Yoskine Maryoku Excellence, Intensive Lifting with Silk Intensywny lifting z jedwabiem

Z racji zbliżających się 46 urodzin, postanowiłam trochę zaszaleć i zainwestowałam w kosmetyki Yoskine. Wśród moich zakupów znalazło się również oceniane tutaj cudeńko. Kosmetyk jest tak dobry, że mimo małej wydajności (mi pierwsze opakowanie wystarczyło na miesiąc) i dosyć wysokiej ceny zakupiłam kolejne opakowanie - naprawdę warto. Opakowanie to masywna, ciężka, ale zarazem elegancka buteleczka z pompką, która działa bez zarzutu. Waży sporo, ale za to ładnie wygląda na półce. Zapach kosmetyku jest przyjemny, w moim odczuciu kojarzy się on z delikatnymi perfumami - aż szkoda, że nie utrzymuje się długo na skórze. Specyfik ma biały kolor i przyjemną konsystencję. Łatwo rozprowadza się na skórze - można powiedzieć, że wręcz ślizga się po niej. Nie pozostawia tłustej czy lepkiej warstwy, zauważyłam natomiast, że makijaż po jego zastosowaniu trzyma się dłużej. Używałam na dzień i na noc, najczęściej pod krem. jest to jeden z tych kosmetyków, które wypychają zmarszczki, choć - co trzeba zaznaczyć - nie zlikwidują całkowicie tych głębokich. W każdym razie mi to cudo wygładziło delikatne zmarszczki wokół ust i poziome na czole. Spłyciło też będącą moją zmorą pionową zmarszczkę na czole. Sprawił, że stała się ona mniej widoczna, tak jakby ktoś nieco rozmazał ją gumką. Kosmetyk nie zapycha, nie powoduje powstawania zaskórników. W aktualnej sytuacji staram się nie wydawać pieniędzy na zbytki - w końcu tyle osób znad wschodniej granicy potrzebuje naszego wsparcia. Jednak - skuszona też promocyjną ceną - zdecydowałam się zamówić w internetowym Douglasie kolejne opakowanie. Polecam - szczerze i uczciwie.

Yoskine- intensywny lifting z jedwabiem lubię najbardziej za....ZAPACH. Oczywiście konsystencja umożliwiająca łatwe rozprowadzenie na skórze czy delikatna formuła również są tu bardzo na plus i choć powinnam skupić się w szczególności na działaniu, to nie mogłam zacząć od niczego innego :) Uwielbiam jego zapach przez co jestem jestem jeszcze bardziej zmotywowana by po niego sięgać. Stosuję regularnie rano i wieczorem (pod makijaż również) i jestem zadowolona z jego działania. Uważam, że to serum jest bardzo wydajne i warto rozpieszczać nim swoją skórę :)

To prawdziwy lifting dla skóry. Szczerze mówiąc, kompletnie nie wierzyłam, że na mojej pomarszczonej szyi uda się coś zdziałać, a jednak... Serum jest lekkie, przyjemne i bardzo wydajne. Wystarczy niewielka ilość, żeby pokryć całą skórę. Dobrze zgrywa się z innymi produktami, nie zapycha ani nie tworzy tłustego filmu. No i najważniejsze - niesamowicie działa. Praktycznie po kilku chwilach poczułam ujędrnienie skóry i zauważyłam, że wygląda na "wypełnioną", gładką i młodą. Zmarszczki się lekko spłyciły już po pierwszym użyciu (choć, oczywiście, dla utrzymania efektu trzeba serum stosować regularnie). Cudowny produkt, a przed imprezami to jest to moje must have!

Kupiłam z polecenia znajomej i jestem bardzo zadowolona. na pewno kupię jeszcze krem na noc. Stosuję pod krem na dzień i na noc. moja lwa zmarszczka jest teraz mniej widoczna. ogólnie twarz wygląda ładnie. Produkt ładnie pachnie i szybko się wchłania

Serum ma bardzo lekką formułę. Dobrze się rozprowadza na twarzy i szybko się wchłania. Efekt wygładzenia jest zauważalny od razu. Skóra po nim jest miękka i sprężysta. Nadaje sie pod makijaż, ladnie rozświetla twarz i nadaje jej blasku.

Tak do niego podchodzę, dostałam go w prezencie, nie byłby moim oczywistym wyborem, tym bardziej, że serum dostosowane jest do potrzeb skóry bardziej dojrzałej (ja jestem ledwo po 30stce ;) ) Nie stosuje go na noc zważywszy na skład, który przy cerze mieszanej i skłonnej do zapychania mógłby narobić więcej szkody niż pożytku. Co do samego produktu: - bardzo ładnie pachnie -wchłania się momentalnie - wygładza cerę w sposób dobry pod makijaż, puder, podkład, zdaje się aksamitna w dotyku. Używam go głównie przed ważnymi wyjściami, pod makijaż itp. daje efekt ładnie wygładzonej rozjaśnionej skóry, lekko pudrowy, ale nie zauważyłam znacznej poprawy cery przy jego używaniu, raczej jednorazowo ją wygładza (co sprawia skład jak się domyślam), ujędrnienia nie zauważyłam. Nie sądze, że do niego wrócę, to raczej dodatek do pielęgnacji, coś na kształt bazy pod makijaż, która jest dużo lżejsza i odrobinę pielęgnuje. Opakowanie jest poręczne, eleganckie i higieniczne, produkt wydajny, ale cena moim zdaniem przesadzona. Opinię muszę niestety ZAKTUALIZOWAĆ.kiedy zrobiło się cieplej ,serum nawet bez podkładu zaczęło mnie niemiłosiernie zapychać. Zostawiam go na zimniejsze pory roku póki co, przy mojej mieszanej cerze wiosną a szczególnie latem trzeba uważać na kremy, serum czy inne produkty (w szczególności te z składnikami które mogą potencjalnie zapychać), ciepło wzmaga u mnie produkcję łoju, rozszerzanie porów i o takie niespodzianki nietrudno. Myślę, że dojrzałe i np suche cery mogą być zadowolone z tego serum, niekoniecznie te mieszane.