Bielenda Fresh Juice, Nawilżający micelarny żel do mycia twarzy z bioaktywną wodą cytrusową `Sok z pomarańczy, kwas hialuronowy i micele` 

Żel kupiłam w drogerii Rossmann za 15 zł, więc cena jest bardzo dobra. Fajnie oczyszcza skórę z makijażu i innych zanieczyszczeń. Zawiera sok z pomarańczy, co sprawia, że żel ładnie pachnie. Według producenta żel powinien być nawilżający, aczkolwiek na moją skórę działa odwrotnie mocno ją ściąga i wysusza, więc z nałożeniem kremu nie mogę długo zwlekać

Opakowanie żelu przyciąga spojrzenia. Jak dla mnie przezroczystość jest jak najbardziej na plus, bo łatwo dostrzec ile produktu zostało no i wg mnie bardzo ładnie się prezentuje. Pompka to dodatkowy plus. Żel ma odpowiednią konsystencję. Fajnie się pieni. Skóra po umyciu jest orzeźwiona, ukojona. Żel nie przesusza i nie daje niekomfortowego uczucia ściągnięcia. Nie powoduje zaczerwienienia twarzy. Twarz po zastosowaniu jest ukojona. Kosmetyk jest dosyć wydajny i nie jest drogi. Myślę, że mogłabym kupić go ponownie, gdyby nie zapach.. Jak dla mnie nieprzyjemny. Trochę podrażnia mój nos. Pomarańcza z tego żelu przypomina mi taki aromat pomarańczowy jaki jest nadawany lekarstwom, np. wapnu do rozpuszczenia w wodzie. Jest to jednak opinia subiektywna. Widziałam we wcześniejszych opiniami, że inne wizażanki oceniały go jako przyjemny.

Mam cerę wrażliwą i skłonną do podrażnień, dlatego wybór odpowiedniego produktu to zawsze dla mnie wyzwanie. Większość kosmetyków albo wysusza mi skórę, albo powoduje uczucie ściągnięcia, co jest naprawdę niekomfortowe. Ten żel jest jednak inny – delikatny, ale jednocześnie skuteczny. Pierwsze, co zwróciło moją uwagę, to jego subtelny, cytrusowy zapach. Nie jest on nachalny ani przytłaczający, ale daje uczucie świeżości przy każdym użyciu, co dodatkowo uprzyjemnia moją rutynę pielęgnacyjną. Dla kogoś z wrażliwą skórą to naprawdę ważne, bo nie lubię kosmetyków z intensywnymi zapachami, które mogą wywoływać niepożądane reakcje. Tutaj nie ma tego problemu! Jeśli chodzi o konsystencję, żel jest przezroczysty i ma idealną, lekką formułę, która świetnie się rozprowadza na skórze. Niewielka ilość wystarcza, żeby dokładnie umyć całą twarz, więc produkt jest naprawdę wydajny. Używałam przez kilka tygodni. Wystarczy niewielka ilość, żeby poczuć, że skóra jest dobrze oczyszczona i jednocześnie nawilżona, bez żadnego uczucia ściągnięcia. Dodatkowym atutem jest zawartość kwasu hialuronowego, który, jak wiadomo, ma właściwości nawilżające. Moja skóra po każdym użyciu jest miękka i gładka, a micele zawarte w żelu świetnie radzą sobie z usuwaniem zanieczyszczeń i resztek makijażu. Co ważne – żel nie podrażnia, co dla mnie jest kluczowe, bo wiele produktów do mycia twarzy niestety wywołuje u mnie zaczerwienienia. Tutaj nie było żadnych negatywnych reakcji, a wręcz przeciwnie – skóra jest uspokojona i wyciszona. Co więcej, żel jest tak delikatny, że używam go nawet do demakijażu oczu, i jak dotąd nie spowodował żadnego pieczenia czy łzawienia. To ogromna zaleta, bo zwykle musiałam używać osobnych produktów do twarzy i oczu, a teraz wszystko mam w jednym. Podsumowując, Bielenda Fresh Juice to dobry produkt, szczególnie jeśli masz wrażliwą skórę tak jak ja. Skutecznie oczyszcza, nawilża, a do tego nie powoduje podrażnień – to dla mnie najlepsze połączenie.

Wracam do tego żelu w zależności od promocji i za każdym razem urzeka mnie ten zapach! Po prostu jak delicje pomarańczowe - według mnie przepięknie. Nie zapominam również o działaniu, które jest konkretne. Ten żel super sobie radzi z olejkami do demakijażu, świetnie oczyszcza i jednocześnie zostawia buzię nawilżoną i promienną. Jeden z moich ulubionych żeli do mycia twarzy

Żel ten kupiłam w drogerii Rossmann za około 20 zł. Zamknięty jest w plastikowym, morskim opakowaniu z pompką. Zawiera 190 g. W swojej formule posiada sok z pomarańczy, micele oraz kwas hialuronowy. Przeznaczony jest do cery normalnej, słuchaj, wrażliwej. Produkt ma konsystencji lekkiego w żalu, który bardzo dobrze się pieni. Już niewielka ilość wystarcza, aby bardzo dobrze doczyścić twarz. BIOAKTYWNA WODA CYTRUSOWA - wykazuje działanie antyoksydacyjne oraz wspiera Witalność komórek skóry. SOK Z POMARAŃCZY - odświeża, nawilża i tonizuje skórę, działa antybakteryjnie. KWAS HIALURONOWY - skuteczny składnik nawilżający. MICELE- wychwytują i doskonale usuwają makijaż, se bum i wszelkie zanieczyszczenia Kosmetyk ten jest bardzo wydajny. Posiada piękny zapach który umila korzystanie z produktu. Bardzo dobrze odświeża skórę. Bardzo dobrze odświeża skórę. Pozostawiają ją gładką, miękką i elastyczną bez uczucia ściągnięcia. Nie powoduje szczypania, pieczenia, podrażnienia, uczulenia. Nie pogarsza stanu skóry Polecam :)

Idealny jako drugi etap demakijażu, świetnie domywa wszystkie pozostałości. Nie podrażnia, nie przesusza, przyjemnie się pieni i ten zapach... pomarańczowej czekolady! Uwielbiam! Do tego jest bardzo wydajny.

Kupiłam przypadkiem parę lat temu i stał się moim hitem. Dobrze oczyszcza, cudownie pachnie, nie przesusza. Nie powiedziałabym, że nawilża, ale w porównaniu z innymi produktami tego typu ma zdecydowaną przewagę. Radzi sobie z moim lekkim codziennym makijażem (nie mówię tu o makijażu oka, bo akurat nie stosuję, a jeśli już to sięgam wtedy po płyn micelarny). Jest podstawą mojej wieczornej pielęgnacji, po jego użyciu nie potrzebuję dodatkowych produktów, moja twarz czuje się odświeżona i czysta.

Jeśli chodzi o markę Bielenda to miałam z nią swoje wzloty i upadki. Odchodziłam od niej, mówiłam sobie ,,nigdy więcej'' a i tak sięgałam po nowości na półkach. Jeśli chodzi o ten żel to mam 100% pewności, że jeszcze nie raz po niego sięgnę, bo jest po prostu cudowny. Zarówno ten żel jak i płyn micelarny są zdecydowanie perełkami wśród wszystkich kosmetyków Bielendy, ale może po kolei: Zalety: - Wydajny - mam go ponad miesiące i końca nie widać, a stosuje go codziennie (tylko wieczorem) !Na umycie buzi wystarcza dosłownie 1 pompka! - wygodna aplikacja - zdecydowanie jestem fanką wszystkich opakowań z pompką, głównie przez wygodną aplikację, ale także dlatego, że nie muszę się martwić czy nałożyłam kosmetyku za dużo czy za mało; patrz komentarz wyżej. - Brak podrażnień, zaczerwienień przy stosowaniu na skórę suchą i wrażliwą. Również jest delikatny dla oczu przy przypadkowym kontakcie. - Nie powoduje wyprysków. - Dobrze domywa resztki makijażu . - Skóra jest po nim miękka, ładnie nawilżona i co ważne, nie pozostawia tego uczucia ściągnięcia. - No i ten zapach! - od pierwszego użycia zapach kojarzy mi się z cukierkami; pomarańczowa galaretka w czekoladzie, tak więc ja jestem na tak! Wady (tutaj krótko): - Brak, chociaż na początku chciałam wrzucić tu cenę, ale patrząc na wydajność te +/- 20 zł na 2-3 miesiące to nie jest żaden majątek.

Przyjemny, delikatny, łagodnie doczyszcza skórę po demakijażu. Ładnie pachnie i jest wydajny. Opakowanie bardzo wygodne i estetyczne. Nie podrażnił mi skóry wokół oczu co jest dla mnie bardzo istotne! Zdecydowanie kupię go ponownie!

Uwielbiam kosmetyki marki Bielenda dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok tego żelu. Produkt przeznaczony dla cery suchej i wrażliwej- czyli takiej jak moja. Żel delikatnie oczyszcza i odświeża skórę. Ma piękny zapach, który mi osobiście przypomina pomarańczowe delicje. Wygodne opakowanie z pompką pozwala dozować odpowiednią ilość kosmetyku. Nie zauważyłam jakiegoś efektu nawilżenia, ale też nie wysusza skóry. Bardzo dobry do codziennej pielęgnacji.

W poszukiwaniu odświeżającego, nawilżającego żelu do twarzy trafiłam na Fresh Juice. Przyciągnęło mnie w szczególności opakowanie, ale również duża ilość pozytywnych opinii. Żel zamknięty jest w opakowaniu z ładną szatą graficzną, z pompką ułatwiającą wygodne dozowanie. Ma piękny odświeżający zapach, który kojarzy mi się z pomarańczowymi delicjami. Konsystencja jest bardzo przyjemna, żelowa. Bez wątpienia żel odświeża i stosowany rano pobudza, jednak nie jestem przekonana co do efektu nawilżenia. Jak dla mnie (posiadaczki cery suchej i wrażliwej) jest dosyć słaby i po zmyciu i osuszeniu ręcznikiem pozostawia ściągniętą skórę. Jednak być może ze względu na zapach i działanie odświeżające ponownie sięgnę po ten produkt.

Dobry, całkiem przyjemny żel do mycia twarzy. Z plusów: bardzo dobrze myje, nie podrażnia, nie wysusza, czyli robi wszystko to, co żel powinien robić. Po prostu dobrze działa, czyli spełnia swoją rolę. Konsystencja typowa, żelowa, niczym nie wyróżniająca się, przezroczysta. Wydajność normalna. Jest dobrze. Opakowanie wygodne, porządne, nic się nie nie psuje ani nie zacina, daję kolejną okejkę. Jedynym minusem dla mnie jest trochę zapach, bo po opakowaniu i tym bardziej po nazwie „fresh juice” spodziewałabym się świeżej pomarańczy, tymczasem ten żel dla mnie pachnie bardziej jak ciastko z pewnym dodatkiem pomarańczy, i to takie ciastko, które nie zostało upieczone przed chwilą, a już trochę leży ;) Taki może być ten zapach. Do tego dość intensywny. Dla mnie na mały minus. Ogółem, żel na plus, bo dla mnie najbardziej liczy się działanie na skórze, które się bardzo dobrze sprawdza.

Całkiem przyjemny żel do twarzy, zwłaszcza na rano. Bardzo ładne opakowanie, wygodna pompka. Żel ma zapach pomarańczowych delicji. Jest bardzo delikatny i na wieczór może być za słaby. Ale na rano super. Konsystencja odpowiednio gęsta, żel pieni się ale bardzo delikatnie. Nie ściąga skóry po myciu. Cena też na plus. Do wyboru w tej serii są jeszcze inne wersję które chętnie wypróbuję.

Super wydajny, niewielka ilość wystarczy żeby dokładnie zmyć makijaż, stosuje razem z fat water i kremem z filtrem i skóra się poprawiła od tygodnia posiadam i jestem bardzo zadowolona napewno sięgnę kolejny raz po ten produkt

Produktu używam do dwuetapowego oczyszczania skóry i sprawdza się świetnie. Posiada przyjemny zapach, oczyszcza skórę nie powodując przesuszenia i odwodnienia. Po oczyszczaniu skóra nie jest napięta, tylko gładka i przygotowana do kolejnych etapów pielęgnacji.

Moja cera jest mieszana z niedoskonałościami. Często wyskakują mi nieproszeni goście. Troszkę eksperymentuje z mleczkami i żelami do demakijażu. Wybieram takie, które nie podrażnią mi buźki. Dodatkowo produkt musi mi ją dobrze oczyścić. Produkt z Bielendy zwrocił moją uwagę a półce że względu na swoje urocze opakowanie. Kosmetyku jest 190 g. Żel znajduje się w plastikowej przezroczystej butelce z domieszką koloru zielonego. Ma w sobie aplikator w formie pompki ułatwiający użytkowanie produktu. Jest to nawilżający micelarnych Żel do mycia twarzy o zapachu pomarańczy. Na etykiecie znajdziemy nazwę produktu oraz firmy, a także grafikę przedstawiającą pomarańczę. Opakowanie istnie letnie, przywołujące miłe myśli. Patrząc na opakowanie można wnioskować ze produkt będzie bardzo orzezwiający. Konsystencja żelu bezprawna, dość płynna. Żel.przeznaczony jest do cery suchej I wrażliwej, ale do tłustej i mieszanej też się nada. Żel delikatnie oczyszcza twarz pozostawiając ją świeża i pachnąca. Poradzi sobie ze zmyciem makijazu oraz tuszy. Dodatkowo fajnie nawilża twarz. Produkt absolutnie nadaje się do codziennego użytku. Nie podrażnia, nie szczypie, nie wywołuje alergi. Produkt zawiera bioaktywna wodę cytrusową, sok z pomarańczy oraz kwas hialuronowy. Bardzo fajna mieszanka. Jest mega wydajny, wystarczy niewielka jego ilość by porządnie umyć twarz. Pachnie bardzo slodko, owocowo, dla mnie cudo. Dobrze zmywa, dobrze się spłukuje, a przy tym ładnie pachnie. Jestem na tak.

Seria Bielenda Fresh Juice bardzo przypadła mi do gustu, szczególnie w upalne dni. Owocowe, świeże zapachy to coś, co bardzo lubię latem. Żel zamknięty jest w opakowaniu z pompką, dzięki czemu można dozować odpowiednią i zadowalającą ilość produktu. Nie jest zbyt gęsty, łatwo rozprowadza się na skórze. Po zmyciu zostawia lekkie uczucie ściągnięcia skóry, jednak po użyciu kremu efekt szybko znika. Kosmetyk jest mało wydajny, bardzo szybko się skończył. Czy będę do niego wracać ? Szczerze mówiąc nie wiem.

Wydajność produktu oceniam na plus, bo wystarczy jedna pompka na dokładne umycie twarzy, szyi i dekoltu. Konsystencja żelu jest lekka i powstaje przyjemna pianka. Pompka jest wygodna, można łatwo dozować ilość żelu. Podczas mycia czuć intensywny, ale ładny zapach "gorzkiej pomarańczy". Spłukuje się szybko, nie zostawia żadnego filmu. Po myciu twarz jest miła w dotyku i taka "squeaky clean". Żel nie wysusza mojej twarzy ani nie podrażnia.