Bielenda Make-up Academie, Magic Base, Luksusowa złota baza tonująca z efektem BB 

Świetna baza, która u mnie test. Kiedyś przykuła moją uwagę wyglądem i ceną , bo była na promocji. Świetna konsystencja, gładka, pięknie pachnąca, lekko lepka. Produkt z zewnątrz na pewno przykuwa uwagę, w środku złote kulki, które rewelacyjnie się prezentują. Z zewnątrz produkt również bardzo interesujący i ładny, przezroczysta buteleczka dzięki której możemy kontrolować ilość produktu ,który pozostał w środku. Jak dla mnie produkt nie ma minusów, makijaż na tej bazie utrzymuje się wyśmienicie, mam cerę normalną, wpadającą w suchą. Produkt fajnie nawilża skórę i powoduje lepsze utrzymanie się produktu na twarzy. Cena ok, polecam

Kocham Bielende ale ten produkt totalnie się u mnie nie sprawdził. Próbowałam już wszystkiego z tą bazą ale za każdym razem roluje mi się ona brzydko zanim nawet jeszcze zdążę nałożyć makijaż. Nie ważne czy nałożę go więcej czy mniej, czy rozgrzeje w rękach wcześniej czy nałożę bezpośrednio, zawsze kończy się na tym że podczas rozsmarowywanie zaczyna mi się rolować pod palcami. Nie polecam absolutnie z ciężkim sercem

Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że mam cerę normalną i generalnie bez problemów. Widać mi gdzieniegdzie jakieś drobne przebarwienia, ale raczej przy linii włosów, przez co nie przeszkadza mi to. Baza według mnie faktycznie, przy mojej skórze, ujednolica koloryt i redukuje ewentualne, drobne przebarwienia. Nie przesusza skóry, ma przyjemną konsystencję, szybko wchłaniającą się w skórę. Myślę, że jest warta uwagi. Opakowanie bardzo wygodne, widzimy zużycie produktu i wiemy, kiedy lecieć po następne opakowanie!

Nie wiem co mnie podkusiło do zakupu tej bazy. Największą zmora była próba wyciśnięcia produktu, pompka regularnie się zapychała więc kończyło się na przelewaniu bazy z buteleczki prosto na rękę. Efekt na skórze tragedia, efekt jakby mnie małe dziecko wysmarowało. Fakt, że szybko się wchłania, ale ani zapach ani efekt po wchłonięciu szału nie robi. Plus za szklane opakowanie.

Kupiłam tę bazę w ciemno. Kiedy użyłam jej po raz pierwszy, byłam nastawiona do niej raczej sceptycznie. Wydawało mi się, że nie zrobiła praktycznie nic. No może poza minimalnym przedłużeniem trwałości makijażu. Nie zauważyłam obiecanego wyrównania kolorytu cery. Jednak następnego dnia okazało się, że to ja popełniłam błąd przy aplikacji. Zanim użyje się tej bazy, powinno się porządnie, naprawdę porządnie wstrząsnąć buteleczką. Wszystko po to, aby pigmenty zawarte w kosmetyku zostały dobrze wymieszane. Kiedy po zmieszaniu rozsmarowałam porcję produktu na dłoni, baza zmieniła się w coś, co mogłabym nazwać delikatnie kryjącym kremem BB. Nawet palec, którym ją rozsmarowywałam, był tak jakby umazany czymś w rodzaju lekkiego podkładu. Dodatkową zaletą produktu jest to, że delikatnie się klei, co zwiększa przyczepność innych produktów do skóry. I na pewno nie jest to mocno wyczuwalne, nieprzyjemne uczucie lepkości. Czy kupiłabym produkt ponownie? Raczej nie, ponieważ nie takiego efektu poszukiwałam. Mój błąd, że kupiłam ten kosmetyk w ciemno. Aktualnie poszukuję baz wypełniających pory, wygładzających, ale tej nie skreślam. Mogę ją polecić osobom, którym zależy głównie na dodatkowym wyrównaniu kolorytu cery przed aplikacją podkładu.

Ten kosmetyk nabyłam poprzez kupno gazety gdzie był dołączony. Przetestowałam i jestem zadowolona. Baza ma piękny zapach co czyni wykonywanie makijażu jeszcze przyjemniejszym. Płynna konsystencja jest delikatna dla skóry, nie podrażnia jej i nie wysusza. Szybko się wchłania i utrwala makijaż na długi czas. Można cieszyć się trwałym makijażem przez cały dzień :)

Ładnie wygląda na toaletce, takie perełki zamknięte w szklanym opakowaniu. Dobrze sie rozprowadza, ale efektu bb nie zauważyłam, na pewno podkład lepiej sie rozprowadza.

Bazę zakupiłam na promocji w rossmanie kilka miesięcy temu i nadszedł w końcu na nią czas. Przeczytałam dużo nieprzychylnych recenzji na jej temat i się zdziwiłam, bo u mnie nic takiego nie występuje. Jestem z niej bardzo zadowolona i lubię jej używać. Jest to baza pod makijaż, która wyrównuje koloryt skóry. Czasami nakładam ją solo i świetnie rozświetla skórę i ją tonizuje. Oczywiście robi to bardzo subtelnie. U mnie bardzo dobrze się sprawdza, ładnie przedłuża trwałość makijażu i nie rolluje się pod nim. Dobrze współpracuje z kremem pod makijaż lub serum. Jej konsystencja jest bardzo rzadka, wręcz wodnista. Nie wiem czy tak jest we wszystkich egzemplarzach czy to ja na taki trafiłam ale pompka się zacina i trudno wydobyć produkt, trzeba porządnie naciskać kilka dobrych razy, by uzyskać wystarczającą ilość do pokrycia całej twarzy. Zapach jest mocno wyczuwalny, perfumowany. Przypomina mi takie dość tanie perfumy. Baza dobrze nawilża skórę przed nałożeniem podkładu, pięknie rozświetla i sprawia, że makijaż wygląda bardzo ładnie i świeżo.

Kupiłam na jakiejś promce w Rossmannie - jak zawsze weszłam tylko po waciki do oczu, a wyszłam z reklamówką gratów :) Nie żywiłam wobec niej wielkich nadziei, liczyłam jednak że mi pomoże w okiełznaniu bardziej kryjących podkładów, które w sezonie zimowym wyglądają zbyt sucho na buzi. Jakież zatem było moje zdziwienie po pierwszym jej nałożeniu... :) Kurczę, wow! Pięknie utrzymuje makijaż nawet przez kilkanaście godzin (o 18 byłam u kosmetyczki, a ta nie mogła uwierzyć, że nałożyłam podkład o 7 rano - dodam, że mam cerę tłustą). Nieskazitelna cera aż do zmycia produktów do twarzy, naprawdę. Dodatkowo daje taki piękny i szlachetny efekt nawilżenia, że nawet ciężkie i mocno kryjące podkłady wyglądają z nią lekko. Nie zapycha, nie roluje podkładu. W połączeniu z każdym podkładem z mojej kolekcji sprawdza się świetnie. Bardzo polecam i na pewno będę do niej wracać. Jedyny minus to promka - trochę mi szwankuje...

Najlepsza baza w świetnej cenie. Czasami nawet uzywam jej zamiast kremu i też sprawdza się zadowalająco. Znacznie przedłuża trwałość makijażu, nie zawiodła mnie jeszcze na żadnej imprezie. Wiele osób pytało mnie nawet czy byłam na makijażu u profesjonalistki, ponieważ jest on nienaganny przez całą noc np na weselu.

Produkt nie jest bazą, jest raczej lekkim kremem BB. Aplikacja jest łatwa, miła i przyjemna. Nie jest tłusta, szybko się wchłania. Ujednolica kolor, nie wchodzi w zmarszczki, nie zapycha. Nawilża kiepsko, nie powoduje ściągnięcia. Nie przedłuża trwałości makijażu i nie lubi się z mocno kryjącymi podkładami. Powoduje ich rozwarstwianie i brzydko wygląda i ma kiepski skład. Aplikacja: 5 Nawilżenie: 3 Ujednolicenie koloru: 4 Skład: 3 https://ladybeatrycze.blogspot.com/

Baza tonująca z efektem BB od marki Bielenda. Zamknięta w przeźroczystej, stylowej, szklanej buteleczce, w środku konsystencja żelowa, a w niej umieszczone drobinki złota. Owe drobinki zawierają w sobie efekt BB, o którym wspomina producent. Baza łatwo się nakłada i rozprowadza. Trzeba po nałożeniu chwilkę odczekać, aż się wchłonie za sprawą jej dość płynnej konsystencji. Efekt BB dopasowuje się do koloru skóry i po wyschnięciu wyrównuje koloryt. Nie zauważyłam by makijaż trzymał się dłużej z tą bazą, niż bez niej. Ma przyjemny zapach i jest wydajna.

Nie zapycha, delikatnie pachnie. Sprawia że makijaż lepiej się trzyma. Jest wydajna. Łatwo się rozsmarowuje. Ma opakowanie z pompką czyli takie jakie lubię najbardziej. Mam wrażenie, że moja twarz pod podkładem jest dobrze nawilżona, wcześniej tego nie zauważyłam, a moja pielęgnacja nie zmieniła się od jakiegoś czasu. Lubię jej używać

Co prawda bazę mam prawie na wykończeniu, to raczej drugi raz jej nie kupię. Przetestowałam ją - OK, bez miłości. Baza ma raczej lekką konsystencję, ma w sobie złote kuleczki, które stają się beżowe (?). Nie ma zychwytu ale też nie ma tragedii. Moim zdaniem, ta baza zrobiła swoje, czyli po prostu przedłużyła żywotność podkladu na buzi, nic więcej. Minusem jest to, że czasami wychodzą rozkładają bazę pojawiają się takie niebieskawe punkcik, które muszę ściągnąć z twarzy.

Kupiłam tę baze z jakimś czasopismem więc nie straciłam wiele i bez bólu ją wyrzuciłam. Użyłam kilka razy i baza oprócz ładnego opakowania i kuleczek w środku nie ma żadnych plusów. Nie nawilża skóry Nie wpływa na trwałość makijażu Efekt BB czyli wyrównanie kolorytu -nie zauważyłam Skład straszny jeśli ktoś się tym interesuje i czyta INCI

Produkt ogólnie uważam za warty przetestowania, lecz gdy jest w promocyjnej ceni inaczej cena delikatnie za wysoka. Bardzo liczyłam na widoczny efekt bb.

Kupiłam go w rossmannie (w promocji). Rozczarowałam się... Powoduje rolowanie podkładu, nie przedłuża trwałości podkładu. Oprócz fajnej buteleczki i wydajność nie widzę plusów.

Baza trafiła w moje ręce jako dodatek do gazety. Jest zamknięta w solidnym , szklanym opakowaniu z pompką. Całość wygląda bardzo luksusowo i ładnie. Złote perełki też dodają uroku. Pachnie słodko, pudrowo , delikatnie. Baza jest przezroczysta. Ma żelową , ślizgą konsystencję. Na mojej twarzy rozprowadza się bez problemu. Wchłania się bardzo szybko. Na skórze wygląda bardzo delikatnie ... Ledwo zauważam że cokolwiek na niej mam. Efektu bb nie ma.To jakaś ściema. Nie jest to produkt po który będę sięgać na większe wyjścia. Przyznam za to że podkład wyglądał i trzymał się na tej bazie dość dobrze. Wytrzymał cały dzień bez rolowania. Ale w tej cenie znajdziemy lepsze produkty, no i ten dopisek o efekcie bb....człowiek czuje się oszukany przez producenta. Dobrze że nie robi krzywdy dla mojej cery.Tzn nie zapycha ani nie uczula.