnia nie wysusza ani nie powoduje jakiś efektów ubocznych, ale nie jest to jakiś kosmetyk do którego chce się wrócić.

Mleczko dobrze się sprawdza, bez problemu ściąga makijaż, nieco trudniej schodzi tusz wodoodporny. Ładny zapach, konsystencja ok, opakowanie również jest wygodne. Jak za cenę ok. 5 zł super produkt. Niejedno opakowanie już wykorzystałam i często wracam po te mleczko.

Więc miałam tego mleczka może z 3 opakowania i średnio , jak płyny micelarne są ok z tej firmy ( moim zdaniem) to mleczko już nie. Ale prócz minusów są też plusy. Plus - cena , opakowanie ,zapach i konsystencja , przejmna kremowa nie bardzo ciężka. Minusy - działanie, zmywanie makijażu tym mleczkiem nie należy do najłatwiejszych, nie domywa tuszu i jeszcze go rozmazuje oraz szczypie w oczy jak się tam przedostanie co jest normalne przy zmywaniu oczu. Więc ze względu na działanie więcej go nie zakupię, myślę że 3 opakowania to i tak nieźle na coś co się średnio sprawdziło.

Można powiedzieć, że kupiłam to mleczko będąc trochę "pod ścianą", bo we wsi w której mieszkam nie mogłam znaleźć nic innego. Cena tego mleczka jest bardzo niska, dlatego nie spodziewałam się cudów. Używam go tak jak zaznacza producent, aplikuje produkt na dłonie i nakładam na twarz - w taki sam sposób jakbym aplikowała na twarz krem. Wcieram go jakiś czas i potem wycieram twarz jednorazowym ręcznikiem do twarzy z firmy TAMI. Niestety musze ten rytuał powtarzać dwukrotnie bo niekiedy za pierwszym razem nie domywa podkładu ze skóry. Nie podrażnił mnie, ani nie uczulił. Konsystencja tego produktu jest w sam raz, ani za gęsta, ani za płynna - tutaj nie ma się do czego przyczepić. Dodatkowy plus za małą pojemność.. nienawidzę kupować wielkich pojemności produktów, bo potem męczę się z ich użyciem. Uważam, że jak na produkt za ok. 5 zł jest całkiem dobry. U mnie się sprawdził, dlatego myśle, że jego stosowanie to kwestia bardzo indywidulana. Jednak w sytuacji, kiedy mamy coś lepszego czy sprawdzonego do wyboru - lepiej kupić tę sprawdzoną rzecz. W sytuacjach awaryjnych jak najbardziej OK! Małe opakowanie w torebce na pewno nie zajmie dużo miejsca.

Kupiłam zachęcona ceną i jest to już moja trzecia buteleczka. Jest wydajny, nie podrażnia, co przy mojej skórze jest bardzo dużym plusem. Dobrze zmywa makijaż, również ten mocniejszy. Na pewno kupię, gdy ten mi się skończy :)

Jakiś czas temu kupiłam inny produkt tej samej firmy w bardzo niskiej cenie i byłam naprawdę pod wrażeniem, pod względem działania nie odbiegał od tych znacznie droższych, a więc skuszona efektem i ceną przy kolejnych zakupach kupiłam mleczko do demakijażu. Niestety mleczko nie jest tak samo dobre. Słabo radzi sobie z tuszem i matowymi szminkami. Ponadto podrażnia i wysusza skórę pod oczami. Po demakijażu oczy pieką i są zaczerwienione. Cena jest bardzo korzystna, ale jakościowo bardzo słabiutki.

Kupiłam go skuszona promocją. Opakowania fajne i wygodne. Średnio się z niego dozuje, często zasycha się otwór. Co do mleczka to dość dobrze zmywa. ALE!!! Otóż w moim mleczku znalazł się brzydki robal i muszka owocówka. Mleczko jest wydajne, a zapach ładny, delikatny. Nigdy już go nie użyje, ani nie kupię. Nie polecam zakupu.

Z produktami do demakijażu mam zazwyczaj problem. Jednak to mleczko jest naprawdę bardzo fajne. Świetnie sobie radzi z demakijażem, choć maluję się dość mocno (cienie, eyeliner, wymagające tusze do rzęs). Nie muszę pocierać oczu, wystarczy delikatnie przejechać i makijaż sam się usuwa. Zostawia cerę miękką, delikatną, nawilżoną.

Ja nie należę do miłośniczek mleczek do twarzy, ale nie mając płynu byłam zmuszona użyć i ku mojemu zaskoczeniu spełnił moje oczekiwania. Jest średniej gęstości co go broni wśród innych. Ma delikatny, przyjemny zapach. Nie podrażnia oczu i makijaż szybko i łatwo się zmywa. Cena świetna i wydajność super. Mam wrażenie, że wypryski na twarzy się zmniejszyły.

Nic specjalnego, nie zauważyłam żeby to mleczko miało jakieś cudowne właściwości. Plusy: niska cena, łatwa dostępność, minusy: słabo usuwa makijaż, mam wrażenie, że skóra przez pół dnia po użyciu tego mleczka się lepiła. Na pewno zakupu nie powtórzę.

Konsystencja tego mleczka jest idealna, bo nie jest ani za gęsta ani za rzadka. Można spokojnie kontrolować ilość wyciśnięcia tego produktu. Nie wytryska niespodziewanie.Zmywam nim zawsze makijaż. Nakładam niewielką ilość na płatek kosmetycznym i przecieram oczy i całą resztę. Jeśli stosowałam wodoodporny żel (essence) to muszę zmywać drugi raz tym mleczkiem. Jeśli ma się mocnijeszy makijaż to dwukrotna dawka tego mleczka wystarczy. Następnie zmywam całość wodą. + nawet gdy macie tak duży problem z trądzikiem jak ja, to napewno on nie pogorszy Wam sytuacji na twarzy; + nie podrażnia; + skóra jest nawilżona, ale nie tłusta; + bardzo dobrze radzi sobie z każdym makijażem; + cena; + konsystencja; + opakowanie; + dostępność; + pojemność; + świetna aplikacja; + zapach normalny; + bardzo wydajny; - powoduje lekkie uczucie pieczenia w okolicach oczy, co powoduje delikatne zaróżowienie skóry wokół nich, lecz po chwili to zanika. Można się przyzwyczaić

Nie każdy lubi mleczko do demakijażu. Ja w sumie także zaliczałam się do tej grupy nielubiących, do czasu, aż nie zmieniłam metody aplikacji. Mało kto o tym wie, ale mleczko, podobnie jak płyn micelarny, po użyciu należy z twarzy zmyć. Ja też nie wiedziałam, ale intuicyjnie sama z siebie zaczęłam tak robić- głównie dlatego, że denerwowała mnie albo mgła na oczach, albo klejący film. Poza tym wieczorny demakijaż najczęściej robię po prostu pod prysznicem. Jest najszybciej. I co się nagle okazało? To, że mleczko jest fajne. Działa trochę jak oleje do demakijażu, tzn. jest na tłustej lecz lekkiej, mlecznej bazie, dobrze rozpuszcza makijaż, jednocześnie pielęgnując skórę. Po zmyciu z twarzy pozostawia skórę czystą, jednocześnie nie pozbawioną swej warstwy ochronnej. A to ważne. Mleczko Be Beauty ładnie pachnie, delikatnie. Nie podrażnia oczu, skóry. Jest w dobrej cenie. Nie różni się w zasadzie od innych produktów tego typu a oferta cenowa najlepsza. Jednak, powtórzę jeszcze raz, warto pamiętać o tym, aby po użyciu, zmyć je z twarzy. Inaczej będzie klops.

Wspomniany płyn to dosłownie piekło na twarzy. To mleczko mnie zaskoczyło, zmywało bez pieczenia ale nie dokładnie musiałam się wspomuc sprawdzonym płynem. Nie podrażnił mnie ale po miesiącu spowodowało wysyp kostek na policzkach a nie mam cery trądzikowej. Nawet w okresie dojrzewania miałam czystą cerę. Do oczu się nie nadaje, słabo zmywa a raczej najpierw rozmazuje i trzeba pocierac. Koniec w końcu podrażnia, nie jest to szybki i delikatny demakijaż. Kiepski skład i zapach apteczny, chemiczny, tak bym to określiła. Nie kupię ponownie chociaż cena zachęca ale jest to produkt mocno średni w działaniu. Producent swoje a rzeczywistość swoje.

Mleczko zmywa makijaż poprawnie, jednak moim zdaniem delikatnie podrażnia skórę pod oczami. Zdarza się, że podczas zmywania szczypie w oczy, jednak za tę cenę nie spodziewałam się rewelacji. Skład też nie najlepszy, raczej nie kupię ponownie :)

Przyznam, że mleczko kupiłam z ciekawości i jakoś specjalnie nie żałuje. W odróżnieniu do niebieskiego (również kupionego w biedronce) ten nie podrażnił okolic oczu, nie szczypał i nie wywołał alergii. Co prawda, żeby zmyć makijaż z oczu trochę to trwało ale nie było źle. Jest delikatny, ma lekką konsystencje. Nie pozostawia tłustych plam, ale miałam za to efekt mgły na oczach dlatego musiałam przemyć je płynem micelarnym. Poza tym jest ok