WAŻNE INFO O REGULAMINIE! SPRAWDŹ SKRZYNKĘ@ I SPAM
Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Maseczki klasyczne

Bielenda Skin Shot Ampoule Mask Matcha Tea Detoksykująca maseczka

4 na 519 opinii
47% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 47% osób
  • AnnNowa
    AnnNowa
    5 / 5
    12 listopada 2021 o 21:05
    Polecam
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Maseczka starczyła mi na 2 aplikacje. Fajna kremowa konsystencja, łatwo rozkłada się ją na buzi. Efekt jaki dala bardzo mnie zadowoli. Maseczka ograniczyła wydzielanie się sebum, a jednocześnie wygładziła, nawilżyła i rozjaśniła cerę twarz stała się bardzo miękka i gładka w dotyku. Na pewno kupię ponownie.
    Zalety:
    • ograniczenie wydzielanie sebum
    • wygładzenie i nawilżenie
    • rozjaśnienie cery
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Ariessa
    Ariessa
    4 / 5
    28 sierpnia 2021 o 12:35
    Całkiem całkiem, praktyczna na wyjazdy
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:próbka
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Komplet produktów Bielenda SkinShot (dwie maseczki oraz peeling) wypatrzyłam w charakterze gratisu do gazety i uznałam, że będą przydatne podczas zbliżającego się wyjazdu. Poczytam, jednocześnie piękniejąc, to lubię. Przejrzałam recenzje i rozbawiło mnie, że mnóstwo wizażanek posiada te same kosmetyki nabyte tą samą drogą. Zastanawiałam się, czy ktoś kupuje je metodą tradycyjną. Zaskoczył mnie trochę opis, że recenzowana maseczka przeznaczona jest do cery suchej i mieszanej. Zawarta w niej zielona glinka jest typowym składnikiem wspomagającym pielęgnację cery tłustej, jako posiadaczka takowej postanowiłam więc zaryzykować i nie wyszło to źle. Produkt w jednorazowym pojemniczku ma dość gęstą konsystencję i rozczarowująco szary kolor. Przy kilku zielonych składnikach (zielona glinka, herbata matcha, hydrolat z liści zielonej herbaty) oraz sugestywnej grafice miałam nadzieję na chwilowe podobieństwo do pasikonika ;) Paciaja rozprowadza się gładko i bezproblemowo, podobnie przebiega zmywanie. Maseczka delikatnie zastyga, minimalnie ściągając skórę, zapewne jest to spowodowane obecnością glinki. Nie odnotowałam szczypania, pieczenia, żadnego dyskomfortu. Przechodząc do efektów - SkinShot Matcha Tea dobrze oczyszcza skórę, twarz była gładka w dotyku, zmatowiona, ale nie do poziomu wysuszenia czy "skrzypienia" z tej czystości. Może nawet odrobinę nawilża, ponieważ czułam delikatny, ale przyjemny film na skórze - nie z tych irytująco klejących, lecz taki jak po nałożeniu kremu. Buźka była rozjaśniona, ale bez wyrównanego kolorytu, po zmyciu miałam drobne rumieńce. Skład produktu nie rzuca na kolana, obok wartościowych komponentów nie brakuje również tych zbędnych i kontrowersyjnych, szczęśliwie jednak nie odczułam niczego negatywnego. Maseczka jest jak najbardziej poprawna, cudów nie robi, ale faktycznie oczyszcza i wygładza. Na opakowaniu widnieje informacja, że wystarcza na dwa zastosowania. Tak, jeśli użyjemy produktu wyłącznie na twarz, w dodatku w umiarkowanej ilości. Przy spożytkowaniu zawartości na twarz, szyję i dekolt (wyjątkowo oszczędnie) lub po prostu nałożeniu grubszej warstwy na oblicze, będzie to jednorazówka. Raczej nie kupiłabym SkinShot w regularnej cenie, ale transakcja łączona trzech opakowań wraz z interesującym miesięcznikiem wypada bardzo korzystnie.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    17 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 26 sierpnia 2021 o 13:26
    Jako posiadaczka cery mieszanej poszukuję kosmetyków ograniczających wydzielanie sebum oraz oczyszczających. Ta maseczka w pełni spełniła moje oczekiwania – po jej użyciu cera jest odświeżona, wygładzona i matowa.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Maseczki z serii Skin Shot od dawna kusiły mnie, jedna cena jak za zabieg na 2 użycia jest wysoka. Postanowiłam jednak kupić kilka wariantów w bardzo korzystnej promocji. Jak dotąd wypróbowałam już większość maseczek dostępnych w tej linii i ta jest zdecydowanie moją ulubioną, którą z pewnością zakupię ponownie i to nie raz. Jako posiadaczka cery mieszanej poszukuję kosmetyków ograniczających wydzielanie sebum oraz oczyszczających. Ta maseczka w pełni spełniła moje oczekiwania – po jej użyciu cera jest odświeżona, wygładzona i matowa. OPAKOWANIE Całość znajduje się na papierowej podkładce z charakterystyczną dla serii grafiką oraz napisami. Z tyłu znajduje się dokładny opis oraz instrukcja stosowania. Wszystkie informacje są podzielone na grupy, dzięki czemu łatwo odszukać interesujące nas składniki i ich właściwości, jest to przejrzyste i ułatwia wybór kosmetyku kiedy szukamy na szybko w drogerii. Z tyłu znajduje się zakładka, która pozwala na otwarcie papierowej otoczki i wyciągnięcie produktu. Mamy tutaj plastikową podkładkę, w której znajduje się maseczka oraz „wieczko” w postaci nalepki z logo marki i nazwą produktu. Całość przypomina kapsułki do ekspresu. Grafika przedstawia liście matchy i idealnie komponuje się z biało-zielonymi elementami. Opakowanie zawiera 8g produktu, który spokojnie ma wystarczyć na 2 aplikacje, jednak z powodu takiej formy opakowania przechowanie produktu jest trudne. MASECZKA Maseczka z herbatą matcha ma działać na wielu płaszczyznach: oczyszczać, ograniczać wydzielanie sebum, przeciwtrądzikowo, seburegulująco, wiązać toksyny, zmniejszać widoczność porów, detoksykacyjnie, antyoksydacyjnie, energizująco, przeciwzmarszczkowo, nawilżająco. Oj, bardzo, bardzo dużo obietnic, ale należy mieć realistyczne wymagania, bo żaden kosmetyk nie jest w stanie zadziałać aż w tylu obszarach naraz. Niemniej jedna maseczka większość z tych obietnic spełnia w mniejszym lub większym stopniu, co czyni ją naprawdę dobrym produktem pielęgnacyjnym. Z wyglądu maseczka przypomina mi maseczki glinkowe na bazie glinki zielonej. Posiada stonowaną, zieloną barwę. Ma gęstą, aksamitną konsystencję przypominającą bogaty, zbity krem. Dzięki takiej formie jest jednak bardzo łatwa w aplikacji, nic nie spływa i nie spada z dłoni. Posiada przyjemny, delikatny zapach umilający aplikację, który kojarzy mi się nieco z matchą, jest jednak słabo wyczuwalny i jeśli ktoś nie lubi mocno perfumowanych kosmetyków, to ta woń nie będzie przeszkadzać. Maseczkę nakładam na zalecane 15 minut po oczyszczeniu twarzy, użyciu peelingu i aktywatora z tej samej serii. Mimo, że maseczka jest kremowa i po zalecanym czasie zastyga, to nie powoduje uczucia ściągnięcia czy dyskomfortu. Bardzo łatwo zmyć ją wodą, nie ma z tym żadnego problemu, maska schodzi bez większych przeszkód. Jak już wcześniej zaznaczyłam maseczkę stosowałam z pozostałymi produktami z tej serii i w takim kombo oceniam efekty jakie uzyskałam a były one w moim mniemaniu świetne. Skóra była niezwykle miękka w dotyku, gładka, świetnie oczyszczona, a jej koloryt jest wyrównany. Plusem jest to, że cera pozostaje matowa przez dłuższy czas a zarazem nawilżona. Najbardziej jednak podobało mi się uczucie świeżości, oczyszczenia i miękkość jaką uzyskałam. Mogłabym dotykać twarzy przez cały czas! Maska zdecydowanie spełnia swoje zadanie i jestem zadowolona z efektów. Co do pozostałych obietnic tj. zmniejszenia porów (nie zauważyłam takiego efektu, jednak uważam, że sama maska to za mało), wspomagania walki ze zmianami trądzikowymi (po jej zastosowaniu skóra rzeczywiście szybciej dochodziła do siebie a niedoskonałości znikały w krótszym czasie niż zazwyczaj). Maseczka pod względem wydajności wystarcza na 2 zastosowania, cena regularna to ok. 10 zł, ja zakupiłam ją za 2,99 zł, W składzie znajdziemy takie składniki jak: glicerynę, hydrolat z herbaty, tlenek cynku, kaolin (glinkę zieloną), proszek z liści herbaty, niacynamid, wit. C i B3. PLUSY: + ładny zapach + świetna konsystencja + świetnie oczyszcza, odświeża, matuje + wspomaga walkę z niedoskonałościami + dobry skład MINUSY - ma ciekawe opakowanie, jednak niepraktyczne - wysoka cena
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    9 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 24 sierpnia 2021 o 21:34
    Mała kapsułka, niezłe działanie
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Recenzowany w tym miejscu produkt to dla mnie nowość. Nigdy nie spotkałem się z maseczkami w takiej formie- ciekawej zresztą. Kapsułkę bezproblemowo się otwiera i choć wystarczyłaby na dwa użycia, ja zużywam całość za jednym razem - trudno byłoby zresztą przechowywać taki otwarty produkt. Producent rekomenduje trzymanie maseczki przez 15 minut. W tym czasie zasycha ona, jak to glinka. Potem należy zmyć ją wodą - przyznaję, że jest to trochę czasochłonne zajęcie, gdyż zaschnięta na twarzy glinka nie zmywa się bezproblemowo, ale nie ma też tragedii. Zapach produktu określiłbym jako świeży. Maseczka dobrze wygładza, odświeża i lekko matowi skórę. czyni ja też - przy regularnym stosowaniu - odrobinę jaśniejszą. Minimalnie, ale naprawdę minimalnie ją wysusza, więc przy suchej skórze nie należy stosować jej zbyt często. Z tego powodu odejmuję jedną gwiazdkę. Niemniej ze względu na finalny efekt- przyjemne odświeżenie, wygładzenie i w konsekwencji lepszy wygląd skóry - daję cztery gwiazdki.
    Zalety:
    • cena
    • odświeża
    • wygładza
    Wady:
    • lekko wysusza
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    8 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 16 sierpnia 2021 o 17:17
    Fajna maseczka
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Maseczka detoksykująca zawiera zieloną glinkę, hydrolat z liści zielonej herbaty, wit. C i B3 oraz matcha. Jest to typowa zielona glinka o delikatnym zapachu. Trzymamy ją na buzi 15 minut. Skóra po niej jest matowa, oczyszczona i bardzo gładka. Kosmetyk wystarczył mi na dwie aplikacje każdy. Ciekawe opakowanie, świetne na wyjazdy. Ogólnie wrażenie pozytywne.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.