Rimmel 60 Seconds Super Shine, Nail Polish Lakier do paznokci

Używałam z 6 kolorów. Musze przyznać, ze zdziwieniem, że te 6 sztuk kupowane w różnych sklepach w przeciagu roku były sobie nierówne. T mnie zaskoczyło najbardziej. Najgorsze były maty, ciężko się nakładały, robiły smugi. Trwałość do 12h. Lepsze były te z połyskiem, z podtonami perłowymi. Lepiej się nakładały. Trwałość też taka sama. Trudno mi oceniać, skąt te różnice w jakości. Zdaję sobie sprawę, że Rimmel zleca produkcję różnym fabrykom, tojedyne wytłumaczenie. Na plus szybkie wysychnaie, bardzo poręczny pędzelek, ciekawa, modna kolorystyka. Na plus też ciekawe kolory i dostępność.

Rimmel 60 Seconds Super Shine to lakier do paznokci, który obiecuje szybki i efektowny manicure. I rzeczywiście, obietnice producenta spełniają się w praktyce. Ten lakier to świetne rozwiązanie dla wszystkich, którzy cenią sobie perfekcję bez długiego czekania. Największym atutem tego produktu jest jego szybkość. Jak sama nazwa wskazuje, lakier wysycha w zaledwie 60 sekund, co jest prawdziwym ratunkiem w pośpiechu. Każda aplikacja to dosłownie chwila, co pozwala zaoszczędzić mnóstwo czasu, zwłaszcza gdy muszę przygotować się na ważne wyjście. Formuła 3 w 1 to kolejny plus. Lakier działa jako baza, kolor i top coat w jednym, co upraszcza proces manicure. Kolor jest intensywny i nasycony, a blask, który zapewnia, jest naprawdę imponujący. Co więcej, lakier nie odpryskuje i nie blaknie, co oznacza, że paznokcie wyglądają świetnie przez długi czas, bez potrzeby częstych poprawek. Aplikacja jest również bezproblemowa dzięki szerokiemu, precyzyjnemu pędzelkowi. Z łatwością mogę nałożyć równą warstwę lakieru, co minimalizuje ryzyko smug i nierówności. Efekt końcowy to elegancki, błyszczący manicure, który utrzymuje się w doskonałym stanie przez wiele dni. Podsumowując, Rimmel 60 Seconds Super Shine to lakier, który łączy szybkość, trwałość i intensywny kolor. Idealny dla osób zabieganych, które chcą mieć piękne, zadbane paznokcie bez tracenia czasu na długie schnięcie czy częste poprawki. To z pewnością mój wybór na szybki, efektowny manicure!

Lakier Rimmel 60 Second Super Shine bardzo mi odpowiada. Jego konsystencja jest w sam raz, ani za gęsta ani za rzadka. Pędzelek jest wygodny w użytkowaniu i dobrze się nim nakłada lakier. Mam kolor granatowy (nr 828), który pięknie prezentuje się na paznokciach. Zjawiskowo lśni. Dla wzmocnienia i uzyskania głębi koloru maluję paznokcie dwa razy. Lakier jest wydajny, trwały i szybko schnie, a więc produkt jak najbardziej na plus. Na pewno go kiedyś kupię.

Cześć! Lakier do paznokci Rimmel kupiłam już jakiś czas temu. Był to czas kiedy lubiłam malować paznokcie i robiłam to dosyć często. Zdecydowałam się na lakier Rimmel, ponieważ producent obiecywał, że jest szybkoschnący. Więc jak wpadł? -piękny kolor (miałam nudziakowy beż, niestety nie pamiętam numeru) -oferta zawiera szeroką gamę świetnych kolorów - fajny pędzelek, taka zgrabna łopatka (tak mi się kojarzy) - ma małą, zgrabną buteleczkę -rzeczywiście szybkoschnący -długo utrzymuje się na paznokciach -nie odpryskuje -można dorwał je za kilka złotych na wyprzedaży czy w drogerii internetowej Bardzo dobry jakościowo lakier, za dobrą cenę.

Te lakiery znam od lat, jednak miałam ładnych pare lat przerwy w ich używaniu. Ostatnio potrzebowałam lakieru nude przed wyjazdem na wakacje. Wszystkie inne lakiery jakie kupiłam do tej pory nie spełniały zadania, marszczyly się i brzydko wygladały. Uznałam, że pora wrócić do Rimmel 60 seconds. I to był strzał w dziesiątkę! Lakier wzorowo zdał egzamin piasku isłonej morskiej wody. Jego trwałość oceniam jakobardzo dobrą. Kolor jest intensywny. Krycie bardzo dobre, wystarczyly dwie warstwy. Wykończenie jest lśniące, bardzo ładnie stopa wygląda w sandałkach. Co do opakowamia i pendzelka nie mam uwag. Zapach jak zapach,lakiery nigdy nie pachną jakoś wybitnie ;) No i na sam koniec cena, kupowałam nai nternecie za kilka złotych.

Lakiery Rimmel zapewniają trwały manicure w przystępnej cenie. Przez okres wakacji przetestowałem chyba całą paletę barw 60sec. Nie używałam Top a. Lakiery jaśniejsze bardzo ładnie wygladaja na pazurkach, pięknie się błyszczą i szybko schną. Co do trwałości pozytywnie mnie zaskoczyły - z reguły ubytki pojawiałją się po 4 - 5 dniach i są mało widoczne. CIEMNE kolory jak wyżej tyle, że w moim przypadku drobne odpryski pojawiają się pod koniec 3 dnia po pomalowania i (inne lakiery schodziły płatami już drugiego dnia) Polecam kolor „white”, łagodny szary j mega fajny odcień czarnego Dzięki tym lakierom oduczylam się obgryzać paznokcie :-) Obecnie noszę przezroczysty już 5 dzień - niestety powrócił okres tzw nauki. EDIT: muszę odjąć gwiazdkę za trwałość czarnego lakieru. Wczoraj rano pomalowałam a dzisiaj już odpryski na brzegach i końcówkach paznokci (bez topu) :( może trafiłam na lipną serie

Lakier spełnia oczekiwania producenta. Po nałożeniu pierwszej warstwy zanim skończymy malować paznokcie u drugiej dłoni, to pierwsza jest już prawie sucha. Nie jest to może 60 sek, ale 2 min napewno. Ja zawsze nakładam dwie warstwy. Schnie napewno szybciej niż inne lakiery. Nie ściera się, nie odpryskuje. Zmywam lakier co tydzień, żeby zrobić inną stylizacje, i tyle on wytrzymuje.

60 Seconds Super Shine marki Rimmel to szybkoschnący lakier do paznokci, który dodatkowo reklamowany jest jako super błyszczący. Otrzymałam go jako gratis przy okazji zakupów w jednym ze sklepów internetowych, w odcieniu Roll in the Grass. Kolorystycznie jest to coś pomiędzy turkusem a akwamaryną. Kolor nie do końca mój jeśli chodzi o manicure, sama bym po niego nie sięgnęła, ale skoro był w formie gratisu to postanowiłam go wypróbować. Lakier znajduje się w standardowej szklanej przezroczystej buteleczce, z zakrętką posiadającą pędzelek. Pędzelek jest z gatunku tych grubszych, maluje za jednym zamachem większą część paznokcia, jest przy tym wygodny i łatwy do okiełznania. Przy jednej warstwie lakier trochę smużył, natomiast z dwiema warstwami stworzył bardzo ładny i faktycznie błyszczący efekt. Kolor bardzo mi się podoba, choć przyznam, że jest bardzo letni, wakacyjny i niezobowiązujący. Dobrze komponuje się z jasną skórą moich dłoni i stwierdziłam, że ostatecznie nawet na zimę się nadaje p9d warunkiem, że przyodzieję jakieś szare albo pastelowe, niebieskie swetry. W kwestii trwałości spisuje się całkiem nieźle. Pokryty moim ulubionym top coatem wytrzymał 5 dni bez totalnego uszczerbku. Aż się zdziwiłam, bo to niesamowity wynik jak na drogeryjny lakier. Przy moim trybie życia to naprawdę dobry wynik (mycie głowy co drugi dzień, codzienne obowiązki typu zmywanie naczyń, kąpanie dzieci itp.). Warto zwrócic uwagę, że lakier nie jest drogi, w drogerii internetowej w której robiłam zakupy kosztował on ok. 9 zł i jest to wg mnie dobra cena jak na taką trwałość. Co prawda otrzymałam go w gratisie, ale tak mnie oczarował, że chętnie kupię sobie jakiś inny, spokojniejszy odcień. Tego lakieru nie mogę nie polecić. Szacunek dla marki Rimmel za tak dobry produkt w konkurencyjnej cenie.

Czy kiedyś znajdę lakier, który naprawdę schnie błyskawicznie w podanym czasie? :D * ten lakier schnie dłużej niż 60s, a warstwę nakładam cienką * mam kolor 313 FEISTY RED i przy jednej cienkiej warstwie są prześwity, więc dla całkowitego krycia maluję paznokcie dwa razy * nie lubię tego pędzelka, nie jest wystarczająco ścięty by ładnie dojeżdżać w kąty i blisko skórek * podczas malowania końcówka spłaszcza się do prostej linii, co nie dopasowuje się do zaokrąglonego dołu paznokcia, ja muszę się nagimnastykować, by tą końcówką pędzelka wykręcić zaokrąglenie * trwałość hm... powiedziałabym, że klasyczna; czasem coś odpryskuje na drugi dzień a czasem dopiero po kilku, w zależności od czynności jakie się wykonuje * mój kolor trochę się maże przy zmywaniu po obszarach wokół paznokcia * cena różna, ja wyszperałam w necie za 5zł z groszem

Znacie najwiekszy problem przy malowaniu paznokci? Lakier za wolno wysycha! Przez co zawsze w miedzyczasie gdzies wsadze lape i cala zabawe zaczynamy na nowo. A potem nim sie obejrzysz, malowanie paznokci z 20 minut zamienia sie w 2 godziny. A efekt i tak Cie nie zadowala. Co prawda zazwyczaj pomaga mi tu seche vite, ale jednak to kolejna, czasem niepotrzebna warstwa lakieru. No i jesli mam wybierac minute schniecia seche vite'u czy minute schniecia lakieru bez niego to wybieram to drugie. U mnie manicure kolorowy wyglada tak: 1. warstwa odżywka 2&3 warstwa lakier kolorowy I po tych warstwach zazwyczaj wchodzil jeszcze seche vite. A tu nie musi. I samo malowanie tez jest krotsze, bo jesli robimy 2 warstwy (a w przypadku tego lakieru nie zawsze trzeba) to pierwsza warstwa schnie przyjemnie szybko ;) PLUSY: + szybko schnie - zanim zdaze gdzies wsadzic łapy - nie musze wiec wciaz poprawiac + trwałość - nawet przy moich slabych, rozdwajajacych sie paznokciach potrafi trzymac nawet tydzien + kolor nie blaknie nawet bez topu + dobre krycie, czasami wystarcza nawet 1 warstwa (zalezy od koloru ) + duży wybór kolorów + szeroki, dość przyjemny pędzelek - ja wole je szersze +wygodna buteleczka, ładnie wyglada + przez potrzebe malej ilosci warstw - wydajny + w promocyjnej cenie naprawde perełka ;)

Lakier kupiłam w drogerii internetowej za niecałe 6 zł. Wybrałam odcień 901 Darkest Desires, kolor wygląda na bardzo ciemny, jednak na paznokciach zmienia się w przybrudzoną czerwień. Opakowanie jest standardowe szklane i okrągłe o pojemności 8 ml. Posiada dobrze wyprofilowany, szeroki pędzelek, który jest sztywny i sprawia, że lakier łatwo i szybko rozprowadza się na płytce, łatwo pomalować nim paznokcie nawet niewprawnej osobie lub w pośpiechu. Jego konsystencja jest lejąca ale nie spływa z paznokci. Lakier posiada dobre krycie bez smug i intensywny kolor już przy pierwszej warstwie. Szybko schnie, nie odpryskuje, dopiero na 3 dzień zaczyna się ścierać. Dość łatwo się usuwa, wystarczy zwykły zmywacz. Na pewno pokuszę się też na inne kolory.

Najlepsze kolekcje są – jeśli o mnie chodzi – zawsze wypuszczane w okolicach świąt. W tych dniach wszyscy automatycznie staramy się wyglądać lepiej niż zawszę. Rimmel powiększył swoją kolekcję lakierów do paznokci z serii 60 Seconds Super Shine. Producent opisuje tą serii jako lakiery do paznokci które wysychają w sześćdziesiąt sekund i zawsze mają piękny połysk. Zakupiłam Silver Bullet to biały lakier do paznokci ze srebrnymi drobinkami. Bardzo subtelny, ale jednocześnie widoczny. To naprawdę dopasowany kolor na święta. Można go stosować jako nakładkę na np niebieski lakier, co daje nam piękny efekt srebrnego śniegu na paznokciach, czy też stosować jedną warstwę na paznokciach by mieć subtelny efekt mieniących się paznokci, lub mocniejszy efekt kuli srebrnej przy 2 warstwach. Naprawdę świetny na świata, jak i na okres zimowy. Co do obietnic producenta, jest to naprawdę 60s, lakier szybko schnie, nawet przy nałożeniu drugiej warstwy. Silver Bullet posiada połysk, a nawet błysk to za sprawą drobnych drobinek które lakier w sobie posiada. Przy jednej warstwie nie widać zadrapań czy odprysków przy tym odcieniu, wiec spokojnie 5 do 7 dni go noszę na paznokciach. Czas się zmniejsza gdy jest bardziej widoczny przy dwóch warstwach czy jako lakier nawieszchowny wtedy już odpryski jest widoczny po 3-5 dniach. Uważam że Rimmel wypuścił fajną kolekcję zimową, już nie mogę się doczekać kiedy wypróbuje Jet Setting czerwień na wigilie.

Bardzo lubię te lakiery po pierwsze za to, że naprawdę szybko schną, po drugie mają piękny połysk i nie odpryskują. Cena to kolejny plus w drogeriach internetowych możemy je kupić nawet za niecałe 9 zł.

Jestem szczęśliwa posiadaczka odcienia 041 Darling Dahalia. Lakier zakupiłam w Rossmanie na promocji. Jest w typowej dla lakieru szklanej buteleczce o pojemności 12ml. Pędzelek jest dość szeroki, ale mi to nie przeszkadza bo mam szeroka i długa płytkę. Konsystencja gęsta, dzięki czemu swobodnie można nakładać na paznokcie, bez rozlewania się na skórki. Lakier rzeczywiście bardzo szybko schnie. Ja zazwyczaj nakładam dwie warstwy dla jeszcze lepszego efektu. Kolor jest obłędny, kocham czerwony w każdym odcieniu. Lakier nie odpryskuje, mam na paznokciach go około tydzień. Dla mnie to jest rewolucja, bo strasznie ciężko znaleźć dobry lakier który zaraz po pomalowaniu nie schodzi z paznokci. Trwałość jest super! :)

Chociaz jestem zwolenniczką hybryd, to raczej daje paznokciom po prostu odpoczac i maluje je czasem zwyklym lakierem. I ten zdecydowanie jest w pierwszej 3 moich ulubionych "zwyklaków" Po pierewsze uwiebiam ich pedzelki. Dosc krótkie dzieki czemu aplikacja jest o wiele łatwiejsza. No i pedzelek jest wyprofilowany, polokrągly co u mnie sprawdza sie w 100% i zdecydowanie uatwia mi nakladanie lakieru na paznokcie. Uwazam ze są to najlepsze pedzelki ever nawet gdybym miala porównywac hybrydy. Duzy wybór kolorow dzieki czemu kazdy znajdzie cos dla siebie. Natomiast obietnuca 60 sek, no tu nie do konca. Nakladajac 1 warstwe lakieru najlepiej odczekac okolo 5-10 min i dopiero nakladac 2 poniewaz zdarza sie, ze 1 warstwa po prostu sie pofaluje. Tak samo 2 warstwa raczej nie wysycha w 60 sek, chcoiaz fakt ze krócej niz w tradycyjnych lakierach. Polysk lakieru jest naprawde piekny, chociaz ja i tak zawsze topuje dodatkowo wysoszaczem który daje jeszcze fajniejszy polysk. Trwalosc jest dosc dobra, czasem wytrzymuje spokojnie tydzien, o ile nie szoruje łazienki bez rekawiczek :)

Co tu dużo mówić - jestem totalna sierota jeśli chodzi o umiejętność malowania sobie (albo właściwie komukolwiek) paznokci. Po prostu nigdy nie potrafiłam i nadal nie potrafię tego robić, właściwie nie wiem dlaczego, bo z makijażem radzę sobie z zamkniętymi oczami. Jak większość kobiet, lubię mieć zadbane i estetyczne dłonie i paznokcie, dlatego od wielu lat korzystam z usług zaprzyjaźnionej kosmetyczki, która dba o moje łapki. Od kilku lat noszę hybrydy, które są dla mnie największą wygoda pod słońcem. Mam ten swojego rodzaju obsesję i po prostu nie mogę mieć brzydkich paznokci bo jest mi od razu gorzej, dlatego hybrydy mnie ratują. Zadnych odpryskow, odpadającego lakieru. Po prostu bomba! Moje paznokcie nie są wymagające, są bardzo twarde same z siebie, nie łamią się, nie rozdwajaja. Wszystkie lakiery stosowane przez kosmetyczke (różnych firm) trzymają się na nich i na każdej bazie świetnie, nic nie odpada, nie schodzi, nie roluje się. Aktualna sytuacja i epidemia zmusiły mnie jednak do zadania o swoje dłonie na własną rękę. Znalazłam w odmętach swoich półek z kosmetykami lakiery, zmywacz, pilnik i musiałam coś wymyślić. W poszukiwaniu przyborów do paznokci w odmętach moich półek z kosmetykami, natknelam się na ten właśnie lakier. Nie przypominam sobie, jak weszłam w posiadanie tego produktu, jednak to jedyny lakier jaki znalazłam, więc musiałam coś z nim zdziałać. Zacznę od tego, że jak dla mnie to ten aplikator jest beznadziejny. Pędzel jest za gruby, bardzo ciężko jest nim nie najechac na skórki. Równocześnie, wydaje mi się, że produkt jest zbyt gęsty. Ciężko się go aplikuje na paznokieć. Co więcej, gdy nałożyłam grubsza warstwę to po prostu się zrolował. Kwestia wysychania - no niestety, nie dzieje się to tak szybko jak obiecuję producent. Odpryski pojawiają się już po kilku godzinach, więc jakośc też nie jest zbyt rewelacyjna. Ponadto, po dniu noszenia go na paznokciach, zaczęły pojawiać się pod nim bąbelki (nie mam pojęcia dlaczego). Ogółem może nie jest to zły produkt, może to wina moich złych umiejętności, jednak siostra miała takie same problemy. Zamówiłam już inne produkty żeby uratować swoje dłonie, trzymajcie kciuki.

Lakier ten kupiłam, ponieważ potrzebowałam jakiejś głębokiej czerwieni. Do tego była promocja -50% na te lakiery, więc postanowiłam wypróbować. Zakochałam się od pierwszego użycia i noszenia <3 Plusy: • Lakier utrzymuje się na moich paznokciach do 7 dni bez odprysków – jako jedyny! • Jest dobrze napigmentowany – wystarczy jedna warstwa lakieru • Ma szeroki pędzelek, bardzo sprawnie i łatwo się go nakłada • Nie blaknie w trakcie noszenia • Faktycznie szybko wysycha • Baaaaaardzo długo nie wysycha – miałam go dobre 3 lata i wyrzuciłam już z rozsądku ;) Plusy/minusy: *cena – niby wysoka jak za lakier, ale za tą jakość: warto! Minusów brak! Polecam!

Jestem ogromną fanką lakierów do paznokci tej marki. Odcień 500 (caramel cupcake) jest idealny, również seria Rity Ory jest strzałem w dziesiątkę. Stosuje te lakiery już od dłuższego czasu i ciągle nie mam żadnych zastrzeżeń! Nie odpryskuje oraz nie wymaga drugiej warstwy :)