Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Maseczki w płachcie

SKIN79 Fan of Poland World Cup 2018, Beauty Mask Moisturising & Soothing Nawilżająco-kojąca maska kibica

4,4 na 521 opinii
flame1 hit!
57% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,4 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 57% osób
  • 14 marca 2021 o 20:22
    Mój wybór
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Bardzo lubię maski w płatach od Skin79A, a ta maska jest jedną z moich ulubionych. Zwykle kupowałam ją za okolo 5zł. Zaobserwowałam, ze po zdjeciu maski, skóra jest zdecydowanie rozjaśniona, odżywiona i nawilżona.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 7 marca 2021 o 13:18
    trochę nawilżenia, trochę rozjaśnienia. podstawowa pielęgnacja.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Kupiłam ją po roku 2018, więc nie celebrowałam z nią meczy futbolowych, jak robili to inni (pamiętam te fotki z Instagrama :)). Kosztowała grosze na stronie producenta, dorzuciłam do koszyka kilka sztuk. Niedawno zużyłam ostatnią (uff, jeszcze przed upływem daty ważności) i myślę, że mogę się już wypowiedzieć co do jej działania. A to choć nie zachwyca - nie ma tu efektu wow ! jak po niektórych maskach w płacie, to nie jest też niezauważalny. Bezpośrednio po użyciu skóra jest nieco rozjaśniona, podobnie zaczerwienienia: uspokojone i rozjaśnione. Wydaje się dobrze nawilżona i jakby `wypełniona`. Niestety to wrażenie nawilżenia wraz z upływającym czasem mija, a ja miałam poczucie następującego napięcia, któremu nie sprostał nawet aktualnie używany, silnie nawilżający krem. W akcie dyskomfortu zaaplikowałam sobie dodatkową warstwę olejku na twarz (był to wieczór). Maskę zaaplikowałam na dłużej, niż sugerowane 10-15 minut producenta. A to z racji jej dobrego nasączenia esencją- płachta wydawała się wartościowa i nasączona na aplikację nieco dłużej. W efekcie było to około 20-25 minut i przez cały ten czas nie czułam dyskomfortu, przeciwnie. Płachta jak już wspomniałam jest odpowiednio nasączona, ale i odpowiednio gruba. To mocny materiał, odporny na rozerwanie. Dobrze przylega do skóry przez cały okres użytkowania, choć powiedzieć, że idealnie dopasowała się do mojej twarzy to gruba przesada. Oczywiście nie była odpowiednio dopasowana w okolicy oczu i nosa, było jej też nieco mało jeśli chodzi o jej szerokość. Oczywiście muszę wspomnieć o tym, o czym wiedzą już wszyscy: to nie jest biała płachta, mamy do czynienia z dwoma kolorami (biel i czerwień), mającymi nawiązanie patriotyczne i odniesienie do naszych barw narodowych. Może przedstawiać się to też nieco przerażająco, ale w warunkach domowych (gdy nie spogląda się w lustro zbyt często), nie robi to zasadniczej różnicy. Jej opakowaniem jest szczelna saszetka- tradycyjnie więc jak w tego typu produktach. Saszetka wyróżnia się jednak kolorem- intensywna czerwień oraz ciekawą, energetyczną grafiką, na której przedstawiono cały przekrój uradowanych polskich kibiców. Całkiem fajne to :) Skład: bazą są najprzeróżniejsze glikole, w których umieszczono składniki aktywne: ekstrakty roślinne, betainę, pantenol, alantoinę, hialuronian sodu, glicerynę, ceramidy, niacynę, kwas hialuronowy. ryboflawinę, biotynę, kwas pantotenowy, witaminę E i inne, których być może nie wymieniłam, bo jest ich tu sporo. Nie mamy do czynienia ze składem naturalnym, są glikole, są PEGi. Ale i tak nie jest pod tym względem tragicznie jak na markę Skin79- bywa gorzej, a skład tu: trzeba przyznać, jest bogaty w składniki aktywne. Nie widzę jej już w sprzedaży, ewidentnie wersja limitowana. Ale jakie to urozmaicenie ! :)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    9 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 9 stycznia 2021 o 13:17
    Żałuje, że nie kupiłam więcej
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Kilka sztuk maseczek wykopałam z dna szafki, na szczęście jeszcze z datą przydatności na kilka tygodni. Maseczki od skin79 są ogólnie przeze mnie lubiane, ale chyba ta zajmuje pierwsze miejsce! Kupiłam kilka sztuk przez stronę producenta, dosłownie za kilka złotych. Zamknięte są w standardowej plastikowej saszetce. Sama maska jest meeega chłonna i nasączona esencją. Zostaje jej też sporo wewnątrz saszetki do użycia na inne partie ciała. Wycięcie WYJĄTKOWO dobrze pasuje na buzie, nie jest to jedna z tych szerokich masek która aż zakrywa uszy. Trochę za duża, ale oczy i usta na miejscu. Sporym minusem jest kolor płachty w biało-czerwonych barwach. Gwarantuje spore rozbawienie współlokatorów, mi samej ciężko było zachować powagę za każdym razem kiedy przechodziłam obok lustra. Działanie nawilżające jest bardzo intensywne. Wydaje mi się, że to zasługa tak dobrze skonstruowanej płachty i dużej ilości esencji. Skóra była miększa i widocznie mocniej odżywiona. Efekt zauważalny niemal gołym okiem. Jeśli jeszcze gdzieś zauważycie tę maskę to nie zastanawiajcie się długo i wrzućcie ją do koszyka, bardzo polecam!
    Zalety:
    • działanie nawilżające
    • materiał płachty
    • wycięcie płachty
    • ilość esencji
    • brak zapachu
    • cena
    Wady:
    • szok domowników, kiedy dowiedzą się że jesteś kibicem
    • dostępność
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    11 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Sawi92
    Sawi92
    5 / 5
    28 września 2020 o 21:15
    Dobrze nawilżająca maska
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Kupiłam przy okazji. Maska w płachcie biało-czerwona, więc patriotycznie. Bardzo dobrze nawilża, podoba mi się jej działanie. Nie wiem czy jeszcze kupię bo rzadko używam masek w płachcie przez to, że marnuje się dużo surowca.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 lipca 2020 o 16:29
    Nie idealna, ale przyzwoita
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Przy okazji dużych zakupów na promocji w Skin79 dorzuciłam do koszyka po kilka sztuk masek z serii "Fan of Poland", w zawrotnej cenie niecałe 3 zł za sztukę. Maski w płachcie lubię, a że zazwyczaj jednak ich jednorazowa aplikacja nie wychodzi tak tanio, to rzuciłam się ochoczo na maski kibiców. Wersja czerwona ma dwukolorową płachtę, patriotycznie biało-czerwoną. Jest to jakieś urozmaicenie, w porównaniu do zwyczajnych białych płacht, ale na pewno nie jest tak estetyczne jak w przypadku nadruków z pyszczkami zwierząt. Ot, po prostu ciekawy akcent kolorystyczny i tyle. Płachta jest dość spora, materiał jest wytrzymały, łatwo go rozłożyć na twarzy bez obawy że go niechcący podziurawimy lub zadrzemy. Dla mojej twarzy płachta była rozmiarowo odpowiednia. Działanie - maska ma sporo esencji, po założeniu płachty na twarz całkiem sporo płynu zostaje jeszcze w saszetce do wykorzystania na później, np. na noc pod krem czy olej. Jest to esencja typu "śluzowatego", raczej nie wchłania się szybko w skórę, tylko tworzy taki okluzyjny film na twarzy. Nie przepadam za tym uczuciem, niemniej w trakcie noszenia płachty jest to przyjemne, bo maska nie wysycha za szybko, ale miło chłodzi twarz i daje poczucie ukojenia. Po zdjęciu twarz była minimalnie rozjaśniona i wygładzona, skóra była miękka i sprawiała wrażenie nawilżonej (i nieco obklejonej esencją :)). Efekt utrzymał się do następnego dnia. W składzie dużo dobroci - kilka witamin, panthenol, gliceryna, sok z aloesu, lecytyna, kwas hialuronowy, ekstrakty roślinne. Można uznać, że maska jest nawilżająco-odżywcza. Niestety większość z tych składników jest "utopione" w stosunkowo niegroźnych rozpuszczalnikach glikolowych, które dają właśnie wrażenie takiego lepkiego filmu na twarzy. Z mniej fajnych rzeczy w składzie, na samym końcu widzimy PEG-60 Hydrogenated Castor Oil i Disodium EDTA, na górze z kolei potencjalnie komedogenny carbomer. Jak na kosmetyk tej marki to skład nie jest tragiczny (widziałam już niestety gorsze historie w INCI), maska jest przyjemna w użyciu, fajna latem dla odświeżenia skóry. Nie wywoła rewolucji na naszej twarzy w pozytywnym ani negatywnym tego słowa znaczeniu. A jak znajdziecie ją za te 2,90 zł to naprawdę polecam brać. :) Chociaż pewnie coraz trudniej ją będzie dostać, bo to ewidentnie limitowanka, która zalega w magazynach i teraz próbują się jej pozbyć jak najszybciej. Używał jej też mój facet, który kompletnie nie miał doświadczenia z maseczkami w płachcie, i bardzo mu się podobało, chciał więcej. :)
    Zalety:
    • efekt rozjaśnienia i nawilżenia
    • dobrze skrojona płachta
    • bardzo przyjazna cena
    • uczucie odświeżenia na twarzy
    • skład bez szału ale też bez tragedii
    Wady:
    • zostawia bardzo lepki film na twarzy
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    15 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Zobacz także inne Maseczki w płachcie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.